Tutaj jesteś:
Kierowca nieimienny
Profil kierowcy nieimienny
PRZEBIEG
28
OBROTY


nieimienny
KCH
18 lat za kółkiem
Chrzanów
Chrzanów
offline (ostatnio widziano 14 lat temu)
zarejestrowany od 15 lat, 9 miesięcy i 22 dni
2667 razy odwiedzono tę stronę
wszystkich ocen 430
2667 razy odwiedzono tę stronę
wszystkich ocen 430
Jeździ:
Daewoo Tico "Tikacz"
Wcześniej jeździł:
Opel Kadett "Feniks"
Samochody to druga miłość...
Obecne auta (1)
Daewoo Tico "Tikacz"
Marka:
Daewoo
Model:
Tico
Nadwozie:
Hatchback 5d
Silnik:
0.8
Nazwa auta:
"Tikacz"
Przebieg:
175 000 km
Moc silnika:
41 KM
Poczciwy Tikacz który służy do codziennej jazdy do pracy, na zakupy i drobne szaleństwa, bo co jak co zabawy takim autem jest nie miara, wystarczą chęci.
Plus małe spalanie jak to brzdące ok. 5L/100 w miescie, a na trasie to pewnie poniżej musi być :P Ale najwieksza frajda jest jak widzę i czuję na sobie oczy ludzi którzy cieszą sie jak dzieci gdy czasem w zakręt wejdę na ręcznym, hehe bo czasem nie liczy sie wielkość a jakość :P PZDR
Plus małe spalanie jak to brzdące ok. 5L/100 w miescie, a na trasie to pewnie poniżej musi być :P Ale najwieksza frajda jest jak widzę i czuję na sobie oczy ludzi którzy cieszą sie jak dzieci gdy czasem w zakręt wejdę na ręcznym, hehe bo czasem nie liczy sie wielkość a jakość :P PZDR
Byłe auta (1)
Opel Kadett "Feniks"
Marka:
Opel
Model:
Kadett
Generacja:
E
Nadwozie:
Hatchback
Silnik:
1.6 i KAT
Nazwa auta:
"Feniks"
Przebieg:
315 000 km
Moc silnika:
75 KM
Druga miłość :) Bo choć będą lepsze sentyment nie pozwoli zapomnieć...
Moj Kadett to ciekawa historia, otoz 3 lata temu wkoncu wiedzialem ze spelnie swoje marzenie z dziececych lat by miec Kadetta. Szukalem i znalazlem na allegro byl piekny ale troche daleko ode mnie [chrzanow-strzelce opolskie=200km w dwie strony] i kumpel sie pyta mnie czy warto po to auto jechac tak daleko a ja mowie ''jedzmy czuje ze to ten'' no i pojechalismy na miejscu bylismy po 21 bylo juz ciemno, auto bylo idealne i jak sie a drugi dzien okazalo wygladalo identycznie jak na fotkach, zero maskowania wad, po przejechaniu sie bylem na 1000% pewny ze go chce, cena jaka zaplacilem to uwaga 2500zl ! smieszne pieniadze a auto cud jeszcze wersja ''beauty''. samchod byl cudowny nie psul sie malo palil[udalo mi sie na trasie krakow-zakopane zrobic wynik 5,1/100km przy sredniej predkosci 100km/h] i cieszyl a kazdy ze znajomych mowil ze trafilem jak 6 w totka. niestety zycie nie piesci tylk0 dup*y jak mowi klasyka i nie zawsze mialem pieniazki by dbac o niego nastepstwem tego byly rozne usterki ktore pojawily sie dopiero po 1,5 rocznym eksploatowaniu, a wiec najpierw zaatakowala rdza i zaczelo brac progi i nadkola, pozniej podloga z lewej strony co przynioslo pierwsza awarie tzn wpadl wachacz do podlogi koszt spawania 250zl, pozniej zaczela sie awaria elektryki czyli wycieraczki i centralny zamek, no i teraz zaplon do wymiany, znow jak przed 3 laty marze o tym by znow nim szalec i cieszyc z jazdy, bo on tak naprawde nauczyl mnie jezdzic i wprowadzil mnie w swiat motoryzacji. Ciezko sie pogodzic ale coz...zycie...podsumowujac Kadett-a: mialem go 2,5 roku,
najdalsza podroz chrzanow-zakopane 300km w 2strony,
wydalem na naprawy ok. 1500zl,
zrobilem 34 tys. km i na paliwko poszlo ok. 10 tys. zl,
ale to co on mnie nauczyl i co z nim i w nim :D przezylem jest bezcenne, imprezy, nocki, spanie w nim [szczegolnie na poczatku wolalem spac w Kadecie niz w domu], smiech, placz, radosc, smutek, wszystkie emocje...az lezka w oku sie kreci...czas przestac sie oszukiwac Kadett odchodzi na zasluzony spoczynek...Zawsze potrzebne jest troche czasu i pieniazkow na remonty, moral z tej opowiesci: Nie ma zlych samochodow tylko trzeba o nie na bierzaco dbac a one odwdziecza sie bezawaryjnoscia. Dbajcie i kochajcie je to wasza druga milosc, no u niektorych nawet pierwsza. Pozdrawiam a szczegolnie fanow Kadettow.
