Chciałbym wam zaprezentować moje nowe oczko w głowie którym jest Mercedes Benz W203 Sport Coupe z 2001 roku...Po Smarcie szukałem Opla Corse C, Renault Megane Coupe i Hyundai'a Coupe lecz pewnego razu zobaczyłem na światłach Mercedesa W203 Coupe i się zakochałem...Od razu pojechałem do znajomego który sprowadza mi auta żeby mi coś takiego sprowadził...Poszukiwania ładnego egzemplarza trochę trwały ale sądzę że było warto...Silnik o pojemności 2.0 l, 129 KM, 198 tyś przebiegu a do tego 6 biegowa skrzynia biegów...Niby nie ma dużo koni a z dnia na dzień mnie zaskakuje...Nie wiem tylko czemu w auto centrum jest podane jako 1.8...Nadwozie w moim ulubionym kolorze...Trudno jest utrzymać ten kolor w czystość ale jak jest czysty to jest piękny...Samochód trafił w ręce mamy a ja przesiadłem się na włocha...

Ford Focus sprowadzony w 2007 roku z Holandii...Po sprowadzenie przebieg wynosił 185 tyś km a w chwili obecnej 260 tyś km...Od chwili sprowadzenia w samochodzie oprócz wymiany rozrządu, filtrów, oleju zostało wymienione w ostatnim czasie sprzęgło...Samochodem jeździ tata do południa służy mu jako mały dostawczak w pracy a popołudniu jest to auto rodzinne które jest dość ekonomiczne...

Fiat Punto "HGT" 1.8 16V...Szukałem auta niepozornego ale dającego frajdę z jazdy...No i to był strzał w dziesiątkę...Kierowcy dużo mocniejszym samochodów mogą się zdziwić...Silnik w bardzo dobrej kondycji z zewnątrz również jest dobrze ale trzeba pamiętać że to auto ma 10 lat więc jakaś rysa to norma...Ale w odpowiednim czasie auto się spoleruje...W planach są ciemne szyby, mała gleba no i bezawaryjnie jeździć... ;)

Nissan Primera P11 2.0 16V...Kupiony całkiem przypadkowo...Dziwna wersja bo posiada klimatyzacje a szyby są na korbkę...Auto na sprzedaż...

Smart Fortwo z 1999 roku, sprowadzony z Belgii w 2009 roku...Można powiedzieć że to tym samochodem zacząłem swoją przygodę z samochodami...Przy przebiegu 133 tyś. km został zrobiony remont silnika bo lubiał podjadać troszkę oleju co wywoływało małe kopcenie...Po remoncie to to auto zaczeło naprawę fajnie jeździć...Został sprzedany bo zachciało mi się większego samochodu...Jak na taki mały silnik potrafił przy mnie dużo palić bo czasami dochodziłem do 10 litrów 100 km...