Bardzo wdzięczne auto, gdyby nie stylistyka byłoby wielkim konkurentem dla Renault Scenic, oba rozwarzałęm ale po jezdzie próbnej wybrałęm Multiplę, najbardziej genialny samochód za bardzo rozsądną cenę

najcichsze auto jakie miałem, moje uszy zatkane były kolanami ale miałem go 3 lata i dzielnie jedził po naszych drogach

Jak go kupiłem miał 170 tyś i wszystkie częsci oryginalne, jezdziłem nim przez 4 lata dokładając gaz LPG i modyfikując po koleji wszystkie częsci aż wyglądał jak wersja GT a nie CL którą był od początku, fotele recaro, zielone szyby, zawieszenie sportowe, felgi ATS szprychowe 15" z oponami 205/50 15 nowy wałek rozrządu i wydech , kochałem ten samochód nigdy mnie nie zawiódł, po wypadku w 2005 roku to co z niego zostało po uderzeniu w tył przez inny samochód nie nadawało się do remontu, choć brak było korozji i innych oznak zużycia, kupił go człowiek który i tak go wyremontował i wciąż nim jezdzi :)

Najgorsze auto jakie miałem, myślę że handlarz od którego kupiłem ten samochó sprowadzony z niemiec wiedział doskonale że sprzedaje samochód w stanie agonalnym, silnik wyzionoł ducha sprzedałem go w takim stanie, najciekawsze z tym autem to to że trafiła do mnie kobieta która jak twierdziła kupiła go odemnie ale nie mnie widziała, policja która się zainteresowała tematem stwierdziła że auto po mnie miało 5 włascicieli i żaden go nie przerejestrowywał :( a ponoć tak się nie da

wyjątkowe auto z okazji 10 milionów golfów nietypowe bogate wyposażenie, welur, kubełkowe fotele, centralny zamek, felgi bbs trój częsciowe itd ale był tak twardy że bie dało się nim jezdzić a w zimie sunięcie brzuchem po sniegu nie należało do najmilszych :(

Wdzięczne auto w stylistyce GT na alufelgach, ale silnik 2.0 zmielił sprzęgło a potem się okazało że tylne podłużnice nie współpracują ze sprężynami zdrowo posunięta korozja zmusiłe mnie do sprzedaży tego wygodnego auta.

silnik był super małe spalanie zero problemó ale auto bez jakiejkolwiek haryzmy

Była Świetnym autem ale w niej ujawniła się moja choroba, zasnołem za kółkiem i po Hondzie ale była bardzo dobrym autem, tylko strasznie korodowała