Po sukcesie jaki odniosła w mojej osobie Alfa Romeo 156 1.9 JTD przyszedł czas na kolejną.

dziś zakupiłem ten sam model jednak w wersji Sport Wagon i z większym silnikiem bo 2.4 JTD.

Póki co więcej nic nie napiszę bo auto mam od 8 godzin :)

na razie jedna Fotka ktorą zrobiłem wraz ze swoim sedanem.

Później będziemy opisywać co i jak z tym egzemplarzem :)

Witam po raz drugi
Dziś przedstawiam wam moją kolejną belle

Auto niby inne ale jednak takie samo jak wcześniej.

Tym razem w moje ręce wpadła 156 SW z motorkiem 2.4 JTD 140 KM która po drogach zaczęła jeździć w 2001 roku.

Auto kupiłem za przyzwoite pieniądze dlatego wymaga ona trochę pracy.

Przy oglądaniu stwierdziłem że nie jedzie jednak szybko zdiagnozowałem bardzo błahą usterkę o której właściciel pojęcia nie miał.
przy jeździe próbnej i depnięciu gazu auto pięknie świszczało powietrzem i wcale nie przyspieszało. Szybkie oględziny pod maską ujawniły pęknięty wąż tuż przy kolektorze ssącym. Na szybko opatulono go porządnie niezawodną taśmą klejącą srebrną i alfinka od razu odżyła
przestała też czarną rozpacz z wydechu uskuteczniać

więcej usterek nie stwierdziłem
na szczęście całe zawieszenie jest w bardzo dobrej kondycji bo poprzedni właściciel o sprawy mechaniczne dbał (no może poza pękniętym wężem )

Bella mieni się bardzo ładnie w słońcu miedzianym połyskiem choć lakier wymaga odświeżenia.
niestety wnętrze jest dość zaniedbane piękna kremowa skóra wymaga gruntownego czyszczenia ale przywrócę jej dawny blask najbardziej martwi lekko przetarty fotel kierowcy smutne że nie dbali o takie ładne wnętrze

na wyposażeniu:
- klimka
- ABS
- 4 jaśki
- 4 szyby w prądzie
- przyciemnione tylne szybki
- progi sportpack (dostałem zdjęte z auta ale wrócą na nią )

lekko irytujące jest dla mnie obniżone zawieszenie jakie wykonano jeszcze za granicami naszego pięknego kraju ale albo się przyzwyczaję albo będę coś przywracał w oryginał to się jeszcze okaże.

wstawię kilka fotek choć można przyjąć że w tej chwili będą to zdjęcia poglądowe więc bez hejtu proszę

jak wypoleruję lakier i wyczyszczę wnętrze będzie zrobiona ładna sesyjka

na koniec napiszę co w planach:

w związku z nieszczelnością w układzie dolotowym wymienię całe węże na kwasówkę (już zakupione i kolegi z forum jadą do mnie)

z drugiej Belli którą będzie użytkować moja Pani przełożę 17'' felgi

no i oczywiście na dniach oramkuję ją klubowymi barwami'

w piątek podatki ubezpieczenia i rejestracje są w planie...

superanckie wozidełko :P

Ją dobrze wspominam :) rozstałem się z nią w tym roku :)

nienawidzę go do teraz :) dobrze że skończył na szrocie :)

Ah co za wspaniałe autko :)

Alfa u mnie od połowy stycznia :)

Zakupiona ze stanem licznika 226 tys. km.

jak większość 156-tek dobrze wyposażona :)
- abs,esp,asr, i inne trzyliterowe wynalazki :P
- 12 znaczków poduszek powietrznych (jest ich 6:P),
- dwustrefowa automatyczna klima,
- skórzana tapicerka,
- halogeny,
- nie pamiętam więcej zabawek nie jest to najbogatsza wersja ale mnie wystarcza to co ma :)

1.9 JTD czyli Fiatowska konstrukcja która zapoczątkowała fazę Common Rail w silnikach aut osobowych sprawdza się bardzo dobrze przy napędzaniu tego niewątpliwie ciężkiego auta.

Producent podaje max speed 195 km/h jednak na autostradzie bez ograniczenie prędkości nawigacja zarejestrowała max 207.3 km/h raczej nie będę sprawdzał czy znów tyle pojedzie bo mi jej szkoda :)

póki co zaczynam inwestycje mające na celu doprowadzenie do przywrócenia jej blasku (a niewiele jej na szczęście trzeba).

Zaopatrzyłem się już w oryginalne 17' felgi na lato.
jak mi się coś poprzypomina to będę dopisywał :)

Alfinka sprawuje się na tyle dobrze że dziś dokupiłem jej siostrę w postaci 156 SW :)

od 5 tys km w mojej maleńkiej nic się nie zepsuło więc zaczynamy obalać mit o ogromnej awaryjności ALF :)