Dodaj komentarz do wpisu na blogu: Dwa w jednym
Blog: Dwa w jednym
Aby móc dodawać komentarze proszę się zalogować
Dodano: 4 miesiące temu
Do humvee5: Mało chętnych aby to wróciło... [rozpacz]
Dodano: 4 miesiące temu
Do MarcinGP: prawda, że kiedyś się pisało?
Dodano: 2 lata temu
Do FranzMaurer: Tak sumie lepiej wyjdzie ;-)

https://linktr.ee/marcingp

reszta w PM
Dodano: 2 lata temu
Do humvee5:
Piegowate? 🤪
Dodano: 2 lata temu
Do mucko1: u mnie w blogu czerwone muchomory
Dodano: 2 lata temu
Do FranzMaurer:
A kasa chyba spora, że nie wspomnę o leczeniu
Dodano: 2 lata temu
Do mucko1:
Domyślam się

Małe torebki = małe grzybki [hihi]
Dodano: 2 lata temu
Do FranzMaurer:
Dziwne.......jak one będą zbierały te grzyby w te małe torebki??? 🤣
Dodano: 2 lata temu
Do FranzMaurer:
One cały czas czekają z niecierpliwością
Dodano: 2 lata temu
Do mucko1:
To do grzybiarek zadzwonię
Dodano: 2 lata temu
Do FranzMaurer:
Z Marcinem nawet przez słuchawkę się nie dogadasz - u Niego nie ma zasięgu u Niego są tylko w zasięgu grzybiarki.
Dodano: 2 lata temu
Do MarcinGP:
Nie było tak źle
Dodano: 2 lata temu
Do MarcinGP:
Ok, będę się odzywał przez słuchawkę, bo tutaj na pewno się nie dogadamy
Dodano: 2 lata temu
Do mucko1: Ciemność... Mało co brakowało abym ją zobaczył ;-)
Dodano: 2 lata temu
Do MarcinGP:
Nie ościenny, tylko ciemny🤣
Dodano: 2 lata temu
Do mucko1: Chciałbym aby te czasy wróciły i znów zobaczyć Cię "zrobionego na fest" i siebie gadającego z góralami gdy tłumaczyłem im, że ja nie warszawiak tylko ościenny ;-)
Dodano: 2 lata temu
Do humvee5: Pracującą sobotę mam w tym tygodniu bo inwentaryzacja więc cały tydzień po Warszawie wywoziłem to czego nie chcieliśmy liczyć i to co niekoniecznie klientom jest potrzebne ale brali bo po taniości. Orzeszków nie było... Pizza gratisowa, której unikam, bo mi nie wolno [rozpacz]
Dodano: 2 lata temu
Do MarcinGP:
Obiecanki cacanki, a jak napiszesz bloga, to wychodzi jak zwykle "Pan Tadeusz" 🤔🤣
Dodano: 2 lata temu
Do MarcinGP: a może ćwiartek o wiadomej godzinie? przynajmniej będą orzeszki 😂
Dodano: 2 lata temu
Do FranzMaurer: No to dawaj cynk w razie czego [up] No to znalazło się rozwiązanie wstępnie akceptowalne :-) W tym jesteśmy nawet nieźli [smiech2]
Dodano: 2 lata temu
Do MarcinGP:
Niedzielne popołudnie/wczesny wieczór wchodzi w grę. Dość często się zdarza, że jak mam robotę na 8 w poniedziałek, zjeżdżam w niedzielę do hoteliku ;)
Dodano: 2 lata temu
Do humvee5:
Nigdy nie miałem :)
Dodano: 2 lata temu
Do humvee5: Z liściastymi śmieciuchami nie gadam [smiech2]
Dodano: 2 lata temu
Do FranzMaurer: Tylko, że u mnie w tygodniu to kupa, a Ty wtedy zazwyczaj przyjeżdżasz, no i weekendy masz pewnie wolne tak jak i ja... Nie wiem kiedy mielibyśmy się spotkać. No chyba, że trafi Ci się robota rano w poniedziałek i będziesz musiał zajechać w niedzielę na wieczór lub popołudniu. Nie mam innych pomysłów [niewiem]
Dodano: 2 lata temu
Do MarcinGP: pozdrowienia masz - Bartek Dąb kazał, żebym Ci przekazał [papa]
Dodano: 2 lata temu
Do FranzMaurer: Yanosika w pudełku?
Dodano: 2 lata temu
Do MarcinGP:
Daleko nie masz ;) Kwestia dogodnego terminu, jak sądzę [hihi]
Dodano: 2 lata temu
Do FranzMaurer: Do Radomia mam około 80 km, no i w zasadzie prawie cały czas "eSką" ;-)
Dodano: 2 lata temu
"O kudłatej godzinie 21:30" [smiech2] Dobre [up]

