Dodaj komentarz do wpisu na blogu: Pachnidło
Blog: Pachnidło
Aby móc dodawać komentarze proszę się zalogować
MarcinGP
Dodano:
1 miesiąc temu
Do Egontar: Na rok?
Przecież "Wacek" po miesiącu miały już objawy "okresu"
Egontar
Dodano:
1 miesiąc temu
Do MarcinGP: Znalazłem w książce obsługi auta, że czyszczenie skóry i napuszczanie mleczkiem powinno być robione raz na rok!
Przecież skóra sparciałaby na 100%!
mucko1
Dodano:
1 miesiąc temu
Do Egontar:
🥃🥳
Egontar
Dodano:
1 miesiąc temu
Do mucko1: To fakt! 😉😁👍
mucko1
Dodano:
1 miesiąc temu
Do MarcinGP:
MarcinGP
Dodano:
1 miesiąc temu
Do mucko1:
mucko1
Dodano:
1 miesiąc temu
Do MarcinGP:
No tak, stary a golas 🥳🤣
MarcinGP
Dodano:
1 miesiąc temu
Do mucko1: Golas
mucko1
Dodano:
1 miesiąc temu
Do Egontar:
Ale to nic pewnego
Egontar
Dodano:
1 miesiąc temu
Do mucko1: No tak, wtedy nie broi!
Egontar
Dodano:
1 miesiąc temu
Do Palmer: Oczywiście kierownica czyszczona jest na początku i faktycznie jest z nią trochę zabawy! Dobór środków to podstawa, najważniejsze żeby były stricte do skór samochodowych, bo one mają inną strukturę stąd też środki są specjalistyczne. J akurat używam zestawu AutoGlym, ale jest ich wiele, trzeba tylko poszukać. Gorzej kupić dobry środek do użytku domowegoale z tym też można sobie poradzić!
mucko1
Dodano:
1 miesiąc temu
Do MarcinGP:
Partyzant z wyciętego lasu
Palmer
Dodano:
1 miesiąc temu
Piękna robota. Czyszczenie skór przed konserwacją prowadziłeś do momentu aż na szmatce nie zostawał już brud?
A co z kierownicą? Najwięcej wszak tłuszczu i bakterii na niej się gromadzi. Z racji tego, że jedyny skórzany element w moim aucie to właśnie kiera, zanabyłem świetne, a zarazem bardzo bezpieczne środki do czyszczenia i pielęgnacji marki Colourlock. Pierwszy z nich to Soft Clean, a drugi, do konserwacji, to Leder Versiegelung. Dwa razy do roku czyszczę i konserwuję, a latem tylko odświeżam tym pierwszym preparatem.
MarcinGP
Dodano:
1 miesiąc temu
Do mucko1: "Partyzant - Znienacek" jak Ty
mucko1
Dodano:
1 miesiąc temu
Do MarcinGP:
Ale się zakamuflował
mucko1
Dodano:
1 miesiąc temu
Do Egontar:
Święty, szczególnie jak śpi
MarcinGP
Dodano:
1 miesiąc temu
Do Egontar: Gdy śpi, a i to nie jest pewne gdy mu się pornos przyśni
MarcinGP
Dodano:
1 miesiąc temu
Do mucko1: Na "ryby"?
Egontar
Dodano:
1 miesiąc temu
Do MarcinGP: Waldi święty jest więcej nie rozkminiaj 🤞
mucko1
Dodano:
1 miesiąc temu
Do MarcinGP:
Wszystko się zgadza, a co ja tam robiłem? zagadywałem przychodzących gości
Do sióstr to ja latałem do katedry
mucko1
Dodano:
1 miesiąc temu
Do Egontar:
MarcinGP
Dodano:
1 miesiąc temu
Do mucko1: Tu:
Radio Warszawa 106.2 FM – katolicka stacja radiowa w Warszawie, należąca do Diecezji Warszawsko-Praskiej Kościoła Katolickiego. Jedna z najstarszych rozgłośni katolickich w Polsce. Siedziba radia znajduje się przy ul. Floriańskiej 3 w Warszawie. Radio Warszawa nadaje na częstotliwości 106.2 FM. Obszar nadawania obejmuje stolicę i okolice w promieniu 80 km?
A coś Ty tam robił, gotowce do kazań i homilie im pisałeś?
Czy na różaniec do Sióstr Loretanek chodziłeś?
https://radiowarszawa.com.pl/
Egontar
Dodano:
1 miesiąc temu
Do mucko1: O moż! 🙃🙊
mucko1
Dodano:
1 miesiąc temu
Do Egontar:
Smakosz i jeszcze wybredny
Egontar
Dodano:
1 miesiąc temu
Do mucko1: Toś ty smakosz! 👌👍
mucko1
Dodano:
1 miesiąc temu
Do MarcinGP:
U Ciebie to możliwe
A ten szpital to akurat znam, bo pracowałem w Radio Warszawa na Floriańskiej.
mucko1
Dodano:
1 miesiąc temu
Do Egontar:
Na spirytach trochę się znam, bo przewoziłem go przez pięć lat włoskim statkiem.
