Minął już tydzień od sprzedaży Volviaka i chciałem podzielić się z wrażeniami po 2 letniej eksploatacji. A więc autko bardzo komfortowe to przede wszystkim. Na długich trasach jechało się mega przyjemnie. Jedyne co mogło by być lepsze to wyciszenie kabiny, chociaż może jestem zbyt wymagający. To największy plus tego autka - komfort. Ponadto auto bardzo ładnie wygląda, jak znajomi twierdzą wygląda nawet na więcej warte niż w rzeczywistości. Czarny lakier w ...

Już od miesiąca regularnie przeglądałem allegro w poszukiwaniu ładniejszych felg do mojego S80. Niestety sztuki które były ładne i w dobrej cenie znajdowały się w zbyt odległych zakamarkach Polski. Wreszcie jednak znalazłem piękne, 18 calowe felgi z dekielkami Citroena z oponkami po 6 mm. I to w dodatku jedynie 100 km od mojej miejscowości ! Nie zastanawiając się dłużej wybrałem się po nie. Na miejscu jednak okazało się że felgi mają po 4 śruby, a nie jak w opisie ...

Hej, jak zwykle dawno mnie tu nie było. Choć za każdym razem gdy zatankuję, coś dokupię, czy wymienię w aucie, wchodzę tutaj i uzupełniam wpisy, to jednak w dzienniku pokładowym rzadko kiedy się udzielam. Nie wiem z czego to wynika ale to nieważne. Dziś sprzedałem samochód, następcę Mondeo a poprzednika... prawdopodobnie kolejnego BMW. Dlaczego ? Coś ta marka w sobie ma. Nie jest to maseratti czy porsche, ale w tej klasie, i w tej cenie te auto jest na prawdę dobre, i daje ...

Hej, dawno nic nie pisałem. Generalnie widzę że w ostatnim wpisie strasznie narzekałem na niewygodę moich foteli w "trójce". I teraz nie zgodzę się z tym. Kolega sajeks (pozdrawiam) miał rację. Problem dotyczył moich pleców, a nie foteli. Pracuję fizycznie, na budowie, musiałem coś nadwyrężyć, a w sumie nie coś tylko plecy. Po 17 tys. km mogę smiało stwierdzić że twarde BMW jest mimo wszystko bardzo komfortowe, przewidywalne, nietrudne w opanowaniu na śliskiej nawierzchni ...

Witam wszystkich odwiedzających ! Przy okazji słowem wstępu bardzo dziękuję za liczne komentarze do mojego poprzedniego dziennika. Dzięki wam został on dziennikiem dnia ! :) Dla niewiedzących zapraszam do przeczytania o BMW vs pracodawca ;) http://www.autocentrum.pl/831-dziennik_pokladowy_bmw_seria_3-21251.html A wracając do tematu. Na początku lutego nadarzyła się okazja aby wyjechać do naszych zachodnich sąsiadów, i zarobić parę grosza. Na transport sprinterkiem (wraz ...

Jest godzina 7:31 31 minut temu przydarzyła mi się fantastyczna historia. Na godzinę 7 rano umówiony byłem na rozmowę kwalifikacyjną, charakter pracy: kierowca małego dostawczaka. Przyjechałem może minutę przed siódmą. Troszkę niedbale zaparkowałem co widać było z okna biura (piętrowiec). Szybko wszedłem do kadr, od razu pracownik zapytał czy na rozmowę. Zaprowadził mnie na piętro do szefa, który to szedł w moim kierunku a ja odruchowo pierwszy wyciągnąłem rękę. ...

Zapraszam do komentowania i oceniania :)

Hej, dziś trochę smutniejszy wpis. Generalnie autko wystawiałem już wcześniej na sprzedaż bo miałem nadzieję że mi się jeszcze przyda i ułoży w życiu inaczej. Ale tak nie było. Ja za granicą, samochód w Polsce, to nie miało sensu więc 2 tygodnie temu wystawiłem mondziaka ponownie, już za mniejszą sumę niż wcześniej. No i stało się, wczoraj odjechał nim ktoś inny. Dziwne uczucie, niby człowiek cieszy się bo auto i tak stało zbędne, ale z drugiej strony to było ...

