Dodaj komentarz do zdjęcia
Zdjęcie
Aby móc dodawać komentarze proszę się zalogować
FranzMaurer
Dodano:
1 rok temu
Do Maarten73:
Super
Maarten73
Dodano:
1 rok temu
Do FranzMaurer: oczywiście. Dzisiaj miałem kurs z ojcem po jego auto, a później "złapałem" Byka w Towarzystwie Smoka czyli Dragona z Newagu.
I już się człek cieszy.
FranzMaurer
Dodano:
1 rok temu
Do Maarten73:
To też kwestia dyskusyjna
Właśnie, dotknąłeś sedna - najważniejsze to cieszyć się własną zajawką
MarcinGP
Dodano:
1 rok temu
Do FranzMaurer: Sztama
Maarten73
Dodano:
1 rok temu
Do FranzMaurer: to tak jak ja Ciebie nie doścignę w umiejętnościach kierowcy.
Masz dobry tryb "auto" w telefonie. To wiele pomaga...
Zresztą gdybyś "czuł bluesa" (lubił fotografować) to i spokojnie byś mi dorównał. Ja jestem ze starej, analogowej szkoły. W strefie cyfrowej pojawiłem się bardzo późno bo... jestem oporny na nowinki i długo się przestawiałem. Pewne rzeczy z analogów zaimplementowałem do świata cyfrowego, ale i tak musiałem dużo się nauczyć (i wciąż się uczę). Widzę codziennie setki świetnych fotografii, z którymi moje nie mają szans, ale jestem zadowolony z tego, co osiągnąłem i nie muszę się spinać. Grunt to mieć jakieś hobby i się nim cieszyć.
FranzMaurer
Dodano:
1 rok temu
Do MarcinGP:
Oczywiście zgadzam się z Tobą i nie mam czego krytykować - też mam dystans do siebie i swoich poczynań
Jeśli tylko są możliwości, jadę jak chcę i nikomu nic do tego
A jeśli tych możliwości nie ma, to z reguły robię wszystko co w mojej mocy, aby rzeczone sobie stworzyć
Niezmiennie sztama
FranzMaurer
Dodano:
1 rok temu
Do Maarten73:
Widzisz, na to nie wpadłem/nie wpadłbym
Stąd właśnie ten "epitet" po Twoim adresem
O fotografii mogę się wiele od Ciebie nauczyć, a i tak Cię nie doścignę w umiejętnościach
MarcinGP
Dodano:
1 rok temu
Do FranzMaurer: To ja chyba mimo miernej inteligencji własnej oraz głęboko ukrytej i słabo zauważalnej nie odmawiam sobie robienia wiochy gdy jest okazja. Wszak tu chodzi o podejście, bo jeśli "siarę" siejesz dla popisu i oglądasz się kto patrzy, toś burak, a gdy robisz to, bo lubisz i tylko dla siebie oraz nie obchodzi Cię czy ktoś widzi toś kozak. Dla postronnego różnicy nie ma, ona jest w Tobie. Dlatego będąc samemu gdy yebniesz to boli tylko portfel i duma kierowcy, a gdy ktoś przejmuje się widownią to boli go EGO. Subtelna, ale jednak różnica. Ja zapyertalam nawet gdy nikt nie widzi, bo chcę i chu... steczka haftowana
Jeśli się nie zgadzasz to atakuj. Od Ciebie każdą krytykę przyjmę 😁💪
Maarten73
Dodano:
1 rok temu
Do FranzMaurer: kadrowałem żeby auto było na 1 planie.
Fachura.
FranzMaurer
Dodano:
1 rok temu
Do Maarten73:
Aaa...
Ja osobiście nic nie zauważyłem, ale z fachurą nie będę się kłócił
FranzMaurer
Dodano:
1 rok temu
Do MarcinGP:
Nowoczesne autka...
Zgodzę się z Tobą, że bez kija też pewnie coś by z niej wycisnął
Kulturom i godnościom osobistom trzeba dawać przykład
Maarten73
Dodano:
1 rok temu
Do FranzMaurer: ja kadrowałem. I trochę widać spadek jakości. I tak nieźle wyszło. Jabłko dało zapas do przeróbki.
MarcinGP
Dodano:
1 rok temu
Do FranzMaurer: Bolesne...
Ale przy tej mocy na śniegu można chyba jednak poradzić sobie bez rękawa
No ale masz rację, przed hotelem byłoby to słabe
FranzMaurer
Dodano:
1 rok temu
Do MarcinGP:
Nie chciałem wioski pod hotelem robić
Poza tym ręczny elektryczny i części systemów wyłączyć się nie da, więc "bączki" i tak wyszłyby marne...
FranzMaurer
Dodano:
1 rok temu
Do Maarten73:
Taką poglądówkę robiłem, ale nic nie kadrowałem
Koniecznie takie porównanie musimy zrobić
MarcinGP
Dodano:
1 rok temu
Nie widzę śladów po "bączkach" na śniegu
Why?
Maarten73
Dodano:
1 rok temu
To najsłabsze jakościowo, bo daleko i wykadrowane. Kiedyś muszę Skodę dopaść z lustrem i porównać zdjęcia z jabłkowymi.