Do Egontar: Czysto! Tadam!

Do MarcinGP: Tadam!!! usunięty!

Do Egontar: Komentarz mój się zdublował. Wywal ten tu i tego poniżej jednego z dwóch to będzie porządek

Do FranzMaurer: Tadam!!!

Do Egontar: Ty sobie nic nie obiecuj, nie planuj i nawet nie myśl o tym

Do MarcinGP:
Trafiłeś w sedno

Do MarcinGP: Po takim wpisie zaczynają mnie nie dziwić tęczowe flagi!

Do Egontar: Ile to już razy ja słyszałem teksty tego typu...? I to nie od jednej. Nie ważne czy matka, siostra, żona, kochanka czy koleżanka lub przyjaciółka. Wszystkie takie same. Weź wtedy spróbuj powiedzieć, że ktoś bez żadnych zainteresowań czy hobby nigdy nie zrozumie pasji lub zamiłowania do czegoś u innego Ciche dni bankowo nastaną. Tylko gdy zapyta czy uważasz, że ona nie ma żadnych żadnych zamiłowań nie waż się odpowiadać, a już na pewno nie mów żeby wymieniła, bo żmija zagoniona w róg i osaczona rzuca się do ataku ze zdwojoną wściekłością. Najlepiej nie reagować na takie zaczepki wcale. Już lepiej oberwać za to, że się ją olewa lub jej nie słucha To bezpieczniejsze dla zdrowia psychicznego, a gdy trafi się furiatka to i fizycznego

Do MarcinGP: Dokładnie tak, pomimo, że żona była świadkiem zdarzenia to zapytała "nie masz co robić"? Ja odpowiedziałem, że jak nie mogę pić to robię foty dla kolegów!

Do FranzMaurer: Fakt!

No bo przecież żony, dziewczyny, narzeczone nie pochwalą. Nawet o tym nie pomyślą, bo tego tematu nie ogarniają, a ktoś pochwalić musi więc zostają tylko koledzy i to też nie wszyscy

Do MarcinGP:
Jak to bywa w męskim gronie

Do FranzMaurer: Cukrujemy niczym lukrowane misiaczki

Do Egontar:
Mi też

Do Egontar:

Podoba mi się ta fota!