Tutaj jesteś:
Kierowca pawel1812
Profil kierowcy pawel1812
PRZEBIEG
6
OBROTY


pawel1812
GA
23 lata za kółkiem
Gdynia
Gdynia
offline (ostatnio widziano 12 lat temu)
zarejestrowany od 14 lat, 4 miesięcy i 16 dni
1634 razy odwiedzono tę stronę
wszystkich ocen 2
1634 razy odwiedzono tę stronę
wszystkich ocen 2
Obecne auta (2)
Fiat 126p "Maluch" Po renowacji
Marka:
Fiat
Model:
126p "Maluch"
Nadwozie:
Hatchback 3d
Silnik:
0.65
Nazwa auta:
Po renowacji
Moc silnika:
24 KM
Maluch po generalnej renowacji.
Auto zakupiłem w 2002 roku, jako moje pierwsze auto. Posiadam oryginalny, stary dowód rejestracyjny z tego roku. Miałem wtedy 18 lat, świeżo po zdaniu na prawko...
Maluch jak to maluch z roku 1987 był wówczas dość mocno skorodowany, był duży problem z uzyskaniem badania technicznego.
W 2004 roku zapadła decyzja o remoncie maluszka który trwał do roku 2006. Wszelkie prace były wykonywane oczywiście migomatem, który do dziś stoi w garażu. Została zrobiona kompletna blacharka, wszystko na nowych blachach.
Z ważniejszych blach zostały wymienione:
- wszystkie błotniki i nadkole zewnętrzne
- podszybia
- belka przednia
- podłoga
- progi
- poszycia obu drzwi
- rynienki drzwi
Na całe auto, zarówno wewnątrz jak i zewnątrz został położony podkład epoksydowy, co się w zakładach blacharsko lakierniczych na ogół nie zdarza.
Następnie maluch został wyszpachlowany, położony jeszcze raz podkład oraz nowy, żółty lakier, zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz wozu.
Prace wykonane zostały niezwykle starannie, żadnych blach na zakładkę, wszystko spawane na styk i kilka razy konserwowane, poszło kilkanaście litrów Unikoru an konserwacji blach od wewnętrznej strony.
Podwozie zostało zakonserwowane białym barankiem...
Tak starannie można remontować auto tylko dla siebie... nic nie zostało zrobione na sztukę, żadnego zaklejania dziur szpachlem, zamalowywania rdzy itp.
Jakość przygotowania była na tyle wysoka, że po dziś dzień, a minęło od tego czasu 5 lat, korozja jest tylko w kilku punktach, uszkodzonych przypadkowo na skutek powstania odprysku.
Problemy stwarzał jeszcze oryginalny silnik z 1987 roku, który regularnie się psuł - raz się zatarł, po czym został wyremontowany, nie potrafiłem opanować wszechobecnych wycieków. Problemem był wiecznie przeciekający aparat zapłonowy. Raz skończyła się zębatka w skrzyni biegów, która została wymieniona.
Wszystkie problemy z silnikiem rozwiązałem znajdując kiedyś na skupie złomu (nie autozłomie) silnik od maluszka 1996 rok w preferencyjnej cenie dla studenta 1zł/kg. Silnik miał uszkodzoną głowicę, po jej wymianie na nową ze wyprzedaży sklepu skończyły się problemy z silnikiem a maluszek po wymianie instalacji elektrycznej zyskał elektroniczny zapłon, taki jak zastosowano po 1994 roku.
Od tego czasu silnik pracuje bardzo równo, zarówno na zimnie jak i na ciepło nie ma problemu z zapalaniem.
Po remoncie blacharskim auto praktycznie nie jeździło zimą tylko cały czas stało w garażu - jako student nie potrzebowałem samochodu, jeździłem nim od święta po mieście.
Przez te wszystkie lata auto było tylko 5 razy na badaniu technicznym, obecnie posiada aktualne badanie do września 2011 oraz OC do sierpnia.
Obecnie z racji wykonywanej przeze mnie pracy zawodowej (serwis AGD)muszę mieć duże auto - wybór padł na Fiata Multipla, który cały czas stoi na dworze, szkoda mi żeby tyle lat remontowany maluszek korodował... Niestety, ale z żalem będę musiał go sprzedać, Multipla jest wygodniejsza oraz w wersji CNG tańsza w eksploatacji a nie mam gdzie trzymać dwóch aut.
Posiadam kilkadziesiąt kg części do tego autka...
Auto wymaga jednak trochę pracy - trzeba skompletować, zabezpieczyć antykorozyjnie - tego w maluszku nigdy nie za wiele - może na wiosnę, nie pracuję w garażu zimą.
