Dawno tu się nie produkowałem pisarsko :) Cóż, zawsze znajdą się rzeczy o wyższym priorytecie, zwykle mniej atrakcyjne niż udzielanie się na aWc... Minęły prawie 3 lata i 7 miesięcy jak razem z MiTozaurem pokonujemy koleiny polskich dróg. Tyle czasu zajęło wydanie na eksploatację auta kwoty identycznej z tą, za którą Alfę nabyłem. Sporo. Mniej niż cztery lata i drugi samochód wirtualnie zakupiony... Przez ten czas przemierzyliśmy niespełna 80 tys. ...

Wczoraj, dzięki inicjatywie Lutraki (https://www.facebook.com/events/829959313722274/) odbył się kolejny listopadowy spot Alfa Romeo :) Na przestronnym parkingu w "podziemiach" bydgoskiego marketu Tesco, od godziny 11-ej zaczęły się zjeżdżać piękne Belle. Było zimno, ale spokojnie wytrzymaliśmy prawie 3 godziny, tym bardziej, że tematów interesujących było sporo, a ostatnie takie spotkanie odbyło się wieki temu... Lutraki zaprezentowała m.in. puchary zdobyte za udział w ...

Stare powiedzenie aWc brzmi: "jak dbasz, tak masz", a że się z tym zgadzam, to w zgodzie z rozsądkiem i dobrymi praktykami udałem się na okresowy przegląd serwisowy, ponieważ MiTozaurowi na drogomierzu 6-tka na piątkę zaczęła się wpychać. Z racji zaufania, wygody i przyzwyczajenia przegląd ten dokonałem standardowo w ASO. Oczywiście jak zawsze materiały nabyłem we własnym zakresie i tym razem auto dostało: - olej MOTUL 8100 X-CLEAN C3 5W-40 - świecie NGK 1691 ...

No to kolejny, tradycyjny spot 11 listopada za nami :) Tym razem spotkanie na świeckiej ziemi zaowocowało rekordową frekwencją! Na miejsce (w samo południe!) przyjechały dwadzieścia dwa auta, zarówno z okolicy (Bydgoszcz, Toruń, Grudziądz) jak i dalej położonych rejonów. Alfa Romeo reprezentowało 20 pojazdów, w tym bodajże trzy GT, 166, 145-ka, MiTo, kilka 147-ek oraz spora liczba 156 w wersji sedan oraz sportwagon. Pozostałem dwa auta, które dołączyły do ekipy to Lancia ...

Witajcie Automaniacy - i rzecz jasna - Automaniaczki! Bardzo długo nie odzywałem się w tym zacnym miejscu, niestety proza życia - i zapowiada się, że jeszcze trochę czasu minie nim sytuacja się ustabilizuje na tyle bym mógł znów być z Wami częściej i swoją obecność zaznaczać aktywnie. Dziś jednak, nie mogłem odmówić sobie wciśnięcia kilku klawiszy i zostawienia śladu na aWc. Mianowicie dokładnie dwa lata temu, 22 sierpnia 2011 roku, po raz pierwszy zasiadłem ...

Dziś nie dane było mi pospać dłużej - po szybkim śniadanku pojechałem do ASO na umówiony i wymagany warunkami gwarancji przegląd serwisowy. Co prawda do przepisowych 30 tys. kilometrów jeszcze troszkę brakowało, ale producent dopuszcza odchył +/- 1000 km, a ja nie miałem pewności, że w inny termin uda mi się wpasować... By nieco obniżyć koszt całej zabawy, wcześniej zamówiłem potrzebne materiały eksploatacyjne u sprawdzonych i bardziej przystępnych cenowo ...

Imię i nazwisko: Alfa Romeo MiTo 1.4MPi Progression Pseudonim(y): MiTozaur, Rakieta Data urodzenia: 9.03.2010 r. Miejsce urodzenia: Stabilimento Mirafiori, Turyn, Włochy Obywatelstwo: włoskie Karnacja: Rosso Alfa Obuwie: 16" 195/55 Data zameldowania w Polsce: 24.05.2011 r. Data zatrudnienia u obecnego właściciela: 22.08.2011 r. Pokonany dystans życiowy: 22503 km (+708 km) Całkowita konsumpcja płynów energetycznych: ponad 1550 litrów Średnia konsumpcja ...

