Dodaj komentarz do zdjęcia
Zdjęcie
Aby móc dodawać komentarze proszę się zalogować
Dodano: 11 miesięcy temu
Do MarcinGP:
👍
Dodano: 11 miesięcy temu
Do mucko1: O to, to... :-)
Dodano: 11 miesięcy temu
Do MarcinGP:
Szkoda, że nie samogonem 😜🤣
Dodano: 11 miesięcy temu
Do mucko1: Trąci samogwałtem ;-)

Dodano: 11 miesięcy temu
Do MarcinGP:
Karpia łapą!!! 😯
Dodano: 11 miesięcy temu
Do mucko1: Tyle co obejrzę [rotfl]

https://youtu.be/NbFJPpbH51s
Dodano: 11 miesięcy temu
Do MarcinGP:
Co ty tam wiesz o zabijaniuuuuu
Dodano: 11 miesięcy temu
Do mucko1: Podrywka jakoś inaczej mi się kojarzy i nie są to ryby mimo, że zapach mógłby być podobny ale wtedy to lepiej uciekać ;-)
Dodano: 11 miesięcy temu
Do MarcinGP:
Na rybakach były jeszcze "podrywki" (dodatkowa robota w swoim wolnym )
Dodano: 11 miesięcy temu
Do mucko1: 3x na dobę, na każdą wachtę ;-)
Dodano: 11 miesięcy temu
Do MarcinGP:
I patelnią po kudłach
Dodano: 11 miesięcy temu
Do mucko1: Oraz budy do ziemi. Potrzebna by była taka z żelbetowym fundamentem. No i tak dla pewności jeszcze kula do szkity :-)
Dodano: 11 miesięcy temu
Do MarcinGP:
I mocowanie jego do budy
Dodano: 11 miesięcy temu
Do mucko1: Oby tylko łańcuch wytrzymał ;-)
Dodano: 11 miesięcy temu
Do MarcinGP:
Wścieklizna w kagańcu
Dodano: 11 miesięcy temu
Do mucko1: Żebyś wiedział, teściowa przypraw prawie wcale nie używała, bo niezdrowe. Dbała o siebie jakby planowała żyć ze 150 lat [smiech2] Jak była pandemia z lockdownem to na gospodarstwo co odłogiem leży z teściem wyjechali, żeby z ludźmi się nie stykać i się nie zarazić. Tam mają 2km do pierwszego sąsiada. Na pewno to światu na dobre wyszło gdy wścieklizna w izolacji siedziała [smiech2]
Dodano: 11 miesięcy temu
Do MarcinGP:
I pewnie na dodatek był nie słony
Dodano: 11 miesięcy temu
Do mucko1: Nie go szlag trafi ;-)
Dodano: 11 miesięcy temu
Do MarcinGP:
Tylko patrzeć jak może być inaczej - a wszystko przez ten krupnik yebany
Dodano: 11 miesięcy temu
Do FranzMaurer: Obczaję! Obyś miał rację!👍
Dodano: 11 miesięcy temu
Do Egontar:
Jak jeździsz do Nich regularnie na myjnię i tak samo robisz przeglądy fajansu, to ma też pewnie wpływ na cenę ;)
Dodano: 11 miesięcy temu
Do mucko1: Cud prawie jak wigilijny, ale całe szczęście z psem się nie zamieniłem i nadal to ja mówię, a on szczeka. Trochę mógłbym być zdziwiony gdybym nagle zaczął go rozumieć [rotfl]
Dodano: 11 miesięcy temu
Do MarcinGP:
No coś podobnego [niewiem]
Dodano: 11 miesięcy temu
Do mucko1: Już działa...
Dodano: 11 miesięcy temu
Do MarcinGP:
??? [niewiem] 🤔
Dodano: 11 miesięcy temu
Do mucko1: Na kotki :-) Serwer z fotami wywaliło w kosmos chyba:

https://imgbb.com/

Ma Error 403 i 404 jak AWC gdy się go "położy" ;-)
Dodano: 11 miesięcy temu
Do Egontar:
Lepiej z tabletem 🤣
Dodano: 11 miesięcy temu
Do mucko1: Z komórką czy bez? 🤣
Dodano: 11 miesięcy temu
Do FranzMaurer: O to jestem zaskoczony, bo kumplowi mówił 700-800pln. Ale jak orzyjdzue na mnie czas to się dowiem.🙂
Dodano: 11 miesięcy temu
Do Egontar:
W kiblu, to tylko godzina 🤣
Dodano: 11 miesięcy temu
Do MarcinGP: na co? 🤔
Dodano: 11 miesięcy temu
Do mucko1: Jest inna metoda ;-)


