Do misiaczek1281: Na LPG zrobiłem 100kkm. W Golf II na dzien dobry byla uszkodzona sonda lamda + wydmuchana uszczelka kolektora. W Astrze G padł wtrysk paliwa i cewka. takze dziekuje za ten rodzaj paliwa. Auto powinnno jezdzic tylko na pb lub on w zaleznosci ile km sie robi.

Do rekord5: Masz racje, coś było nie tak. Dlatego po zrobieniu 100 tys. sprzedałem.

Do Marcin1985: a dlaczego się boisz LPG? Ja założyłem pół roku temu, zrobiłem 10 000 km i tylko filterek gazu wymieniłem za 30 zł,olej w silniku za 100 zł i świece za 100zł...żadnych problemów...jeszcze 3 miesiące i instalacja za 2300zł mi się zwróci...jak partacz zakłada instalacje do starego strupa i nie serwisuje to faktycznie mogą być problemy ale ja nie mam żadnych : dobry monter + dobre auto+serwis = tania jazda na LPG po co płacić za paliwo 4,6 zł skoro można 2,3 zł?
jak ktoś chce sponsorować koncerny paliwowe które i tak koszą miliardy to proszę bardzo
To raczej Diesla bym się bał bo ma droższe części ...padnie dwumasa,turbo, albo wtryskiwacz i 3 tysiące poszło siup....mi nie padnie bo ich nie mam

Do JacK: Proste,coś w tym tedeiku w Altei było nie tak,Passat B6 z takim samym silnikiem po przebiegu 350tkm. podczas podróży do Belgi palił 6-6,5l nieraz osiągając 180 a rzadko poniżej 150,o jakimkolwiek hałasie z jego strony nie było mowy,słychać tylko opony i wiatr.

Do luckyboy: Żadne LPG, miałem dwa razy. Tylko PB jak się mało jeździ i zero kłopotów.

Do JacK: Też wolę turbobenzyne niż turbodiesla. Optimum to 1.8T + LPG.

Do Marcin1985: No właśnie w PL nie można nikomu zaufać, nikt nie robi fachowo tylko wybiera skróty.

Do luckyboy: wyglada dobrze, ale w PL z magikami to wiesz jak bywa

Do JacK: W pełni popieram Twoją opinię. Ja mam porównanie Leona 5F 1.4 TSI 125 KM z ojca Golfem 5 1.9 TDI 105 KM i swoim poprzednim Toledo II 1.9TDI 110KM. No i za cenę Leona w wersji FR 1.4 125KM miałbym może 1.6 TDI w gorszej wersji z mocą 105 lub 110 KM

Do rekord5: Dobra, wywołałeś mnie do dłuższej odpowiedzi.
Mogę jedynie odpowiedzialnie i rzetelnie porównać Seata Altę diesla 1,9 tdi, 105KM, 250 Nm momentu z VW Sportsvanem benzyna 1,2 tsi, 110KM, moment 175 Nm.
Samochody są gabarytowo podobne, silniki co do osiągów podobne, oraz zakres używania dokładnie taki sam (kierujący czyli jego sposób jazdy jak i trasy codziennie przemierzane).
A obiektywne spalanie, które mogłem w Altei ocenić po 100 tys. eksploatacji zaś w Sportsvanie po 10 tys. eksploatacji jasno wskazuje, że diesel spalał średnio 8,5l/100 natomiast komputer w VW pokazuje po 10 tys. spalanie 7,8 l/100
Do tego dynamika obu silników jest nieporównywalna z przewagą 2 sekund w przyspieszaniu do setki dla silnika tsi.
Dalej, diesel na V jadąc 50 km/h niekoniecznie chciał raźno przyspieszać natomiast benzyna robi to całkowicie bezproblemowo aż do 150 km/h
W dieslu przy stałych 150 km/h trudno już było rozmawiać czy słuchać radia bo silnik przeszkadzał swoją głośnością, przy tych samych 150 km/h w tsi słychać bardziej powietrze niż silnik. Można rozmawiać i słuchać radia. (Ale uwaga w dieslu było skrzynia V w tsi jest VI)
Wiem, porównanie mocno subiektywne i nie uogólniam tego na wszystkie benzyniaki czy diesle ale może jednak kiedyś zobacz jak się jeździ nawet takim gównianym 1,2 tsi 110 KM na jakimś bardziej miarodajnym odcinku i sam to ocenisz.
A co do tego mitycznego wysokiego spalania tsi to wczoraj wieczorem zrobiłem trasę W-wa - Wrocław a dzisiaj wracałem - jedzie się praktycznie cały czas S8 i ruch był niewielki w obu przypadkach, więc dawało się długie odcinki jechać z tempomatem 130 km/h i komputer pokazał spalanie 6,8 l/100. Altea przy podobnej trasie i warunkach spalała 7,3 l/100.
Tyle suchych faktów.
Więc pozwolisz, ze pozostanę przy swoim zdaniu bo mam ku temu jasne podstawy.