Pieczyska leżą na szczęście zaledwie 50 km od mojej miejscowości, więc mimo iż nie miałem możliwości uczestniczyć w zlocie w pełnym wymiarze, ze wszystkimi atrakcjami, wygodami i honorami, postanowiłem wpaść tam na trochę i odwiedzić starych znajomych i poznać nowych :) Miejsce zlotu zacne, choć ośrodek na pewno pamięta czasy stanu wojennego :) Pogoda dopisała, towarzystwo również! Powitałem Laasiego i Gośkę oraz komandora zlotu - Andrzeja (anpa50). Później na ...

Dziś (przy okazji) zaliczyłem ciutek imprezy pod nazwą Grand Prix Stunt 2012, która trwa od piątku do dziś a odbywa się na parkingu przy bydgoskim CH Auchan. Generalnie sympatyczna imreza, aczkolwiek warto mieć więcej czasu by zobaczyć ciekawe rzeczy no i zdobyć dobre miejsca widokowe... W drodze zdążyłem ustrzelić okrągłą liczbę na drogomierzu MiTozaura - 22 222 km :) Pewnie do pierwszych urodzin niewiele kilometrów przybędzie - ot, wakacje ;) Załączam również ...

No to przebieg MiTozaura osiągnął kolejną okrągłą wartość - na drogomierzu pojawiły się dziś cyfry: 20 000. Gdyby to były mile (na dodatek morskie) to mógłbym się poczuć jak kapitan Nemo w Nautiliusie ;) jednak tym razem to skromne kilometry. Pierwsze 10 tys. km pokonaliśmy dokładnie 21 grudnia zeszłego roku i zajęło to równe 121 dni. Druga dziesiątka to efekt kolejnych 165 dni. Rzecz jasna w prawie codziennej eksploatacji Rakiety były przestoje, na szczęście nie ...

Tytuł trochę na wyrost, ale co tam, może wyróżnienie będzie :D Praktycznie od chwili zakupu MiTozaura nie dawała mi spokoju myśl, że z uwagi na przepisy obowiązujące we Włoszech (dla młodych kierowców cy cóś) oraz niższą cenę, najsłabsze MiTo są wyposażone w silniki przyblokowane do 78KM podczas gdy wersje sprzedawane np. w Niemczech lub UK - mają "nominalne" 95KM (w rzeczy samej to te same motorki, które występują np. w Fiatach Grande Punto). Trzeba tu ...

Standardowy system audio montowany w MiTo nie rozczarowuje, ale też daleko mu do wysokiej półki i nie chodzi tu wcale o jakość dźwięku. Prawda jest taka, że w aucie o sportowym charakterze (choćby ten aspekt miał się kończyć na stylistyce i brzmieniu wydechu ;)) częściej się słucha motoru wchodzącego na wysokie obroty niż delektuje subtelnymi niuansami ambitnych utworów. Bardziej wymagający mogą np. zamówić MiTo z nagłośnieniem firmy Bose lub zlecić modernizację ...

No dobra, jest niedziela, pogoda skutecznie zniechęca do wychylenia nosa za drzwi, więc można usiąść w spokoju i skrobnąć co nieco na temat tego ważnego wydarzenia czyli Motorshow w stolicy wielkopolski :) Na wstępie chciałem podziękować Andrzejowi gdyż to dzięki jego kontaktom miałem przyjemność poczuć się jak VIP :) Rozpisywać się tu zbytnio nie będę bo inni już wnikliwie i obrazowo zdali relację z targów :) Dla mnie najważniejsza była gala Mustangów ...

Jako, że od dobrego tygodnia temperatura w plusie zadecydowałem, że dzisiejszy dzień poświęcę MiTozaurowi i jego odnowie biologicznej ;) Nie mam ani warsztatu ni sprzętu ni podwórka jak również wystarczającego doświadczenia by samemu przeprowadzić te skądinąd proste czynności, więc skorzystałem z pomocy fachowców. Na pierwszy ogień poszła kosmetyka. Nie uznaję myjni szczotkowych, a myjnie samoobsługowe/ciśnieniowe efektów satysfakcjonujących nie dają. Byłem też w ...

Stało się, dziś na drogomierzu MiTozaura pojawiła się ciekawa liczba: 9999 która następnie zamieniła się w okrągłe dziesięć tysięcy. Tyloma kilometrami może poszczycić się moje niepozorne autko :) Muszę przyznać, że jak dotąd (ODPUKAC!) Rakieta nie sprawiła dosłownie żadnych problemów i zdecydowanie mi ten stan odpowiada, więc po cichu wierzę, że nasz związek przejedzie jeszcze wielokrotność dzisiejszego wyniku sprawiając obu stronom :P wiele radości i ...