6-7 tys km spalanie spada

piątek po południu, ok. 60 km po mieście - 8,5 l/100 km. myśałem, że będzie więcej

lublin-włodawa 5,6 l/100 km , powrót 5,9 l średnia 78km/godz, czyli jazda zgodnie z przepisami

bez chorób "wieku niemowlęcego" - 2100 km przejechane z niespodzinek na minus brak CD. a mam sporą płytoteke, teraz muszę zgrać na pendrive wolniejsze niz poprzednie auto - ale tego sie spodziewałem - zwłaszcza na 3 biegu nawigacaja - dziwnie wybiera trasę na małych, gminnych drogach niespodzianki na plus spalanie. w trasie jestem w syanie zejśc poniżej 6 litrów, w miescie 8 l nie przekroczyłem jeszcze tempomat - nie zdawałem sobie sprawy jakie to wygodne