Dodaj komentarz do wpisu na blogu: To już rok!
Blog: To już rok!
Aby móc dodawać komentarze proszę się zalogować
mucko1
Dodano:
6 godzin temu
Do Egontar:
Ani konia z koniakiem
Egontar
Dodano:
1 dzień temu
Do mucko1: Święte słowa!👊
mucko1
Dodano:
1 dzień temu
Do Egontar:
Najważniejsze aby nie pomylić konia z kobyłą 🫣🤣
Egontar
Dodano:
1 dzień temu
Do mucko1: Nie, koń to kto inny 😎
mucko1
Dodano:
1 dzień temu
Do Egontar:
Hucuł? 🤔🤣
Egontar
Dodano:
2 dni temu
Do mucko1: Ich weiss!
mucko1
Dodano:
2 dni temu
Do giernal:
Coś w tym jest - mam tak samo 🤔
mucko1
Dodano:
2 dni temu
Do Egontar:
Taki skurwiel jest tylko jeden 🤣
giernal
Dodano:
2 dni temu
Do mucko1: Nie zawsze, ale z każdym rokiem coraz bardziej.
Egontar
Dodano:
2 dni temu
Do mucko1: Nie inaczej!
mucko1
Dodano:
2 dni temu
Do giernal:
Znaczy jeździsz wolno i rozważnie 👍😁
mucko1
Dodano:
2 dni temu
Do Egontar:
No to chodzi nam o tego samego 🤣
giernal
Dodano:
2 dni temu
Do mucko1: Poza dziwnym chrobotaniem w trakcie hamowania nie było żadnych nieprawidłowości! Dopiero oględziny auta przed przeglądem technicznym odkryły ten problem.
Egontar
Dodano:
3 dni temu
Do mucko1: Ponoć!
mucko1
Dodano:
3 dni temu
Do Egontar:
I to z Wermachtu 🤣
Egontar
Dodano:
3 dni temu
Do mucko1:
wnuk dziadka!
mucko1
Dodano:
4 dni temu
Do giernal:
No to droga hamowania był raczej mocno wydłużona, nie przeszkadzało Ci to?
giernal
Dodano:
4 dni temu
Do mucko1: Lewa była lepsza, ale prawa tak właśnie wyglądała. Mimo ciągłego użytkowania jej zewnętrzną stronę pokryła rdza, bo tylko wewnętrzny klocek przyzwoicie funkcjonował.
mucko1
Dodano:
5 dni temu
Do Egontar:
Żukowska to raczej czarna, chyba, że farbowana?
mamy jednego konkretnego rudzielca, to pewniak
Egontar
Dodano:
5 dni temu
Do mucko1: Żukowska czy Henig-Kloska?
mucko1
Dodano:
5 dni temu
Do giernal:
Ale te tarcze to chyba z rok leżały na szrocie?
mucko1
Dodano:
5 dni temu
Do Egontar:
Ta szczególnie to w rządzie
Egontar
Dodano:
5 dni temu
Do giernal:
Waldek lubi rude i kudłate!
giernal
Dodano:
5 dni temu
Do mucko1: Typowy Opel! Na szczęście trapi go tylko niegroźny nalot korozyjny. Wszystkie elementy nośne oraz nadwozie są w porządku.
Egontar
Dodano:
6 dni temu
Do mucko1: Bo rude jest na topie!
mucko1
Dodano:
6 dni temu
A co tu tak rudo?
Egontar
Dodano:
9 dni temu
Do giernal:
giernal
Dodano:
9 dni temu
Do Egontar: Dokładnie z takiego samego założenia wyszedłem!
Egontar
Dodano:
10 dni temu
Do giernal: Resztę dokona klocek!
giernal
Dodano:
10 dni temu
Do Egontar: Nie, oczyściłem tylko z nalotu.
Egontar
Dodano:
11 dni temu
Do giernal: Przetoczyłeś tą pordzewiałą tarczę?
giernal
Dodano:
11 dni temu
Do Egontar: Dziś dokończyłem wymianę kompletu klocków. W drugim kole też jedna z prowadnic była zesztywniała, ale defekt musiał być słabszy i trwać krócej, bo tarcza hamulcowa obustronnie błyszczała, a grubość okładzin mimo znaczących różnic mieściła się w dopuszczalnych normach.
Egontar
Dodano:
12 dni temu
Do giernal: No to faktycznie coś nie zadziałało, ale to się zdarza. Swego czasu w NewBeetle miałem podobnie tylko zjechałem klocek do blachy po lewej stronie także do Quchara na wymianę jechałem hamując silnikiem! 💪😉😃
giernal
Dodano:
12 dni temu
Do Egontar: Podejrzewam, że to kwestia zastanej prowadnicy zacisku hamulcowego. Powinny one swobodnie poruszać się w gumowych uszczelnieniach, tymczasem jedna była wręcz przyspawana. Po długiej walce udało się ją rozruszać, oczyścić i nasmarować.
Drugi klocek pracujący na tym kole też już miał swoje lata, ale w momencie wymiany jego grubość mieściła się jeszcze w dopuszczalnych normach.
Egontar
Dodano:
13 dni temu
Czas leci, też nie wiem kiedy minęły dwa lata, jak jeżdżę DSem!
Ciekawi mnie tylko, jak tarcza mogła tak zardzewieć w eksploatowanym samochodzie?
To efekt zatartego tłoczka?