Ot i mój najnowszy nabytek

Renault Megane Grandtour III 1.9dci z 2010r.

Wersja Dynamique.
Samochód jest baaardzo dobrze wyposażony zarówno w elementy poprawiające bezpieczeństwo jak i pozwalające ergonomicznie i uporządkowanie poruszać się w kabinie.
Siedzenia oraz tapicerka na lepszym poziomie niż w Focusie 2.
Jakość wykończenia również - boczki drzwi nie są już całe plastikowe, a kierownica, drążek zmiany biegów oraz hamulec ręczny obszyte są skórą(ekologiczną notabene).
Miejsca w środku jest pod dostatkiem, a bagażnik jest naprawdę duży i ustawny.Francuzi jak zwykle pomyśleli o zgrabnej aranżacji przestrzeni bagażowej. Możemy tu spotkać liczne schowki i konfigurować podłogę w zależności od potrzeby a siedzenia się składa łatwo tworząc olbrzymią płaską powierzchnie. Dodatkowo w tym modelu jest możliwość położenia do przodu oparcia pasażera z przodu, co umożliwia przewożenia nawet surfingu w środku !!!!Brawo za pomysłowość.
Silnik to jest to co mnie najbardziej przyciągnęło do samochodu.
1.9dci bez FAP. 130Km naprawdę daje radę. Prędkość koło 20. jest możliwa do osiągnięcia na autostradzie bez większego wysiłku.Elastyczność na doskonałym poziomie, a spalanie ok 6,1l/100km w ruchu mieszany.

Przydatną rzeczą jest tempomat który na autostradzie ułatwia przemieszczanie, ale może trochę rozleniwić. Na szczęście kierowcy ciężarówek nie dają spokojnie pojeździć i trzeba często się napatrzyć na kilometrowe wyprzedzania jeden drugiego.

Teraz będę testował moją Renię i zobaczę jak Francuzi się spisali przy tej wersji Megane.

Potrzebowałem samochodu do miasta stosunkowo taniego, ale niezawodnego. Szybko jednak przekonałem się, że znalezienie takiego połączenia w naszych realiach graniczy z cudem. Szukając takowych trafiałem na tanie strucle, które tylko na zdjęciach prezentowały się jako tako. Dostałem informację na temat zadbanej aczkolwiek już nie młodej przedstawicielce kraju kwitnącej wiśni.Zadbana Honda z końca lat 90, wyprodukowana w Japonii - brzmiało interesująco.
Zobaczyłem i mocno zainteresowałem się modelem.Było warto,
więc została już w moich rękach.
Stan jest naprawdę ok. Zaskoczony byłem jednak tym jak nisko zajmuje się miejsce w tym samochodzie.Jest lekko usztywniona(sztywniejsze sprężyny),ale jazda po naszych nierównych drogach nie jest dyskomfortowa uważać trzeba na przejazdach i progach zwalniających. Na pełne wrażenia jeszcze trzeba trochę poczekać.

16.01.2012 przejechałem 5000km.
Wrażenia. Samochód jest b.dobrze utrzymany wszystkie elementy elektryczne i funkcjonalne działają, wnętrze i tapicerka zadbana, plastiki o dziwo nie trzeszczą i nie są porysowane.

Wsiadanie - jakby się siadało na bardzo niskie krzesełko ale wygodne i dobrze trzymające na zakrętach.Nawet Fabia z pozycji kierowcy obok na światłach wysoka jak VAN. Na drodze już tego nie czuć, po małym remoncie zawieszenia samochód prowadzi się precyzyjnie i pozwala na dynamiczne wejście w zakręt bez pochylania nadwozia.Zawieszenie jest twarde ale to CIVIC nie Accent.

Silnik - Jest cichy i mało dynamiczny do 3,5tyś/obr później się lekko budzi i powyżej 5tyś/obr. zaczyna ciągnąć szalenie do odcięcia - 7,1tys/obr. Bardzo fajnie. Jazda taka jest mocno okupowana spalaniem więc odpada, teraz się liczy EcoDriving przy takich cenach paliwa.

Spalanie - staram się jeździć normalnie, bez zbędnego ciśnięcia gazu ale również bez toczenia się.
Miasto-9l
Trasa - 6-6,5
Średnia 7,6l

Jestem zadowolony i polubiłem Honde a to najważniejsze.