Auto zakupiłem w 2002 roku, jako moje pierwsze auto. Posiadam oryginalny, stary dowód rejestracyjny z tego roku. Miałem wtedy 18 lat, świeżo po zdaniu na prawko...
Maluch jak to maluch z roku 1987 był wówczas dość mocno skorodowany, był duży problem z uzyskaniem badania technicznego.
W 2004 roku zapadła decyzja o remoncie maluszka który trwał do roku 2006. Wszelkie prace były wykonywane oczywiście migomatem, który do dziś stoi w garażu. Została zrobiona kompletna blacharka, wszystko na nowych blachach.
Z ważniejszych blach zostały wymienione:
- wszystkie błotniki i nadkole zewnętrzne
- podszybia
- belka przednia
- podłoga
- progi
- poszycia obu drzwi
- rynienki drzwi
Na całe auto, zarówno wewnątrz jak i zewnątrz został położony podkład epoksydowy, co się w zakładach blacharsko lakierniczych na ogół nie zdarza.
Następnie maluch został wyszpachlowany, położony jeszcze raz podkład oraz nowy, żółty lakier, zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz wozu.
Prace wykonane zostały niezwykle starannie, żadnych blach na zakładkę, wszystko spawane na styk i kilka razy konserwowane, poszło kilkanaście litrów Unikoru an konserwacji blach od wewnętrznej strony.
Podwozie zostało zakonserwowane białym barankiem...
Tak starannie można remontować auto tylko dla siebie... nic nie zostało zrobione na sztukę, żadnego zaklejania dziur szpachlem, zamalowywania rdzy itp.
Jakość przygotowania była na tyle wysoka, że po dziś dzień, a minęło od tego czasu 5 lat, korozja jest tylko w kilku punktach, uszkodzonych przypadkowo na skutek powstania odprysku.
Problemy stwarzał jeszcze oryginalny silnik z 1987 roku, który regularnie się psuł - raz się zatarł, po czym został wyremontowany, nie potrafiłem opanować wszechobecnych wycieków. Problemem był wiecznie przeciekający aparat zapłonowy. Raz skończyła się zębatka w skrzyni biegów, która została wymieniona.
Wszystkie problemy z silnikiem rozwiązałem znajdując kiedyś na skupie złomu (nie autozłomie) silnik od maluszka 1996 rok w preferencyjnej cenie dla studenta 1zł/kg. Silnik miał uszkodzoną głowicę, po jej wymianie na nową ze wyprzedaży sklepu skończyły się problemy z silnikiem a maluszek po wymianie instalacji elektrycznej zyskał elektroniczny zapłon, taki jak zastosowano po 1994 roku.
Od tego czasu silnik pracuje bardzo równo, zarówno na zimnie jak i na ciepło nie ma problemu z zapalaniem.
Po remoncie blacharskim auto praktycznie nie jeździło zimą tylko cały czas stało w garażu - jako student nie potrzebowałem samochodu, jeździłem nim od święta po mieście.
Przez te wszystkie lata auto było tylko 5 razy na badaniu technicznym, obecnie posiada aktualne badanie do września 2011 oraz OC do sierpnia.
Obecnie z racji wykonywanej przeze mnie pracy zawodowej (serwis AGD)muszę mieć duże auto - wybór padł na Fiata Multipla, który cały czas stoi na dworze, szkoda mi żeby tyle lat remontowany maluszek korodował... Niestety, ale z żalem będę musiał go sprzedać, Multipla jest wygodniejsza oraz w wersji CNG tańsza w eksploatacji a nie mam gdzie trzymać dwóch aut.
Posiadam kilkadziesiąt kg części do tego autka...
Auto wymaga jednak trochę pracy - trzeba skompletować, zabezpieczyć antykorozyjnie - tego w maluszku nigdy nie za wiele - może na wiosnę, nie pracuję w garażu zimą.
