Przeglądając taryfikator punktów karnych i wysokości mandatów natknąłem się na pozycję, która dała mi do myślenia a później wywołała u mnie zdezorientowanie. Mianowicie, za naklejkę na samochodzie można dostać mandat. Tak, za jedną małą naklejkę z oznaczeniem Państwa. Paranoja http://eko-jazda.blogspot.com/2013/09/a-teraz-ciekawostka-przyrodnicza.html

Zawsze chciałem i mam. Światła do jazdy dziennej, które zamontowałem w swoim samochodzie. Kupiłem je za 69,99 zł, więc nie są to jakieś najtańsze ale też nie najdroższe światła. Mają wszystkie homologacje, atesty i to wszystko, czego w Polsce potrzeba. Jak świecą i czy dobrze wkomponowałem je w samochód? Wydaje mi się że tak, ale mogę się mylić. Jak moje LEDy świecą nocą, można się przekonać na dołączonym filmiku na YouTube. ...

Ostatnie tankowanie to miłe zaskoczenie. Spalanie mojej Mazdy to 7,56 lira LPG na każde przejechane 100 km. Całkiem, całkiem. Cel który chcę osiągnąć, to w średnim spalaniu zejść poniżej 7 litrów LPG na każde 100 km. Czy mi się to uda? Wierzę że tak. To tylko kwestia czasu. ---------------- M@rek http://eko-jazda.blogspot.com

Od dawna interesuje się eco-drivingiem. Cały czas kombinuje, uczę się, poznaję technikę jazdy samochodem, po to, aby jeździć płynnie, komfortowo i przede wszystkim tanio. Początki były trudne, ale po przejechaniu kilku tysięcy kilometrów jest coraz lepiej. Spalanie mojego samochodu jest niskie, drogę z domu do pracy pokonuję dość płynnie i szybko, nie stoję niepotrzebnie na czerwonym świetle i wiem kiedy wyłączyć silnik samochodu, aby nie spalać paliwa na darmo. ...

ak tradycja każe, we wszystkich moich samochodach stosowałem ceramizer, przynajmniej do silnika. W tym przypadku nie mogło być inaczej. Mazda przy przebiegu 232 000 km została "nakarmiona" ceramizerem do silnika. Do tej pory silnik brał około 0,5-0,7 litra oleju na każde 10000 km, przynajmniej tak twierdził poprzedni właściciel samochodu. Dolałem 0,5 litra oleju, tak aby na miarce stan oleju wskazywał maksimum, dodałem do silnika ceramizer i zaczynam obserwacje. Według moich ...

Tym razem ponad 8 litrów LPG na 100 km. Co prawda jeździłem więcej po mieście, ale spalanie zamiast spadać, to trzyma się ponad ósemką. Zejście poniżej 7 litów chyba nie będzie takie łatwe, ale nie poddaję się..

Witam Po trzecim tankowaniu gazu zauważyłem, że spalanie zaczyna spadać. I o to chodzi. Ponieważ interesuję się eco-drivingiem, to ten parametr jest dla mnie szczególnie ważny. Pierwszy wynik to 8,42, obecnie udało się zejść do 7,88, a cel do osiągnięcia to zejście ze spalaniem LPG poniżej 7 l LPG na każde 100 km. Codziennie pokonuję ponad 100 km, większość w trasie, więc podejrzewam, że osiągnięcie celu jest realne. Jak będzie, czas pokaże. M@rek

Astra odeszła... Przy przebiegu 270000 km w drodze do pracy, silnik samochodu odmówił posłuszeństwa, coś w nim pękło i już więcej nie zapalił. Ponieważ samochód był już mocno doświadczony przez czas, został dawcą organów dla innych, a to co z niego zostało powędrowało do huty, aby stać się nowym kawałkiem stali. Niestety, coś co się kiedyś zaczyna, kiedyś musi się skończyć.

