Dzisiaj wygłuszyłem drzwi, wcześniej zostało wymienione radio na Pioneer P5700MP, położone kable do wzmacniacza i podłączony wzmacniacz Kenwood kac-626. Wszystko jak dla mnie to aktualnie gra całkiem ładnie, jak na taki budżet jaki na to wydałem. A jak mi się znudzi brzmienie to coś wymienię a, że auto już przygotowane to będzie to robota plug and play ;D

Trzeba będzie wymienić/naprawić nagrzewnicę, albo coś, bo płyn chłodniczy cieknie do kabiny przy nogach pasażera :) Robił to już ktoś? Da radę zrobić? Będę to próbował robić z ojcem mechanikiem, bo trochę kaski szkoda :)

No to będę musiał zmienić radio w samochodzie, żeby zamocować wzmacniacz, mój niestety nie ma wyjść RCA. Więc szykują się kolejne koszta :D W planach jakiś starszy Alpine, albo Pioneer dość dobrej klasy :D

Dzisiaj zamiast 13" głośników blaupunkta, na 16" morel maximo 6.2, nie obyło się bez cięcia tapicerki drzwi, zamocowałem dystanse. Teraz trzeba je tylko wygrzać i cieszyć się lepszym dźwiękiem :D A plany na przyszłość: wyciszenie drzwi, montaż wzmacniacza.