Samochód używany do zwykłej jazdy, do pracy, do sklepu, na wakacje i to tyle. Nic sie nie psuje od momentu kupna. Wymienione 10.2013 amortyzatory z tyłu, 10.2013 olej na 10W40, w 2011 hamulce tył, i w 2012 hamulce przód, oprócz tego nic nie było robione. W tym roku przymierzam się do wymiany akumulatora bo niestety już zauważyłem, że czasami jak dłużej postoi ma problem z odpalaniem więc Futura Plus w najbliższym czasie będzie zainstalowana, a aktualny aku jeździ już ponad 7 lat, oryginalny japoński. Ogólne wrażenia z jazdy nie są za specjale, wnętrze mało komfortowe ze względu na deskę rozdzielczą, szpeci całe wnętrze (ale przynajmniej pasażer obok nie denerwuje się podczas dużych prędkości bo licznika nie widzi)i trochę trzeszczy jak jest zimna - w szczególności w zimę. Nagłośnienie seryjne fajne i miłe, głośniejsze słuchanie muzyki nie możliwe ze względu boczków które wtedy ujawniają również swoje brzmienie. Przy 120km/h jazda jest ok, ale wyższe prędkości są nie do zniesienia dla pasażerów. Świszczy, gwiżdże i nie wiadomo co jeszcze, mimo to zaskakuje pozytywnie, bo jak na taki mały silniczek wyrywa i daje sobie radę z większością 2-litrowych diesli (przynajmniej do 80km/h). W 2013 kombinowane było obniżenie samochodu, na potrzeby wyglądu, kupione sprężyny TA technics -40mm (możliwość stosowania z seryjnymi amortyzatorami bez uszczerbku na ich żywotności), autko nabrało o niebo lepszego wyglądu, stając obok seryjnego yarka było widać duuużą różnice. Co również zaskoczyło po obniżeniu że autko przy powyżej 120km/h przestało gibać się na prawo i lewo podczas nawet delikatnych podmuchów wiatru. Obecnie na seryjnych i prawde mówiąc jest bardziej miekko ale niestety... buja go ... Tak to autko bez zastrzeżeń :) Pali zawsze, rozgrzewa się szybciutko, trzyma temperaturę i nie potrzebuje długiego ładowania (aku 45ah).