Tutaj jesteś:
Kierowca jakub48
Profil kierowcy jakub48
PRZEBIEG
11
OBROTY
jakub48
PO
34 lata za kółkiem
Poznań
Poznań
offline (ostatnio widziano 5 lat temu)
zarejestrowany od 14 lat, 11 miesięcy i 1 dnia
1986 razy odwiedzono tę stronę
wszystkich ocen 2
1986 razy odwiedzono tę stronę
wszystkich ocen 2
Jeździ:
Suzuki SX4 Szary
Wcześniej jeździł:
Renault R5 1,1 bia³y,
Nissan Micra bordowa perła,
Volkswagen Golf variant,
Nissan Almera 1,4 16V 5-drzwiowy,
Ford Focus comfortX silver
Jestem raczej doświadczonym kierowcą. Jeżdżę ekonomicznie, bez szaleństw. Większość kilometrów przejechałem samochodem służbowym.
więcej »
Obecne auta (1)
Suzuki SX4 Szary
Marka:
Suzuki
Model:
SX4
Generacja:
II
Nadwozie:
S-cross Facelifting
Silnik:
1.4 BOOSTERJET
Nazwa auta:
Szary
Przebieg:
54 004 km
Moc silnika:
140 KM
Byłe auta (5)
Renault R5 1,1 bia³y
Nazwa auta:
Renault R5 1,1 bia³y
Przebieg:
120 000 km
Nie pamiętam dat zakupu ani sprzedaży. Jeździłem nim ok. 2 lata. Poza wymianą nagrzewnicy i dźwignią ssania - bez awarii. Dolegliwością tego auta były problemy z odpalaniem. Po dorobieniu ułamanej dźwigni ssania problemy znikły, ale na jakiś czas.
Nissan Micra bordowa perła
Marka:
Nissan
Model:
Micra
Generacja:
I
Nadwozie:
Hatchback
Silnik:
1.2
Nazwa auta:
bordowa perła
Przebieg:
130 000 km
Moc silnika:
60 KM
Bezawaryjne i tanie w eksploatacji auto. Kupione w komisie - pochodzenie nie znane. Mimo to byłem bardzo zadowolony. Wymieniłem jedynie świece i żarówkę podświetlającą tablicę liczników.
Volkswagen Golf variant
Marka:
Volkswagen
Model:
Golf
Generacja:
VI
Nadwozie:
Variant
Silnik:
1.4 TSI
Nazwa auta:
variant
Przebieg:
136 239 km
Moc silnika:
122 KM
Kupiłem jesienią 2010 w komisie jako auto demonstracyjne pochodzące od firmy Kulczyk Tradex. Auto - prawie-nówka. Cena w miarę przystępna, ok. 12tys taniej niż w salonie. Na kontroli przed kupnem okazało się, że nie miało "łatwego dzieciństwa" - auto po przejściach. Cóż... wygląd i silnik bez zarzutu więc skusiłem się.
Jeżdżąc Focusem marzyłem o aucie z troszkę większym bagażnikiem.
Odbyłem parę jazd Kią Vengą. Bardzo fajny samochód, ale nie lubię kupować kota w worku: żaden dealer nie prezentował Vengi z silnikiem 1,6 :((.
A więc poszukując używanego natrafiłem na tę ciekawą ofertę z silnikiem 1,4. Wygląd z zewnątrz - bez fajerwerków.
Wrażenia z jazdy - super! Elastyczność silnika rewelacyjna. Jazda po autostradzie na szóstym biegu z włączonym tempomatem - bajeczna i cicha.
Moc maksymalna może nie jest rewelacyjna, bo przyspieszenie do setki niewiele lepsze od focusa 1,6, za to poczucie komfortu - większe. Fotele z dobrym bocznym trzymaniem. Silnik na biegu jałowym prawie nie słyszalny - zagłusza go dmuchawa włączona na najniższym biegu!
Bagażnik jak dla mnie - przepastny. Chyba tylko podczas wyjazdów wakacyjnych będzie zapełniony w całości.
Spalanie podobne jak w Focusie 1,6 - może do tej pory nieco wyższe, ale też zima była mroźna - ssanie powiększyło na pewno zużycie.
Wady: brak podgrzewanej przedniej szyby... Zimą (-15...-10 stopni) silnik rozgrzewa się w mieście po przejechaniu 10-12km. Podczas stania w korku podczas mrozu wskazówka temperatury oleju cofa się. W kabinie zimno... Jedynie podgrzewane przednie fotele troszkę kompensują niedogrzanie. Strefa tylna nawiewu działa mało wydajnie.