Hej wszystkim. Fordzik idzie pod młotek. Akurat kończę studia, wyjeżdżam do pracy, samochód póki co będzie mi więc zbędny. Czas na podsumowanie. Fordem jeździ się bardzo przyjemnie, jest sztywny, dobrze trzyma się na zakrętach (mam porównanie np. do bmw e46, 911 czy merca CLS czy chociażby E klasy 2006 którą dziś jeździłem). Trzeba przyznać że Fordowi na prawdę nieźle wyszło to zawieszenie. Tak samo linia nadwozia czy pakowność bagażnika w którym to raz ...

Hej, trochę smutna ale zarazem i wesoła wiadomość, a mianowicie jakiś tydzień temu autko zostało sprzedane :) Cenę trochę jeszcze obniżyłem, albo nawet więcej niż trochę bo zależało mi na sprzedaży, ale cóż, przynajmniej samochód został w rodzinie, kupił go mój dalszy kuzyn... i myślę że z samochodu będzie zadowolony, cena była atrakcyjna, wie że czeka go zaraz wymiana rozrządu, na wiosnę całe przednie zawieszenie, no i że skrzynia była niedawno sprawdzana, i ...

Hej, jest to pierwszy i zapewne ostatni wpis w dzienniku pokładowym Audi A6. Co prawda autko wcześniej gościło na portalu, ale po roku je usunąłem, by znowu je tu wrzucić. Cóż tak wyszło, tak że dziś zamieszczam "pierwszy" wpis, smutny wpis dla kieszeni właściciela :D A mianowicie w trakcie sprzedaży autka padła turbina. Niestety trzeba było oddać do regeneracji, jak się okazało turbo było wyjechane na maksa, luzy wirnika sięgały pół centrymetra, całe wnętrzości ...

Hej wszystkim. Chciałem podzielić się wrażeniami z eksploatacji po pierwszym miesiącu jeżdżenia Mondeo MKIII w dieslu. Jak tylko samochód kupiłem nie było takiego dnia żebym nie myślał kiedy to zepsuje się pierwszy wtryskiwacz, czy wysiądzie mi dwumas czy też coś w zawieszeniu. Na szczęście nic takiego się nie stało. Chciałbym porównać ten samochód do Audi A6 C5 1.9 Tdi którym to jeździłem zanim posiadłem mondziaka. Pierwsze wrażenie, to drzwi forda jak puszka po ...

Witam ponownie. Zima tuż tuż, ale jeszcze można śmiało myć samochód na zewnątrz póki nie ma ujemnych temperatur. Z racji tego iż trochę pedantycznie podchodzę do posiadanych przeze mnie rzeczy, postanowiłem zakupić własny zestaw do czyszczenia samochodu. Karchera mam w domu, wiadra również. Kupiłem więc: - K2 do usuwania asfaltu z nadwozia. - SONAX szampon samochodowy. - Vanish Oxi Action w razie ewentualnych plam. - Ściereczki do szyb do wewnątrz. - Ręczniki z ...

Witam, w moim dzienniku pokładowym może po prostu zacznę od tego jak samochód ten kupiłem. Wszystko zaczęło się oczywiście od zbierania pieniędzy ;) To tak na prawdę mój pierwszy samochód, wcześniejszego golfa 2 miałem po prostu po zmarłym dziadku. Ale do rzeczy. Zanim trafiłem na Mondeo spędziłem niemalże 2 miesiące na szukaniu odpowiedniego autka. Na początku przeglądałem ogłoszenia licytacji komorniczych, byłem nawet kilka samochodów obejrzeć, ale te auta były ...

Dawno nic nie pisałem w dzienniku A6. Ostatnio w ogóle trochę najeździłem się golfem - z racji że oszczędny. Ale tym razem w ruch poszła A6. Cel - Wrocław, spotkanie z pewną ładną koleżanką, musiałem więc dojechać nie spocony :D Ale do rzeczy. Autko na autostradzie zachowuje się bardzo stabilnie. Maksymalnie jechałem 176 km/h (wg nawigacji), a ogólna średnia z autostrady wyszła 141 km/h choć było by więcej gdyby nie wyprzedzające się tiry oraz kierowcy wyprzedzający ...