Dane:
Opel Kadett
Rok: 1991
Silnik: 1.6i - 75KM
Przebieg: 315000 Km
Wersja "Beauty" :
-Centralny Zamek
-Welurowa Tapicerka
-Aluminiowe Felgi
-Wspomaganie Kierownicy
-Szyberdach
-Lakier Metallic
-Elektrycznie Regulowane Światła
-Dzielona Tylnia Kanapa
Moj Kadett to ciekawa historia, otoz 3 lata temu wkoncu wiedzialem ze spelnie swoje marzenie z dziececych lat by miec Kadetta. Szukalem i znalazlem na allegro byl piekny ale troche daleko ode mnie [chrzanow-strzelce opolskie=200km w dwie strony] i kumpel sie pyta mnie czy warto po to auto jechac tak daleko a ja mowie ''jedzmy czuje ze to ten'' no i pojechalismy na miejscu bylismy po 21 bylo juz ciemno, auto bylo idealne i jak sie a drugi dzien okazalo wygladalo identycznie jak na fotkach, zero maskowania wad, po przejechaniu sie bylem na 1000% pewny ze go chce, cena jaka zaplacilem to uwaga 2500zl ! smieszne pieniadze a auto cud jeszcze wersja ''beauty''. samchod byl cudowny nie psul sie malo palil[udalo mi sie na trasie krakow-zakopane zrobic wynik 5,1/100km przy sredniej predkosci 100km/h] i cieszyl a kazdy ze znajomych mowil ze trafilem jak 6 w totka. niestety zycie nie piesci tylk0 dup*y jak mowi klasyka i nie zawsze mialem pieniazki by dbac o niego nastepstwem tego byly rozne usterki ktore pojawily sie dopiero po 1,5 rocznym eksploatowaniu, a wiec najpierw zaatakowala rdza i zaczelo brac progi i nadkola, pozniej podloga z lewej strony co przynioslo pierwsza awarie tzn wpadl wachacz do podlogi koszt spawania 250zl, pozniej zaczela sie awaria elektryki czyli wycieraczki i centralny zamek, no i teraz zaplon do wymiany, znow jak przed 3 laty marze o tym by znow nim szalec i cieszyc z jazdy, bo on tak naprawde nauczyl mnie jezdzic i wprowadzil mnie w swiat motoryzacji. Ciezko sie pogodzic ale coz...zycie...podsumowujac Kadett-a: mialem go 2,5 roku,
najdalsza podroz chrzanow-zakopane 300km w 2strony,
wydalem na naprawy ok. 1500zl,
zrobilem 34 tys. km i na paliwko poszlo ok. 10 tys. zl,
ale to co on mnie nauczyl i co z nim i w nim :D przezylem jest bezcenne, imprezy, nocki, spanie w nim [szczegolnie na poczatku wolalem spac w Kadecie niz w domu], smiech, placz, radosc, smutek, wszystkie emocje...az lezka w oku sie kreci...czas przestac sie oszukiwac Kadett odchodzi na zasluzony spoczynek...Zawsze potrzebne jest troche czasu i pieniazkow na remonty, moral z tej opowiesci: Nie ma zlych samochodow tylko trzeba o nie na bierzaco dbac a one odwdziecza sie bezawaryjnoscia. Dbajcie i kochajcie je to wasza druga milosc, no u niektorych nawet pierwsza. Pozdrawiam a szczegolnie fanow Kadettow.