W ostatnią niedzielę, kiedy zapakowani do samochodu mieliśmy wyjeżdżać na chrzciny akumulator w Fusionie zastrajkował. Wcześniej zdarzyło mu się to jeszcze dwa razy więc to był jego ostatni. Po odpaleniu samochodu z drugiego pojazdu dotarliśmy na miejsce na ostatnią chwilę. Dwa dni później już go nie było. Odszedł w nieznane a na jego miejsce pojawiło się nowe serducho, które, mam nadzieję będzie nam dzielnie służyło przez kolejnych kilka lat. Akumulator ZAP ...

Samochód niezbyt ładny ale bardzo ekonomiczny. Średnie spalanie wciąż spada, a zejście poniżej 4l/100 km to zapewne kwestia czasu, ale .... Moja żona zdobyła prawo jazdy, więc jak znam niesprzyjające okoliczności przyrody to jak zacznie jeździć, to nie będzie już tak różowo. Póki co jest nieźle, ale chyba zrobię sobie test paliw i ilości spalonego paliwa, bo za każdym razem wychodzi inaczej, więc jeśli mnie podkusi to sprawdzę czy paliwa droższe i niby lepsze są ...

Z każdym dniem użytkowania Fusiona przekonuje się coraz bardziej do tego, że zmiana z X-Traila to był strzał w 10. Jedyne, do czego nie mogę się przyzwyczaić, to zawieszenie forda. Jest dość twarde i podróż po naszych drogo podobnych traktach czasami bywa niezbyt komfortowa. Ale może się czepiam, bo przesiadłem się z komfortowego SUV-a. Ale z drugiej strony to dość twarde zawieszenie jest bardzo proste konstrukcyjnie a tym samym trwałe i pozwala na dość precyzyjne i ...

A było tak pięknie, olej wymieniony, uszczelniacze na półosiach też, więc tylko lać i jeździć, ale na szczęście ... przyszła zima. Jadąc do pracy w poniedziałek, 01.05.2011 chciałem się ogrzać, włączając ogrzewanie w Franku. Ale cóż, po przejechaniu kilku kilometrów ogrzewanie nie działało. Jakoś dojechałem do pracy. Po pracy postanowiłem poszukać usterki. Zaglądam do zbiorniczka z płynem chłodzącym, a tam kilka kropel. Więc pod market, litr płynu do ...

Witam Wpis ten powstał spontanicznie, po zdarzeniu które dziś spotkało mnie w drodze do pracy, ale o tym za chwilę... Jak zaczynałem swoje przygody jako kierowca, to pan instruktor tłumaczył mi, żeby trzymać się za poprzedzającym mnie samochodem w odległości tylu metrów, ile mam na liczniku, czyli jeśli jadę 50 km/h to powinienem zachować odstęp 50 metrów od samochodu przede mną. Oczywiście zasada ta ma sens na drodze poza miastem. I chyba te ciągłe ...

Dziś Fordzik odwiedził serwis na przegląd i wymianę oleju i uszczelniaczy półosi, bo przeciekały. Naprawy dokonano w nieautoryzowanym serwisie Ford-a (czytaj tańszym). Co do naprawy nie mam zastrzeżeń, wszystko fachowo i miło. Dodatkowo samochód mam umyty, wymienione ramki na tablicę rejestracyjną, bo poprzednie były połamane, gwarancję na serwis itp. Czyli jednak da się potraktować klienta na odpowiednim poziomie. A wszystko zaczęło się od tego, że szukałem ...

No i stało się. Z bólem serca, ze łzą w oku oddałem Nissana we władanie nowemu właścicielowi. Sam zostałem z Fordem Fusionem, który ma zapewnić mniej kosztowne dojazdy do pracy, a dziennie robię 100 km, więc różnica powinna być znaczna. Cieszę się, że Nissan w moich rękach skończył 200 000 km. Ten ciekawy moment ilustruje filmik załączony do wpisu. Jak tylko doprowadzę Forda do b.dobrego stanu technicznego, to będę próbował osiągać jak najmniejsze ...