Do misiaczek1281: Tylko do TSI by założyć gaz musisz zapłacić 2tys. ale Euro,ekoterroryści w końcu zrobią wolny wjazd do miast tylko elektrykom,gdy dopieprzą 500% akcyzy na prąd.

Do rekord5: Eko propaganda z Unii karze montować od 2018r. w benzynówkach filtry cząstek stałych i zakaże wjazdu do centrum miast Dieslom...ciekawe co jeszcze wymyślą

Do rekord5: Diesel jest tańszy o 10 zł/100km od benzyny a gaz jest tańszy o 10zł/100km od Diesla

Do misiaczek1281: Kiedyś wyjdzie jeszcze większa ekogate,czyli wielka ściema by maksymalnie skomplikować samochody i oskubać kierowców w imię nic nie znaczącego zmniejszenia emisji CO2.

Do JacK: Ma ogromną zaletę-spalanie ,Golf VII 1,4TSI z mom.obr.250NM (liczy się bardziej niż moc) spali prawie 7l benzyny,a 1,6TDI z tym samym mom.obr wystarczy 5l,mamy więc prawie 10zł na każde 100km,czyli 10 tys.zł na 100tkm,TSI też ma dwumas i wiele kosztownych awaryjnych podzespołów więc koszty usuwania ew.awarii są podobne.

Do Marcin1985: Już tak nie wywyższajcie tych niemieckich przeglądów, bo tam też ostro walą w rogi.

Do Marcin1985: https://www.youtube.com/watch?v=R-UVVWo0DTw&t U nas w Polsce też są firmy co tak regenerują ale nie mają materiałów filmowych

Do rekord5: Z tą cichością to pojechałeś diesel klekocze i na wolnych i na wysokich obrotach. I do tego nie ma żadnych ale to żadnych zalet w stosunku to turbo benzyny.

Do misiaczek1281: Wiem, ale w Polsce na przegladzie nigdy nikt nie sprawdza spalin jak w DE.

Do Marcin1985: Dziwię się że w Polsce wycinają filtry DPF i bez problemu przechodzą przegląd techniczny...bo w Polsce jest dziadostwo a nie przegląd...diagnosta sprawdza zawieszenie, hamulce, światła i to wszystko...a gdzie analiza spalin? a gdzie sprawdzenie filtrów i czy wogóle są? albo robią tunning i podnoszą moc z 90 na 130 KM...Moim zdaniem na przeglądzie powinni sprawdzać parametry czy są zgodne z danymi fabrycznymi...a nawet robić geometrie zawieszenia i czy słupki i progi nie były robione i są zgodne z fabrycznymi...
w Niemczech by taki numer nie przeszedł z wycinaniem DPF-a W Polsce za wycięty DPF lub brak przeglądu powinni dawać grzywne 5 tys.zł tak jak karzą za brak OC to by się bali wycinać i jeździć bez przeglądu
A co do afery Dieselgate: w Ameryce ludzie dostali odszkodowania a w Polsce?

Do luckyboy: To chyba nowa metoda, sprawdza się? Pewnie jeszcze brak doswiadczenia.

Do Marcin1985: Nie koniecznie. Poczytaj o metodzie wypalania w piecach indukcyjnych.