Dane:
Opel Kadett
Rok: 1991
Silnik: 1.6i - 75KM
Przebieg: 315000 Km
Wersja "Beauty" :
-Centralny Zamek
-Welurowa Tapicerka
-Aluminiowe Felgi
-Wspomaganie Kierownicy
-Szyberdach
-Lakier Metallic
-Elektrycznie Regulowane Światła
-Dzielona Tylnia Kanapa
Przyszłe auta (5)
Fiat Marea
166
Opel Frontera
Audi A8
BMW Seria 5
Blog kierowcy (5)
Przykra wiadomosc pryszla i stala sie faktem, Kadett zakończyl swoj zywot w moich rekach...niestety nie stac mnie by go uratowac, wyliczylem i za same czesci wyszlo mi 1800zl a trzeba jeszcze ...
3
komentarze
Decyzja co do wyboru samochodu na ten rok podjeta i pewna, ale to i tak nie uspokoi moich motoryzacyjnych marzen, no bo gdybym byl choc ''2 kilo zamozniejszy'' nie spojrzalbym pewnie na Omege ... bo w ...
2
komentarze
Nowy Rok a wiec nowe plany szczegolnie ze "feniks" odrodzil sie i dal blysk w oku i wizje odrodzenia, chcę w tym roku odbudowac troszke moje auto, tzn. regeneracja silnika poprzez wymiane ...
1
komentarz
Pisalem juz o problemach z moim Kadettem i o tym ze stoi juz 3 miesiecy bez ruchu... otoz was zaskocze bo cos sie zmienilo, pragnalem by jeszcze przed nowym rokiem sie nim przewiezc oczywiscie nie ...
4
komentarze
Juz od 3 miesiecy moj staruszek stoi nieruchomy...dlaczego? kryzys i to ciezki mimo ze naprawa kadetow nie jest droga ja nie mam za co go uruchomic a sam nie umiem ogarnac go, moze wy mi pomozecie ...
1
komentarz
Statystyki aktywności
Data rejestracji | 26.10.2009 |
---|---|
Liczba wystawionych komentarzy | 117 |
Liczba wystawionych ocen | 430 |
Liczba wpisów w blogach aut | 5 |
Liczba nieprzeczytanych wiadomości prywatnych | 2 |
Liczba postów na forum | 0 |
Ankieta
-
Moja ulubiona marka samochodu:
Odp: Opel, Audi, Alfa Romeo
-
Ulubiony kolor samochodu:
Odp: Srebrny, Czarny, Bordowy, Niebieski
-
Ulubiona muzyka w samochodzie:
Odp: Po mieście każda, na trase radio
-
Najdalsza podróż autem:
Odp: Chrzanów - Zakopane
-
Najdłuższa podróż (niekoniecznie autem):
Odp: Chrzanów - Neapol
-
Podróż marzeń autem:
Odp: Każde państwo w europie
-
Najważniejszy Twoim zdaniem element wyposażenia samochodu:
Odp: PASY !!! Radio CD/MP3
-
Auto, które kupiłbym gdybym wygrał na loterii:
Odp: Audi A8
Najnowsze blogi
Dodano: 3 dni temu, przez darek-k
druga część napraw przedniego zawieszenia w Citroen C5 X7, tym razem wymiana części spora, i sporo roboty jak wcześniej przy kurzych łapkach i sworzniach , dlatego robota podzielona została na ...
12
komentarzy
Dodano: 3 dni temu, przez darek-k
Z cyku zrób to sam
kompleksowa wymiana zużytych części przedniego zawieszenia
całość prac podzielona została na dwa etapy, ze względu na ogrom pracy
na pierwszą robotę wymiana górnych ...
4
komentarze
Dodano: 12 dni temu, przez MaArek77
No wreszcie po 16 latach pozbyłem się Golfa, była 2 dniowy żal i dwutygodniowy bal ze tak powiem.
Nawet najlepsze i bezawaryjne auto w takim wieku to nic dobrego.
W każdej chwili może ...
19
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
