Daewoo Tico rocznik 97 po dziadku,kupione za symboliczną kwotę 1800 złotych.
Dziadek był "tico zboczeńcem" samochód był zadbany,garażowany...i zabezpieczony przed złodziejami lepiej niż niejeden mercedes(immobilizer,blokada skrzyni biegów,blokada pedałów,blokada kierownicy hehhehe)

W środku jest czysty i zadbany,zaślepka na radio jeszcze nie wycięta,popielniczka nigdy nie widziała światła słonecznego:)

Stan blacharski jak na Tico jest niezły,progi i drzwi zero rdzy,na masce i koło szyby zauważyłem kilka małych purchli wielkości 1groszówki.

Wydaje mi się że wystarczy trochę o niego zadbać i jeszcze trochę pochodzi:)Przebieg oryginalny 64000