Do luckyboy: Raczej wycięciecie lub wymiana.

Do luckyboy: Podobno nie nalezy nigdy schodzić poniżej 1500rpm. Jazda 60km/h na 5 biegu zabija dwumase.

Do rekord5: To uswiadcza mnie w przekonaniu ze nic w tym złego ze hołduje silniki diesla.
I szanuje ekologie i jestem "za".
Ale nie dajmy sie zwariować i ogłupic

Wymiana dwumasu to chyba koszmar dla każdego z nas, nie miałem jeszcze nieprzyjemności wymieniać w żadnym aucie, ale tak jak napisałeś "na wszystko przyjdzie pora"

Do luckyboy: Jednak brat musiał je wymienić w 125-konnym Mondeo.

Do MaArek77: Tak to wygląda palący papierosy martwi się że zachoruje na raka przez spaliny diesli,gdyby nie chory ekoterroryzm mielibyśmy mocne mało awaryjne samochody,obwinia się auta o zatruwanie środowiska a nikt nie chce zrozumieć że tak jak kiedyś pisałem wybuch wulkanu Eyjafjallajökull (Islandia) w 2010 wyrzucił do atmosfery więcej trucizn niż cała motoryzacja od początku jej istnienia.

Do rekord5: Kiedyś były tańsze, a teraz ceny zrównały się, bo ceny do diesla spadły. Dwumas w benzynie wolnossącej jest praktycznie bezawaryjny, bo nie zabijają go niutonometry.

Do luckyboy: W dodatku dwumasy do benzyniaków są droższe niż do diesli,jednak łatwiej o dobre używki.

Do rekord5: bardzo madre wyjadnienie sterowanej afery dieselgate.
I wlasnie, najnowszy diesel jest glosny tylko przy niskich obrotach.
Przy 2.5 tys obr diesel nie halasuje. A benzyna bez turbo aby jechala, musi miec z 3.5 tys-4 tys i wtedy ryczy

Do rekord5: W silnikach VW/Audi 1.6 o kodach AHL/ARM/ANA też jest dwumas :D

Do JacK: Tu sie z kolega zgadzam.
Niska wartosc auta, niskie zarobki to naprawa za 3-4 tys zl boli.
Ale psuje sie wlasnie wtedy

Do misiaczek1281: W bogatej Ameryce do niedawna tak było,jednak tylko dlatego że benzyna na stacji była tańsza niż woda w butelce,afera z TDI była wywołana tym że diesel zaczął zagrażać pozycji tamtejszych paliwożernych benzyniaków.Wielu amerykanów zrozumiało fakt ze zamiast kupować palące 3-4 galony V8 lepiej kupić zużywającego niecałe 2 galony diesla który jest do tego bardziej dynamiczny i zwykle lepiej wykonany.Padłeś ofiarą antydieslowskiej propagandy,Twoje 1,4 16v jeżdzi tak jak wolnossące 1,9D paląc o wiele więcej stąd by zejść z kosztami zamontowałeś LPG którego zbiornik zmusza Cie by wozić w bagażniku zajmujące jego połowę koło zapasowe.Cichszą pracę benzynówki da się odczuć jedynie na postoju i w czasie bardzo wolnej jazdy,przy większych prędkościach cichszy jest diesel,np.porównując 1,6 16v,1,8 8v Opla,1,8 16v Forda,1,8T czy 2.08v VW do 2.0 TDCI Forda lub 1,9TDI VW nie ważne czy na pompie czy pompowtryskach,przerabiałem to i wiem o czym piszę.

Do MaArek77: Dwumas w benzynach występuje już bardzo długo,choćby w Audi 100 z silnikami V6 sprzed ćwierćwiecza czy w Omegach z silnikami 16-24v od 94r,potem choćby w Mondeo mk.3 z 18 125KM w górę.Występował też prawie we wszystkich turbobenzynach co najmniej od czasu VAG 1.8T,od dziesięciu lat poza nielicznymi wyjątkami dwumas mamy w każdym silniku.