System audio, choć ma sporo głośników oceniam na przeciętny - brakuje głębi basu. Na przykład w mojej (nie drogiej) firmowej skodzie fabii basy są rewelacyjne.
Jeżdżąc Focusem marzyłem o aucie z troszkę większym bagażnikiem.
Odbyłem parę jazd Kią Vengą. Bardzo fajny samochód, ale nie lubię kupować kota w worku: żaden dealer nie prezentował Vengi z silnikiem 1,6 :((.
A więc poszukując używanego natrafiłem na tę ciekawą ofertę z silnikiem 1,4. Wygląd z zewnątrz - bez fajerwerków.
Wrażenia z jazdy - super! Elastyczność silnika rewelacyjna. Jazda po autostradzie na szóstym biegu z włączonym tempomatem - bajeczna i cicha.
Moc maksymalna może nie jest rewelacyjna, bo przyspieszenie do setki niewiele lepsze od focusa 1,6, za to poczucie komfortu - większe. Fotele z dobrym bocznym trzymaniem. Silnik na biegu jałowym prawie nie słyszalny - zagłusza go dmuchawa włączona na najniższym biegu!
Bagażnik jak dla mnie - przepastny. Chyba tylko podczas wyjazdów wakacyjnych będzie zapełniony w całości.
Spalanie podobne jak w Focusie 1,6 - może do tej pory nieco wyższe, ale też zima była mroźna - ssanie powiększyło na pewno zużycie.
Wady: brak podgrzewanej przedniej szyby... Zimą (-15...-10 stopni) silnik rozgrzewa się w mieście po przejechaniu 10-12km. Podczas stania w korku podczas mrozu wskazówka temperatury oleju cofa się. W kabinie zimno... Jedynie podgrzewane przednie fotele troszkę kompensują niedogrzanie. Strefa tylna nawiewu działa mało wydajnie.
System audio, choć ma sporo głośników oceniam na przeciętny - brakuje głębi basu. Na przykład w mojej (nie drogiej) firmowej skodzie fabii basy są rewelacyjne.
Nissan Almera 1,4 16V 5-drzwiowy
Nazwa auta:
Nissan Almera 1,4 16V 5-drzwiowy
Przebieg:
150 000 km
Moc silnika:
87 KM
Niezłe auto, kupione jeszcze na gwarancji. Duża niezawodność. Drogie naprawy i części w ASO. Przejechałem ok. 80tys km w zasadzie bez awarii (nie licząc wymiany dźwigni wycieraczki). W ASO straszyli (w r. 2002) wyciekiem oleju do skrzyni biegów (nie dałem się skusić na wymianę zimeringów), wymieniane były też osłony amortyzatorów. Sprzedałem z przebiegiem ok. 150tys UWAGA: PIERWSZEMU WŁAŚCICIELOWI :D (dla żony).
Ford Focus comfortX silver
Marka:
Ford
Model:
Focus
Generacja:
I
Nadwozie:
Hatchback
Silnik:
1.6 16V
Nazwa auta:
comfortX silver
Przebieg:
173 500 km
Moc silnika:
100 KM
Typowe wyposażenie comfort X. Klima ręczna. Autoalarm z pilotem. Metalic.
Auto kupione w salonie, pierwszy właściciel. Bezwypadkowe (nie licząc sarny).
Serwisowane regularnie w ASO (AutoWatin - Jelonek k.Poznania). Przebieg udokumentowany w książce serwisowej.
Bardzo dobre prowadzenie na śliskiej nawierzchni (opony zimowe FULDA).
Samochód nigdy nie zawiódł w trasie (aczkolwiek raz na skutek rozszczelnienia węża zostałem bez wspomagania kierownicy. (Na szczęście do warsztatu było niedaleko).
Ostatnie usterki: awaria napędu lewej szyby kierowcy.
Po wymianie opon letnich z Fulda na Micheliny hałasy toczenia znikły. Okazało się, że stare opony "wyząbkowały się", choć bieżnik był jeszcze w normie.
Jak na auto rodzinne (choć takim nie jest nominalnie), trochę doskwiera mały bagażnik.