Kawał historyjki naskrobałeś, zupełnie jak u mnie, zawsze obiecuję sobie, że nie będę się zbytnio rozwijał pisząc blogi no i zazwyczaj na obietnicach się kończy. Muszę chyba zacząć trzymać się założeń i planów żeby Wam czasu nie marnować.

Spot to spot [up] One są najlepsze, to esencja tego portalu :-)

Dodano: 2 lata temu
Do Maarten73:
Nie przesadzaj :) Swoich nie rozwalasz, to i Skodzie krzywdy nie zrobisz [hihi]
Dodano: 2 lata temu
Do humvee5:
Historyja od razu nabrała rumieńców Muszę przesłuchać nagranie z kamerki, ale nie przypominam sobie, abyśmy podróżowali w milczeniu

A jakie pudełko być może wciąż mam [chytry]?
Dodano: 2 lata temu
Do FranzMaurer: nie chcę Ci auta rozwalić... jeżdżę mocą max 90KM... pomyśl co będzie, jak dostanę konie RSki. [smiech2]
Dodano: 2 lata temu
Do FranzMaurer: dopisałem jeszcze parę linijek, bo w swojej nieśmiałości najwyraźniej nie zamierzam się streszczać😁. I chyba na pewno nie jestem gawędziarzem😄
Dodano: 2 lata temu
Do humvee5:
To przechodzi :) Z wiekiem ;)
Dodano: 2 lata temu
Do Maarten73:
Najpierw przewiozę Cię na pilocie ;) Po tym sam będziesz chciał [hihi]
Dodano: 2 lata temu
Do Maarten73: najważniejsze, żebyś na fotelu pasażera usłyszał i poczuł... a nie, już pamiętam :P
Dodano: 2 lata temu
Do FranzMaurer: hehe, to prawda [hihi]. Nieśmiały od urodzenia [los2]
Dodano: 2 lata temu
Do FranzMaurer: szczerze wątpię... [hihi]
Dodano: 2 lata temu
Do humvee5:
Cieszę się, że Ci się podobało [cool] Ale na miejscu za bardzo wylewny nie byłeś w tej kwestii I jeszcze po placu chciałeś tylko jeździć [rotfl]

Wielkie dzięki, że znalazłeś czas [bigok]
Dodano: 2 lata temu
Do Maarten73:
Na jazdę Skodą namówię Cię, zobaczysz [hihi]
Dodano: 2 lata temu
Ja zawsze czytam od końca, bo tam zawsze najciekawsze, przez co oszczędzam na czasie - nie musisz dziękować. 🤣
Dodano: 2 lata temu
Do humvee5: ludzie są obrzydliwi.

Za miesiąc to może być zero stopni... [zimny] Oby nie...
Dodano: 2 lata temu
Do Maarten73: kiedyś rzeczywiście jakaś łajza podpaliła, i niektórzy mówią że to był piorun [redhot].

Tak czy owak, spot z Marcinem sprawił frajdę. Obiecałem, że Honda na następnym spocie będzie oblatywana przez Niego. Co prawda całe sto kunia mniej i mniej o jedną turbinę . Ciekawe co powie ;)
Dodano: 2 lata temu
A miałeś nie palić. [nono]

Spoty są najlepsze. Szkoda, że do Was mam daleko. Co do jeżdżenia nie swoją furą, pozostaję sceptyczny. Nie żebym był egoistą, tak jakoś mam. [niewiem][hihi] Ileż razy Franz proponował, żebym Jego Oplem po A1 pojeździł. Grzecznie odmawiałem za każdym razem. [skromny]

Bartek podparty i jeszcze dycha. Oby jakaś łajza się nie znalazła i go nie podpaliła... [boshe]