Do JacK: wszystko prawda ale kupując auto trzeba tez mierzyć siły na zamiary

Do MaArek77: Mają trochę racji bo koszty wymiany tych elementów są wysokie.
Szczególnie jak się je porówna do wartości kilkunastoletniego samochodu.
Nawet widać to na przykładzie opisywanego tutaj volvo v50 - warte jest z 15-17 tys.(realnie pewnie mniej). Czyli taka naprawa to 1/4-1/5 jego wartości rynkowej.
Jak się to jeszcze odniesie do kwoty średnich zarobków czy ich mediany to wychodzi, że jest to bardzo drogo. Bo te 3250 pln to może być więcej niż miesięczne dochody.

Diesel to zło Dlaczego w takiej bogatej Ameryce 95% aut to benzynówki? Nowy Diesel potrafi kosztować w salonie nawet 10-15 tys.zł drożej niż benzynówka...do tego smrodzi, klekocze i jest drogi w naprawach w mojej prostej benzynówce nie ma dwumasy,DPF-a, turbosprężarki ani drogich wtrysków po 1200 zł sztuka (komplet wtrysków 4800zł) najdroższa naprawa jaką miałem to nowe sprzęgło które kupiłem za 350 zł + robota moja benzynówka w gazie jest też bardziej ekonomiczna(tańsza jazda) i ekologiczna - nie emituje tyle tlenków azotu i dwutlenków węgla co Diesel...To Diesle odpowiadają za smog i ocieplenie klimatu...i szybciej mi się auto nagrzewa w zimie - mam od razu ciepełko w aucie Ps.co oznacza skrót TDI? Trzeba Drogo Inwestować
Pozdrawiam właścicieli Diesli okrzykiem: KLE KLE !

Do MaArek77: DPF ma ograniczoną trwałość, tyle razy będzie wypalał sadzę, aż zapcha się popiołem. Wtedy tylko pomaga jego regeneracja.

Do Marcin1985: Ja właśnie nie wiem od czego zależy trwałość dwumasu. Mi nigdy nie padł, robiłem na nim zawsze po prawie 400.000km, był wymieniany ze sprzęgłem. Auto jeździło z pełnym obciążeniem i z gazem w podłodze, tylko ruszanie i zmiana biegów odbywały się zawsze aksamitnie.

Do JacK: Chore pismaki i głupcy ludzie, powtarzaja jak mantre że diesel to zło:
dwumas, wtryski, turbina
dwumas wtryski, turbina

i tylko to słyszę.

A i jeszcze DPF.
Ale skończy sie to pieprzenie bo i dwumas i DPF będzie już w benzynach.

Najlepiej byłoby mieć jak 30 lat temu auto proste jak cep i 300 tys km nic nie wymieniać, to by pasowało

Do luckyboy: Może i tak. Ale to juz kwestia ustaleń że chociaż prosty to nie moze kosztować 1000 zł tak jak nawigacja nie może kosztować 2000 zł.

Producenci muszą zarobić

Grubo. Z dwumasą trzeba umieć jeździć, wtedy podobno potrzyma.

Do MaArek77: Dwumas jest tak skomplikowany w budowie, że mógłby kosztować tyle co komplet tarcz hamulcowych. Cena to efekt patentów i monopolu.

Jaka znowu kara ?
Normalne koszty eksploatacji, z którymi się trzeba przy takim przebiegu (jak rozumiem 230 tys.) liczyć.
Z drugiej strony jak się podzieli te 3250 pln przez wiek auta to wychodzi jakieś 22,5 pln miesięcznie. Więc grosze

No to jest ból
W moim było to robione w tamtym roku.

To nic wielkiego. Normalnie zuzywajaca sie czesc. Nowe volvo kosztuje 140 tys zl wiec 3 tysiaki za sprzeglo to niedrogo.
Tylko ze w nowym aucie dwumas nie padnie.

Wszyscy byliby zadowoleni gdyby kosztowal 500 zl ale to nie akumulator ani rozrzad.

Teraz sprzeglo do smierci tego pojazdu powinno wytrzymac.

Proponuje obejrzec jeszcze stan turbiny

Oj szarpnęło kieszeń