Latem 2010 wymieniłem rozrząd - zgodnie z harmonogramem FORDA = przy przebiegu 160tys. Mechanik pokazywał mi wymontowany pasek - wyglądał fatalnie. Miałem szczęście, że tyle wytrzymał. Faktycznie do przebiegu trzeba dodać postoje w korkach, bo silnik wtedy pracuje!
Na początku roku 2011 musiałem wymienić akumulator. Stary MOTORCRAFT wytrzymał 8 lat - to chyba nie źle;)
Auto sprzedałem pod koniec marca 2011.
Auto kupione w salonie, pierwszy właściciel. Bezwypadkowe (nie licząc sarny).
Serwisowane regularnie w ASO (AutoWatin - Jelonek k.Poznania). Przebieg udokumentowany w książce serwisowej.
Bardzo dobre prowadzenie na śliskiej nawierzchni (opony zimowe FULDA).
Samochód nigdy nie zawiódł w trasie (aczkolwiek raz na skutek rozszczelnienia węża zostałem bez wspomagania kierownicy. (Na szczęście do warsztatu było niedaleko).
Ostatnie usterki: awaria napędu lewej szyby kierowcy.
Po wymianie opon letnich z Fulda na Micheliny hałasy toczenia znikły. Okazało się, że stare opony "wyząbkowały się", choć bieżnik był jeszcze w normie.
Jak na auto rodzinne (choć takim nie jest nominalnie), trochę doskwiera mały bagażnik.
Latem 2010 wymieniłem rozrząd - zgodnie z harmonogramem FORDA = przy przebiegu 160tys. Mechanik pokazywał mi wymontowany pasek - wyglądał fatalnie. Miałem szczęście, że tyle wytrzymał. Faktycznie do przebiegu trzeba dodać postoje w korkach, bo silnik wtedy pracuje!
Na początku roku 2011 musiałem wymienić akumulator. Stary MOTORCRAFT wytrzymał 8 lat - to chyba nie źle;)
Auto sprzedałem pod koniec marca 2011.
Blog kierowcy (9)
Dotyczy: Volkswagen Golf variant
Dodano: 8 lat temu, przez
jakub48
Na forach internetowych znajdowałem wiele wpisów dotyczących podobnych objawów jak w moim golfie - głośny start silnika (na zimno), który zanika po paru sekundach. Usterka wynika z niedomagania ...
19
komentarzy
Dotyczy: Volkswagen Golf variant
Dodano: 12 lat temu, przez
jakub48
Kilka dni temu pochwaliłem golfa, że nic się nie dzieje, a tu dziś dwie zmiany.
Kontrolka silnika znów się zaświeciła - bez żadnych objawów w pracy silnika. Teraz mam sposób na odczyt ...
7
komentarzy
Dotyczy: Volkswagen Golf variant
Dodano: 12 lat temu, przez
jakub48
Auto spisuje się dobrze. Problemy z kontrolką silnika skończyły się - jak dotąd nic się nie dzieje. Ciche terkotanie spod schowka nie jest dokuczliwe (przy cicho włączonym radiu - nic nie ...
1
komentarz
Dotyczy: Volkswagen Golf variant
Dodano: 13 lat temu, przez
jakub48
Za wcześnie się ucieszyłem...
Terkotanie nadal występuje przy rozgrzanym silniku i przy obrotach biegu jałowego.
Mogę się pocieszać, że to nie awaria i że podczas jazdy tego nie ...
9
komentarzy
Dotyczy: Volkswagen Golf variant
Dodano: 13 lat temu, przez
jakub48
Zapomniałem dodać,że podczas ostatniej wizyty w aso (na 30000km) zgłosiłem dość częstą dolegliwość w golfie variancie: ciche terkotanie z okolicy schowka. (wyłącznie na luzie, silnik ...
9
komentarzy
Statystyki aktywności
Data rejestracji | 08.03.2010 |
---|---|
Liczba wystawionych komentarzy | 6 |
Liczba wystawionych ocen | 2 |
Liczba wpisów w blogach aut | 9 |
Liczba nieprzeczytanych wiadomości prywatnych | 1 |
Liczba postów na forum | 0 |
Ankieta
-
Ulubiony kolor samochodu:
Odp: srebrny
-
Ulubiona muzyka w samochodzie:
Odp: funky-jazz, smooth jazz
-
Najdalsza podróż autem:
Odp: Poznań - Schladming (Austria)
-
Auto, które kupiłbym gdybym wygrał na loterii:
Odp: Praktyczne i tanie w eksploatacji
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych