Dodaj komentarz do wpisu na blogu: 386 dni
Aby móc dodawać komentarze proszę się zalogować
Dodano: 4 miesiące temu
Do Egontar:
Marcin ma wszystko kruche, nawet instynkt samozachowawczy
Dodano: 4 miesiące temu
Do mucko1: Marcin ma strasznie kruche kości! Widać nie bierze syropu!
Dodano: 4 miesiące temu
Do JacK: Mniemam, że trzeba się cieszyć że boli [rotfl]
Dodano: 4 miesiące temu
Do MarcinGP:
Zgadza się
Dodano: 5 miesięcy temu
Do mucko1: W takim przypadku to już jest Ci obojętne, która jest, która... [smiech2]
Dodano: 5 miesięcy temu
Do JacK:
No niby tak. Bo jak nic nie boli, to znaczy, że się nie żyje.
Dodano: 5 miesięcy temu
Do mucko1: Nieważne, jak coś boli to się wie, że się żyje :-)
Dodano: 5 miesięcy temu
Do MarcinGP:
No chyba, że z bólu nie wiesz
Dodano: 5 miesięcy temu
Do mucko1: Gdy jedna boli jak cholera to zawsze wiesz, która jest, która [zlosnik]
Dodano: 5 miesięcy temu
Do MarcinGP:
Prawa, czy lewa - co to za różnica? 🤔🤣
Dodano: 5 miesięcy temu
Do mucko1: Tak ale to już 3x raz w życiu gdy lewa działa lepiej niż prawa [smiech2]
Dodano: 5 miesięcy temu
Do MaArek77: Jezdzę ile potrzeba :-) a że akurat niewiele to tak się złożyło.
Nie było długich wakacyjnych podróży po 4-5 tys. km stąd też taki wynik. Już mi się chyba mnie chce :-)
Nowy Tiguan na żywo jednak mnie nie zachwycił więc odpuściłem, pieniądze dałem dzieciom :-)
T-roc w wersji R-line jest jednak dosyć rzadko spotykany, a wyglada inaczej od "zwykłego" przez co zwraca uwagę :-)
Dodano: 5 miesięcy temu
Do MarcinGP:
Już jesteś dwunożny?
Dodano: 5 miesięcy temu
Jeden z ostatnich dobrych volkswagwenów, stara szkoła z wyglądu i z obsługi.

Dziwie sie że chcałes nowego Tiguana jak jeździsz ok 9 tys kilometrów rocznie

Poza tym niby każdy ma swój gust ale widziałem tego najnowszego Tiguana i jest szkaradny, masywny, ma małe kółka, chyba na 20-stkach wygląda znośnie, nieco ID-owaty z przodu bez wlotu powietrza i kanciaty z tyłu.
W środku jakieś okropne panele fortepianowe z wzorkami które świeca i ordynarny, wielki, przytłaczający i przeszkadzający tablet chyba 15 calowy.
To jeden z najbrzydszych vw w historii razem z nowym Passatem, wybacz

Stary był 100 razy ładniejszy, miał wyraz jakiś i klasę, to jest taki bezpłciowe auto

Za to widziałem takiego jak Ty masz T-Rocaa 18 czy 19 calowych kołach w kolorze szary Piryt i R line - Sztos ale kosztował chyba 170 tys zł

Nie mogłem odejść
Dodano: 5 miesięcy temu
Do Egontar: Jestem praworęczny i dwunożny [zlosnik] Może nawet dziwny, rzadko spotykany, oryginalny, odmienny itp. ale nie przejmuję się tym :-)



Dodano: 5 miesięcy temu
Do MarcinGP: Ty nie jesteś przypadkiem leworęczny? Takie przypadki historia ludzkości zna! Wtedy zrozumie te Twoje pedałowanie na pesałach w automacie ! 😃😄🙃🫣😉
Dodano: 5 miesięcy temu
Do JacK: [bigok]
Dodano: 5 miesięcy temu
Do JacK: No ja też nie leżę ale siedzieć za bardzo w pionie to nie za bardzo lubię. Jeżdżę z lekko odchylonym oparciem, na tyle aby do wszystkiego dosięgać i równocześnie mieć wygodnie, tak aby mieć miejsce (szczególnie na łokcie), żeby kierownicą szybko obracać jedną ręką. Odległość od pedałów ma mniejsze znaczenie, bo używam obu nóg, nawet w automacie. Nauczyłem się korzystać z obu stóp zależnie, którą jest bliżej i szybciej. Nawet w manualu gdy nie ma tempomatu to sobie zmieniam nogę gdy mi się jedna zmęczy, albo i bez powodu.
Dodano: 5 miesięcy temu
Do Egontar: Bradzo mnie podbudowała ta pozytywna ocena ;-)
Dodano: 5 miesięcy temu
Do MarcinGP: Co do tej pozycji za kierownicą to ja akurat preferuję zdecydowanie badziej proste oparcie siedzenia (oparcie proste, całe siedzenie odsunięte tak by ręce były w dobrej odległosci, nadgarstki na kieronicy bez odrywania pleców) kosztem "leżenia" w siedzeniu więc tutaj nie widzę i czuję jakiejś różnicy.
Co do odbierania przestrzeni wokół to przynajmniej w t-roc'u nie ma takiego mocnego odczucie siedzenia bardzo wysoko jest jednak minus z racji małych okien - siedzi się jakby głębiej w samochodzie.
Dodano: 5 miesięcy temu
Do JacK: Teraz nawet SUV mają dobrą trakcję i tu masz rację. Np. Stelvio jeździ jak przyklejona więc nie są już chybotliwe jak kiedyś ale jak mam bardziej miałem na myśli pozycję za kierownicą i odległość tyłka od asfaltu. Trochę inaczej odbiera się przestrzeń wokół, myślę, że wiesz o co mi chodzi. Dodatkowo im bliżej nawierzchni siedzę tym bezpieczniej się czuję. Oczywiście pomijając busy i ciężarówki, bo to zupełnie inna jazda.
Dodano: 5 miesięcy temu
Tak jak Marcin napisał, niestety auto nie ma sportowej linii nadwozia i musi palić przy takich prędkościach. NAdmiarowe wymiany oleju jak najbardziej wskazane! [up] Ogólna ocena wpisu jest pozytywna [rotfl]
Dodano: 5 miesięcy temu
Do MarcinGP: R-line ma twardsze zawieszenie, opony 18 o niskim profilu i trzyma się na drodze bardzo dobrze i pewnie w zakrętach. W stosunku do Sportsvana ma mniejszą tendecję do nurkowania przodem przy ostrzejszym hamowaniu i przy ostrzejszym skręcaniu ESP mniej ingeruje. I to wszystko przy dosyć średnich i jednak wąskich bo 215/50R18 oponach Falken Azenis FK520.
Ogólnie wcale nie czuć w tym samochodzie tak bardzo jego suvowości, czyli wyższego nadwozia, trzeba sie trochę wjeżdzić ale potem to nie przeszkadza.
Dodano: 5 miesięcy temu
Z olejem słusznie [up] Rozbieżność w spalaniu miasto/trasa/styl dość spora, ponad x2. No ale gabaryt i współczynnik oporu pewnie nie małe. Ciekawe czy ja kiedyś przekonam się do SUV? [niewiem] Na razie kiepsko mi to idzie ;-)