MarcinGP
Dodano:
1 miesiąc temu
Do mucko1: Z urodzenia to 100% - Szpital Praski p.w. Przemienienia Pańskiego, ten przy misiach. Pochodzenie może być różne ale chyba nie da się urodzić trochę w jednym szpitalu i trochę w innym
Egontar
Dodano:
1 miesiąc temu
Do mucko1: nie, 96% ale to jakiś szmelc, zanieczyszczony. Ale czda to już rarytas choć z karbidu. 💪
mucko1
Dodano:
1 miesiąc temu
Do Egontar:
On chyba też nie ma 100%? 🤔🤣
Egontar
Dodano:
1 miesiąc temu
Do mucko1: techniczny próbowałeś? 🤔😀
mucko1
Dodano:
1 miesiąc temu
Do MarcinGP:
Znaczy jesteś spiryt 100%? takich to chyba nie ma 🤣
MarcinGP
Dodano:
1 miesiąc temu
Do mucko1: No dobra, nie Warszawiakom tylko Warszawianinom importowanym i napływowym. Ja za to jestem prawdziwy Warszawiak z urodzenia w 100%, a z pochodzenia to w 50%, bo się gdzieś tam w przeszłości w rodzinie Warszawiacy z napływowymi "Krzyżakami niemieckimi" wymieszali. Po wojnie to strasznie kiepskie do ustalenia, do niedawna podstawą była wiedza babci i dziadka, no ale ich już nie ma, a nikt zawczasu nie pokusił się aby tą ich wiedzę spisać. Próby były ale jak to u starszych ludzi gdy opowiadają to włącza im się tryb historii pobocznych, że najinteligentniejszemu się główny wątek rozjedzie w gąszczu tych dodatkowych opowiastek. Nie do przebrnięcia i pomysł upadł.
mucko1
Dodano:
1 miesiąc temu
Do MarcinGP:
Jakim Warszawiakom? - swoim żeni, ilu jeszcze zostało prawdziwych Warszawiaków? 10%? 🤔
mucko1
Dodano:
1 miesiąc temu
Do Egontar:
No co ty, spiryt nie szkodzi - ja to wiem 🤣
MarcinGP
Dodano:
2 miesiące temu
Do Egontar: Na Podlasiu "kawówkę" do tej pory robią. Znajomy przywozi w bańkach pięciolitrowych i Warszawiakom w biurowcach sprzedaje
Tylko on ma towar "oryginalny", niechrzczony, tylko na bazie prawdziwego "Ducha Puszczy". Całkiem nieźle na tym wychodzi podobno
Egontar
Dodano:
2 miesiące temu
Do mucko1: Kawa poszła w kosz a spirt do gardła i to mu zaszkodziło 🫣
mucko1
Dodano:
2 miesiące temu
Do Egontar:
Zeżarł kawę? 🤔🤣
Egontar
Dodano:
2 miesiące temu
Do MarcinGP: Zrobił kawówkę, tzn. na dno butelki sypał kawę ziarnistą i zalewał spirytusem z wodą. Po miesiącu było pyszne
MarcinGP
Dodano:
2 miesiące temu
Do Egontar: Niezwyczajny był, albo delikatny jakiś, bo Polak. Ruska by nie ruszyło
Egontar
Dodano:
2 miesiące temu
Do MarcinGP: Robili robili. Człowiek tego Royala na studiach trochę obalił. Mój kumpel alko na kawalerski z tego zrobił i o mało życiem nie przypłacił. Wątroba nie wytrzymała i takiego ataku dostał, że karetka go zabrała🤔🫣
MarcinGP
Dodano:
2 miesiące temu
Do Egontar: To zależy czy nie siara lub zajzajer jakiś, ewentualnie Royal z farbą do włosów udający koniak, taki jakim kiedyś "na stadionie" ludzi w "chujsteczkę" robili
MarcinGP
Dodano:
2 miesiące temu
Do mucko1: To po co w ogóle wyjmujesz, wal do butów po nodze i pod nogawką, szybciej i dyskretniej będzie. Wtedy w zasadzie kibel jest wszędzie jeśli tak opanujesz technikę lania po nodze aby nogawki nie zamoczyć
mucko1
Dodano:
2 miesiące temu
Do Egontar:
Na Marcina nie 🤔🤣
Egontar
Dodano:
2 miesiące temu
Do mucko1: Czyje? 🤔😄
mucko1
Dodano:
2 miesiące temu
Do MarcinGP:
Ale ja leje na buty 🤔🥳
Egontar
Dodano:
2 miesiące temu
Do MarcinGP: Powiem Ci że zapach metanolu jest też ok. 😉😄
Egontar
Dodano:
2 miesiące temu
Do FranzMaurer: Zastanawiam się czy kierować się tylko kwestia użytkowania czy też brać pod uwagę temperatury zewnętrzne i czy nie napuszczać skór w lecie częściej. Alevteż mi dię wydaje, że raz na trzy miesiące powinno być ok.
MarcinGP
Dodano:
2 miesiące temu
Do mucko1: Odpadnie sam do wiadra przy szczaniu jeśli nie będziesz się szanował
mucko1
Dodano:
2 miesiące temu
Do MarcinGP:
Przecież już kiedyś chciałeś żebym podskoczył to może odpadnie, to co mam smarować? 🤔🤣