Wersja 1.6Pb Silver X.
Foczkę zakupiłem 2011r.Prześladują mnie wszelakie odmiany koloru granatowego na moich autach, ale egzemplarz jest w super stanie więc kolor przeboleje. Fajne wyposażenie, ale najważniejsze to zawieszenie. Faktycznie można pochwalić Forda za zachowanie samochodu w ruch. Jest zwinny,odpowiednio amortyzuje nierówności nawierzchni, daje poczucie pewnego panowania nad samochodem.Na razie przejechałem nim ok.300km także na refleksje jeszcze przyjdzie pora.
Na razie foty.

Kwiecień 2012- Ocena po roku użytkowania.

Rok użytkowania i przejechane ok 15tyś km daje możliwość wypróbowania samochodu.Muszę pochwalić ten egzemplarz i utwierdziłem się w przekonaniu, że Focus to porządny i dopracowany samochód. Zawieszenie jest najlepsze w klasie(mogę porównać z Astra 3/Golfem 5 i Megane III) samochód prowadzi się doskonale, a zawieszenie jest wystarczająco komfortowe.System ESP/TSC/EBA został przetestowany zimą. Jest to super asystent, który pomógł mi na mocno oblodzonej nawierzchni - brawo.
Wyposażenie samochodu jest skrojone jak dla mnie:
- podgrzewana przednia szyba sprawdza się super
- w zimę silnik się szybko nagrzewa dając ciepełko
- klimatyzacja wydajna i cicha(w Oplu była głośna)
- pełna regulacja kierownicy i fotela umożliwia zajęcie optymalnej pozycji
- siedzenia są wygodne miejsca w środku pod dostatkiem
- duża ilość miejsca na drobiazgi - Astra i Megan muszą nad tym popracować
- bagażnik bardzo fajny (385l) i ustawny.
Silnik mógł by byś mocniejszy, ale za to jest stosunkowo elastyczny i pozwala swobodnie przyspieszyć zarówno w mieści jak i na trasie.Niestety wydaje się być trochę za głośny zwłaszcza na autostradzie powyżej 140km/h.
Ekonomiczny tylko na trasie w mieście już mniej, ale Wrocławskie korki nie są łaskawe dla nikogo.
Zegary są bardzo ładne w modelach po FL, a radio ma wygodne sterowanie przy kierownicy i wej. AUX(moja MP3 jest zawsze w użyciu). Są również zainstalowane głośniki 6szt., które naprawdę sprawują się ok.
Jak na razie nie miałem żadnego problemu z samochodem- ocena końcowa to 6.
Oby tak dalej. Mogę polecić Fokę z czystym sumieniem - to świetny samochód.

Polo 9N: Kupiłem ten egzemplarz w 2008r. dla żony z myślą by samochód miał klimatyzację i 5drzwi, przyda się - zwłaszcza że synek miał rok.Samochód fajny, zaskoczył mnie pozytywnie pojemnością kabiny oraz wyposażeniem i oczywiście silnikiem TDI - silny i elastyczny .Oczywiście jak w każdym przypadku nie ma róży bez kolców. Pomimo zapewnień handlarza, że wszystko jest ok okazało się że trzeba uszczelnić pompę wspomagania oraz wymienić tuleje wahaczy z przodu, ale cóż przecież to używany samochód,który miał 5lat.Samochód jest ekonomiczny miasto 6l/,trasa(4,5-5)l. Jak każdy samochód ma swoje + i -.
plusy
-pojemny i przestronny(w swojej klasie)
-dobre wyposażenie
-precyzyjny i dobrze wspomagany układ kierowniczy
-bardzo fajnie działa skrzynia biegów
-elastyczny i oszczędny silnik
-wydajna klimatyzacja
-wygodne siedzenia
minusy
-kiepskie materiały wykończeniowe (plastiki tandetne, trzeszczą zwłaszcza zimą)
-silnik 3cylindry głośny i warkotliwy (ale są i tacy którym odpowiada taka charakterystyka)
-kiepski dostęp do żarówek w przednich reflektorach(męczarnia z wymianą H7)ale w nainowszych konstrukcjach aut jest z tym coraz gorzej np renault megane/clio.

Ogólnie z samochodu żona jest b. zadowolona i lubi nim jeździć.