Fiat Multipla
Marka:
Fiat
Model:
Multipla
Generacja:
I
Nadwozie:
Minivan
Silnik:
1.6 16V Bipower CNG
Przebieg:
167 000 km
Moc silnika:
92 KM
Jestem trzecim właścicielem auta, sprowadzony z Niemiec w marcu 2010 roku. Poprzedni właściciel zrobił przed rejestracją w kraju dozory TDT na butle CNG także instalacja jest w pełni legalna, wpisana w dowód rejestracyjny. Do października 2010 auto jeździło po Poznaniu, jednak kłopoty z tamtejszą stacją (jeden dystrybutor na którym tankują się autobusy) zmusiły poprzedniego właściciela do sprzedaży auta. W Gdyni pod tym względem jest dużo lepiej :)
Multipla sprawuje się bardzo dobrze, po mieście spala 9 m3 CNG/100km a w mieszanym 7m3 CNG/100km. Drobne usterki się zdarzają, co wszystko skrupulatnie będę się starał opisywać w dzienniku kosztów, jednak jak na tej wielkości auto nie rujnuje portfela pod dystrybutorem :)
Co do wyglądu - wielu znajomych początkowo bardzo negatywnie nastawionych do tego auta po jeździe zmieniło zdanie, jeden znajomy Multiplę kupił - tak się spodobała.
Autko niezwykle przestronne wewnątrz - można wozić 6 osób lub po wyjęciu foteli spory bagaż, sprzęt AGD itp.
Wyposażenie:
-ABS
-Elektryczne szyby.
-poduszki powietrzne.
-Centralny zamek z pilotem.
-Regulacja świateł.
-Welurowa tapicerka.
-Immobiliser.
-Elektrycznie regulowane i składane lusterka.
-Wspomaganie kierownicy.
-Klimatyzacja manualna.
-Tylne podgrzewanie szyby.
-Radio Becker Mexico MiniDisc
-Kupiony w sierpniu 2010 akumulator dzięki czemu auto zawsze pali nawet w mrozy
Póki co w aucie zmieniłem przednie opony na używane Michelin 195x65R15 - poprzednie miały bąble. Na wiosnę planuję uzupełnienie drobnych braków.
Multipla sprawuje się bardzo dobrze, po mieście spala 9 m3 CNG/100km a w mieszanym 7m3 CNG/100km. Drobne usterki się zdarzają, co wszystko skrupulatnie będę się starał opisywać w dzienniku kosztów, jednak jak na tej wielkości auto nie rujnuje portfela pod dystrybutorem :)
Co do wyglądu - wielu znajomych początkowo bardzo negatywnie nastawionych do tego auta po jeździe zmieniło zdanie, jeden znajomy Multiplę kupił - tak się spodobała.
Autko niezwykle przestronne wewnątrz - można wozić 6 osób lub po wyjęciu foteli spory bagaż, sprzęt AGD itp.
Wyposażenie:
-ABS
-Elektryczne szyby.
-poduszki powietrzne.
-Centralny zamek z pilotem.
-Regulacja świateł.
-Welurowa tapicerka.
-Immobiliser.
-Elektrycznie regulowane i składane lusterka.
-Wspomaganie kierownicy.
-Klimatyzacja manualna.
-Tylne podgrzewanie szyby.
-Radio Becker Mexico MiniDisc
-Kupiony w sierpniu 2010 akumulator dzięki czemu auto zawsze pali nawet w mrozy
Póki co w aucie zmieniłem przednie opony na używane Michelin 195x65R15 - poprzednie miały bąble. Na wiosnę planuję uzupełnienie drobnych braków.
Blog kierowcy (2)
Dziś zepsuł się pilot od centralnego zamka - konieczna była wymiana przycisku w pilocie. Koszt naprawy - 1zł przycisk smd plus kropelka cyny ;)
2
komentarze
Stało się. Pierwsza awaria po 1.5 tygodnia po zakupie. Włączyłem na 10 minut awaryjne i zepsuł się przerywacz od kierunków - świecą światłem ciągłym zamiast migać, przerywacz nie cyka. ...
Statystyki aktywności
Data rejestracji | 08.02.2011 |
---|---|
Liczba wystawionych komentarzy | 3 |
Liczba wystawionych ocen | 2 |
Liczba wpisów w blogach aut | 2 |
Liczba nieprzeczytanych wiadomości prywatnych | 5 |
Liczba postów na forum | 0 |
Ankieta
-
Moja ulubiona marka samochodu:
Odp: Fiat
-
Auto, które kupiłbym gdybym wygrał na loterii:
Odp: Multipla ;)
Najnowsze blogi
Dodano: 4 dni temu, przez CeZaR83
Witam Was,
Chciałbym sie podzielić pewną informacją i zapytać co o tym myślicie....
Postanowiłem sprawdzić moc jaką mam pod maską bo czułem pod nogą że te KM i Nm które fabryka podała ...
17
komentarzy
Dodano: 22 dni temu, przez Egontar
Wzorem wszystkich poprzedników, niniejszym wprowadzam pamiętnik charakterystycznych przebiegów dla Shine'a.
Pierwszy zanotowany przebieg jest z placu, na którym auto zostało zakupione. ...
115
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
