Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy
Tutaj jesteś:
Samochód
Chrysler 300C
- Kupione używane w 2013
- Auto obejrzano 1149 razy
- Online od 9 lat, 11 miesięcy i 22 dni
- Auto polubiono 96 razy
Marka:
Chrysler
Model:
300C
Nadwozie:
Touring
Silnik:
3.5 i V6 24V AWD
Moc silnika:
253 KM
Przebieg:
63 000 km
Rocznik:
2008
Coś innego na europejskim rynku. Po roku eksploatacji mogę powiedzieć, że to zupełnie rozsądny (poza rozmiarem) samochód. Cieszy oko:). Napęd na obie osie to prawdziwe błogosławieństwo zimą mając na uwadze masę własną pojazdu - 2 t :)
więcej »
Blog auta
Brak wpisów w blogu auta
Galerie pojazdu (1)
Filmy pojazdu (0)
Kierowca nie dodał jeszcze filmów do tego auta
Zainteresowani autem (1)
Obserwują to auto:
Dodaj do obserwowanych
Dodaj do Kiedyś kupię - aby otrzymać automatyczne powiadomionie gdy właściciel wystawi go na sprzedaż.
Zobacz podobne auta w społeczności
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Gratuluję zakupu.
POZDRAWIAM
P.S. Szkoda że nie ma więcej fotek i jakiegoś szerszego opisu
hehe, dokladnie
dokladnie to jest 38:62, ale za to staly, nie dolaczalny, o ile dobrze pamietam.
to teraz sobie wyobraz, co sie dzieje na sniegu w RWD i to jeszcze z V8... Parkuje przed garazem, gdzie jest troche pod gorke - gdy spadnie pare cm sniegu mozesz sie miotac ile chcesz ale bez szpadla nie dasz rady podjechac.
Pozdrawiam. Były już niestety właściciel 300C
co do napedu na obie osie, to jedyny sluszny wybor.
mam wersje RWD i w kazdy sniezny dzien, probojac wyprowadzic bydle z jego miejsca parkingowego, zastanawiam gdzie ja mialem glowe ze nie wzialem wersji AWD :/
Pozdrawiam!