Dodaj komentarz do wpisu na blogu: Lato 2024
Aby móc dodawać komentarze proszę się zalogować
Dodano: 2 miesiące temu
Do kstilger:
Jesteśmy w kontakcie via WA :) Tutaj, w tym tempie to się nigdy nie zgramy ;)
Dodano: 3 miesiące temu
Do kstilger: To już było 12 dni temu, nie załapałeś się ;)
Dodano: 3 miesiące temu
to kiedy i gdzie?:)
Dodano: 3 miesiące temu
Do mucko1: Bo Ty tak, między wódkę i zakąskę! ;)
Dodano: 3 miesiące temu
Do Egontar:
No masz, a co?
Dodano: 3 miesiące temu
Do mucko1: Ty to się zawsze musisz upomnieć! :)
Dodano: 3 miesiące temu
Do FranzMaurer:
No i dobrze
Dodano: 3 miesiące temu
Do mucko1:
Bez Ciebie nic - tak sobie tylko gadamy ;)
Dodano: 3 miesiące temu
Do kstilger:
No to już chyba najwyższa pora na nas
Dodano: 3 miesiące temu
Do FranzMaurer:
A co tu się dzieje bezemnie??? 🤔🤔🤔🥳
Dodano: 3 miesiące temu
Do FranzMaurer: tam gdzie zawsze:)
Dodano: 3 miesiące temu
Do kstilger:
Gdzieś Ty był jak Cię nie było :)?
Dodano: 3 miesiące temu
gumki zmienione to można zacząć sezon;)
Dodano: 7 miesięcy temu
Do FranzMaurer: Nie powiem, żeby się nie liczyła, bo tak nie jest. Auto musi wyglądać i musi się w nim kierowca dobrze i wygodnie czuć, ot co! ;)
Dodano: 7 miesięcy temu
Do MarcinGP:
Zgadzam się w obu kwestiach [bigok]
Dodano: 7 miesięcy temu
Do Egontar:
W rzeczy samej :) Osobiście uważam, że jeśli tylko są możliwości, to szkoda marnować tego czasu marną estetyką [cool]
Dodano: 7 miesięcy temu
Do FranzMaurer: Nie mogłem Cię zawieść, nie było też trudno ;-)
Dodano: 7 miesięcy temu
Do MarcinGP:
Dodano: 7 miesięcy temu
Do FranzMaurer: Wnętrze z punktu widzenia kierowcy najważniejsze! [up]
Dodano: 7 miesięcy temu
Do MarcinGP:
Dokładnie ten [hihi]

Wiedziałem, że go znajdziesz
Dodano: 7 miesięcy temu
Do Egontar:
Niestety... Dlatego trzeba sobie umilać ten czas przebywając w jak najbardziej możliwym komfortowym wnętrzu :)
Dodano: 7 miesięcy temu
Do mucko1: Na piętach? ;-)

Dodano: 7 miesięcy temu
Do MarcinGP:
No, litościwa obawia się chyba o to żeby nie wyprowadził się na stałe
Dodano: 7 miesięcy temu
Do MarcinGP:
Tylko chyba jeszcze trzeba podskoczyć
Dodano: 7 miesięcy temu
Do mucko1: Światła i wentylatora ślepowronie [smiech2]
Dodano: 7 miesięcy temu
Do Egontar:
O nie, jeszcze nie czas 🥃🥃🥃🤣
Dodano: 7 miesięcy temu
Do mucko1: Jak odpada do wiadra przy szczaniu to już pewnie czarny ;-)
Dodano: 7 miesięcy temu
Do MarcinGP:
Ciekawe czemu jeszcze nie zgasiła światła?
Dodano: 7 miesięcy temu
Do MarcinGP:
Najpierw jest różowy potem fioletowy, a w końcu to już tęczowy
Dodano: 7 miesięcy temu
Do FranzMaurer: Znam [up] Jeszcze filmik też latał po sieci między oczkami :-)