Dodano: 11 miesięcy temu
Do Egontar:
Z myjnią nie przekraczały dwóch stów :)
Dodano: 11 miesięcy temu
Do Maarten73:
Prawda też jest taka, że ten zjazd najszczęśliwszy pod względem wyprofilowania łuków nie jest...[los2]
Dodano: 11 miesięcy temu
Do mucko1: WC kwadrans?
Dodano: 11 miesięcy temu
Do MarcinGP:
Piękna
Dodano: 11 miesięcy temu
Do mucko1: Postawili mi choinkę dla Twojego pchlarza ;-)

Dodano: 11 miesięcy temu
Do MarcinGP:
A Piaseczno - miasto sexu i biznesu?
Dodano: 11 miesięcy temu
Do mucko1: [szok] Dobry wariat... Na GK mówią Góra Awaria [smiech2]
Dodano: 11 miesięcy temu
Do MarcinGP:
U mnie w pracy był chłopak - był bo jest już śp. który opowiedział swój powrót z balangi, zresztą chyba codziennej:
przyszedł zfajdany do domu i taki walnął się do wyra, małżonka jak to zwąchała przeniosła się ze spaniem do innego pokoju. Rano jak przetrzeźwiał poszedł do niej z pytaniem - kochanie czy my wczoraj się pokłóciliśmy, że się przeniosłaś ze spaniem? Dziwne, że to opowiedział??? [niewiem] Być może ludziska z Góry Kalwarii tak mają, znaczy z tych stron.
Dodano: 11 miesięcy temu
Do mucko1: Pewnego koleś dnia obudził się obok podstarzałego faceta ubranego w biały szlafrok.
- "Co ty do k....y nędzy robisz w moim łóżku?...I kim do cholery jesteś?" zapytał facet.
- "To nie jest twoja sypialnia. Jestem Św. Piotr i jesteś w niebie" dodał.
- "Że co ??!! Twierdzisz, że jestem martwy?? Nie chcę umierać, jestem na to jeszcze za młody! Chcę natychmiast wrócić na Ziemię!"
- "To nie takie proste" odpowiedział święty. "Możesz wrócić jako kura albo jako pies. Wybór należy do ciebie" Kazio pomyślał przez chwile i doszedł do wniosku, że bycie psem jest stanowczo za bardzo męczące, a życie kury wydaje się być miłe i relaksujące. Bieganie po zagrodzie z kogutem nie może być złe.
- "Chcę powrócić jako kura" odpowiedział.
W kilka sekund później znalazł się w skórze całkiem przyzwoicie upierzonej kury. Nagle jednak poczuł, że jego kuper zaraz eksploduje. Wtedy podszedł do niego kogut.
- "Hey! To pewnie ty jesteś tą nową kurą, o której mówił mi Św. Piotr" powiedział kogut
- "Jak ci się podoba bycie kurą?"
- "No jest ok, ale mam to dziwne uczucie, że mi kuper zaraz eksploduje"
- "Ooo, no tak. To znaczy, że musisz znieść jajko" powiedział kogut
- "Jak mam to zrobić?" "Gdaknij dwa razy i zaprzyj się jak najmocniej potrafisz"
Kazio zagdakał i zaparł się jak najmocniej potrafił. Nagle "chlust" i jajko było już na ziemi.
- "Łoł to było zajebiste" powiedział Kazik. Zagdakał jeszcze raz, zaparł się i wypadło z niego kolejne jajo. Za trzecim razem, gdy zagdakał usłyszał krzyk swojej żony :
- "Kazik co ty robisz?! Obudź się! Zasrałeś całe łóżko!!!!"
Dodano: 11 miesięcy temu
Do MarcinGP:
Już się boję pomyśledć co by było gdybym zapomniał zabrać go do spania 🫣🤣
Dodano: 11 miesięcy temu
Do mucko1: [chytry]

Dodano: 11 miesięcy temu
Do MarcinGP:
Kwadrans w kiblu?
Dodano: 11 miesięcy temu
Do mucko1: Prosto z WC Kwadrans ;-)
Dodano: 11 miesięcy temu
Do FranzMaurer: Jakie stawki za poprawki? ;)
Dodano: 11 miesięcy temu
Do MarcinGP:
Prawdziwa moc
Dodano: 11 miesięcy temu
Do FranzMaurer: ha, dziś leciałem po Młodego i na zjeździe z A1 na A4 (zaraz za fotoradarem) zbyt gwałtownie przyspieszyłem i Daćką nieco rzuciło - poczułem się trochę nieklawo. Rutyna gubi... [panna]
Dodano: 11 miesięcy temu
Do Maarten73:
Dała radę, to prawda :) Ale jadąc w tamtych warunkach, z życzliwą zazdrością spoglądałem na wyprzedzające mnie auta z napędem 4x4 ;)
Dodano: 11 miesięcy temu
Jak czołg. :)