Wyposażenie auta: ABS,CZ,4xAIRBAG,wspomaganie elektrohydrauliczne, el. szyby z autoopuszczaniem i domykaniem, lusterka ele. i podgrzewane,climatic,RO.niebiski perła metalic lakier.
Elementy funkcjonalne - 5drz. nadwozie,szuflady pod siedzeniami, regulacja wysokości siedzenia kierowcy i pasażera,regulacja kierownicy w dwóch płaszczyznach,domykanie szyb z kluczyka, uchwyty na napoje,dzielona knapa tylna 2/3.

Samochód ma b.fajny silnik 1.7 CDTI. Pomimo niedużej mocy 80km jest wystarczająco dynamiczny,jak na diesla-cichy oraz b.oszczędny.Średnie spalanie jest na poziomie 6,2l/100km.Ma fajne zawieszenie jeżeli chodzi o nasze drogi, chociaż można mu zarzucić spore przechylanie się na zakrętach. Przez 2 lata eksploatacji nic się nie popsuło i dział ok. W tym czasie miał wymienione tylko 2x żarówki H7 i postojowe, oraz nabita została klima bo przez zawór bezpieczeństwa uciekł czynnik.Jak to samochód konstrukcyjnie zaprojektowany na końcu lat 90 ma kiepski wystrój wnętrza oraz słabe wyposażenie. Oprócz radia,klimy i cz.na pilota jest goły.Wygoda siedzeń zarówno z przodu jaki i z tyłu jest wg. mnie dyskusyjna ich wyprofilowanie jest również nie najlepsze.Natomiast miejsca w kabinie i w ustawnym bagażniku jest dużo. Bagażnik jest dobrze przemyślany ze skrytkami po bokach, a po rozłożenie siedzeń mamy płaską dużą powierzchnię do wykorzystania.

24.02.2011. Samochód właśnie kończy swoje 3 urodziny.
Przez trzy lata był wiernym i bezawaryjnym towarzyszem podróży. Zawsze gotowy zawieść do celu. Przegląd w ASO nie wykazał, żadnych problemów a przegląd techniczny po 3 latach przeszedł śpiewająco.
Oby tak dalej.Opel naprawdę jest cool.

02.08.2011 Po ponad trzech latach użytkowania Astry II i przejechaniu od nowości 77tyś/km opisze moje wrażenia z użytkowania Opla.
Samochód był niezawodnym towarzyszem podróży. Wnętrze jest pojemne aczkolwiek czarno/szare i smutne. Ergonomiczne rozmieszczenie wszystkie przełączników, rozkładanie bagażnika beż udziwnień.
Widoczność oraz parkowanie naprawdę ok(nowe modele pod tym względem są coraz gorsze)
Astra ma wspaniały silnik 1,7CDTI(od Isuzu Polska)ekonomiczny(średnia 6,1 litra), wystarczająco elastyczny oraz cichy.Wyprzedzanie nie stanowi dla niego pomimo niemałej masy ,wyzwania.
Zawieszenie sztywne, ale wystarczająco komfortowe i bez obsługowe.
Klimatyzacja natomiast mogła być bardziej wydajna. Czynnik chłodzący trzeba było co roku uzupełniać.
Myślę, że jeżeli komuś nie zależy na nowym modelu to jest to samochód nie do zajechania i jeden z ostatnich modeli gdzie elektronika nie będzie płatała większych figli.
Polecam wszystkim Astrę II - moja jeździła bezawaryjnie i byłem z niej bardzo zadowolony.

Fajny samochodzik. Zakupiony w salonie nadwozie w 2000r nadwozie 3drz.Silnik 1.4MPI był b.dobry do miasta - elastyczny,bezawaryjny oraz cichy.Spalanie trasa (5,5-6)l miasto(8-8,5)l.Nie miałem z nim więkrzych kłopotów.Co do usterek były trzy - 2x urwała się linka sprzęgła(holowanie do warsztatu),wymiana sprzęgła przy 63kkm oraz uszkodzenie czujnika temp. cieczy chłodzącej i termostatu. Poza tym typowe eksploatacyjne elementy - olej,płyny,klocki, tłumik itp.Z typowych przypadłości było jeszcze falowanie wolnych obrotów podobno wszystkie silniki 1.4 VW miały tę przypadłość związaną z brudzącą się przepustnicą. Sprzedałem w 2008r z potrzeby posiadania nadwozia 5drz. oraz obowiązkowo klimy.Generalnie polecam Seata teraz mam Polo 9N, ale chyba wrócę do samochodów z półwyspu iberyjskiego - ładniejszy design.