https://youtube.com/shorts/f1XIUBZIiRc?si=5hAe934QaMs0P5-k

Dodano: 7 miesięcy temu
Do FranzMaurer: Czyli prawie 18 dni bez przerwy czyli 5% całego roku ... i można tak w nieskończoność ...
Dodano: 7 miesięcy temu
Do MarcinGP:
Był taki mem: facet leży w pościeli na schodach przed domem, obok niego pies i szklanka z napojem ;), a podpis brzmiał: Ja relaksujący się po wygranej kłótni z żoną
Dodano: 7 miesięcy temu
Do Egontar:
Dzięki [bigok] Kiedyś podliczałem co roku czas spędzony w aucie, ale przestałem z lenistwa ;) Ostatni raz zrobiłem to w 2020 i wyszło mi 427 godzin [cool]
Dodano: 7 miesięcy temu
Do mucko1: Dla Ciebie fioletem [smiech2]
Dodano: 7 miesięcy temu
Do Egontar: Ciekawe jakby w wykonaniu Judas Priest wyszło to:

https://youtu.be/HBqR2AwvKak?si=pwVFkFhJidjdZZdG
Dodano: 7 miesięcy temu
Do mucko1: Jakbyś chciał to załatwię żeby ci puścili👍👍👍👊
Dodano: 7 miesięcy temu
Do MarcinGP: Dokładnie! 👍
Dodano: 7 miesięcy temu
Do MarcinGP:
Różem?
Dodano: 7 miesięcy temu
Do Egontar:
Marsze pogrzebowe? 🤣
Dodano: 7 miesięcy temu
Do FranzMaurer:
[up]
Dodano: 7 miesięcy temu
Do Egontar: No to crossover się sprawdził [bigok] Czarne takie mroczniejsze, zagadkowe i tajemnicze. Jak u mistrza samo zło, wirtuoza podstępu i władcy ciemności [smiech2]



Dodano: 7 miesięcy temu
Do MarcinGP: Czarne do heavy metalowe są! ;)
Dodano: 7 miesięcy temu
Do MarcinGP: Teraz ma auto z dużym prześwitem, więc krawężniki jej nie straszne! ;)
Dodano: 7 miesięcy temu
Do Egontar: Na tyle jazdy jeszcze nic nie uszkodziła jak w Gonzo? [szok] Dziwne... Nauczyła się w końcu jeździć uważniej czy fart ją nie opuszcza? ;-)
Dodano: 7 miesięcy temu
Do Egontar: No przecież napisałem, że Ty czerń srebrem u specjalistów łamałeś, a Franz o krawężnik nowy look próbował nadać ;-)
Dodano: 7 miesięcy temu
Do MarcinGP: Jeśli chodzi o fele, to ja ich nie złamałem tylko przywróciłem fabryczny look! A czarne to czarne! [up]
Dodano: 7 miesięcy temu
Do MarcinGP: Marcin, ja to się starzeję, dlatego zimą jeździć mi się już nie chce na narty czy inne zimowe atrakcje. W przeciwieństwie do mojej lepszej połowy siedzę w domu z psem, a ona jeździ po turniejach i meczach siatkarskich! :) dyby zliczył jej wyjazdy, to by Marcina chyba pobiła!
Dodano: 7 miesięcy temu
Do mucko1: To dla mnie bardzo trudne ale muszę się zgodzić :-) Te czarne felgi przydałoby się czymś złamać, tylko nie jak Franz o krawężnik tylko jak Egonek u specjalistów ;-)
Dodano: 7 miesięcy temu
Do FranzMaurer: Ciśniesz 5x mocniej na gaz niż żona Pitera obcasem go w plecy żeby z domu nie wyjeżdżał i może to jest metoda: Ucieczka! Yyyy... To po naszemu znaczy taktyczny odwrót w siną dal dla świętego spokoju ;-)
Dodano: 7 miesięcy temu
Do FranzMaurer: [up] obyś jak największe przebiegi robił w takim razie! Liczyłeś kiedyś ile spędzasz czasu w aucie? Ja liczyłem! Na dziś dzień to ponad rok życia w autach różnych spędziłem! ;)