Tutaj jesteś:
Samochód
Fiat 126p "Maluch" DZIADKOWÓZ
- Kupione nowe w 1998
- Auto obejrzano 2389 razy
- Online od 12 lat, 8 miesięcy i 12 dni
- Auto polubiono 227 razy
Nazwa auta:
DZIADKOWÓZ
Marka:
Fiat
Model:
126p "Maluch"
Nadwozie:
Hatchback 3d
Silnik:
0.65
Moc silnika:
24 KM
Przebieg:
57 050 km
Rocznik:
1998
Auto kupione nowe w lipcu 1998roku. Maluśzka w tej cywili użytkuje mój dziadek, ale od 2dni właścicielem jestem ja;)). Darzę go wielkim sentymentem ponieważ na tym aucie uczyłem sie jeździć i nim stawiałem swoje pierwsze kroki jako kierowca;)). Auto dopóki będzie sie trzymać zostaje w rodzinie.
Wyposażenie:
2 zaglówki z przodu
Uchylane tylne szyby
Podgrzewana tylna szyba
Historia modelu Oficjalna produkcja w Polsce ruszyła 6 czerwca 1973 roku w zakładach w Bielsku-Białej[1]. We wrześniu 1975 roku rozpoczęto montaż w Tychach [1]. Pierwsza modernizacja samochodu nastąpiła w 1977,
zwiększono pojemność silnika do 652 cm³, w układzie dolotowym zastosowano tłumik szmerów ssania, prądnicę prądu stałego zastąpiono alternatorem. Najbardziej widoczną zmianą była likwidacja skrajnych
szczelin na pokrywie silnika, dzięki
czemu poprawiono chłodzenie i nieco
wyciszono silnik. Modyfikacje
pozwoliły na wzrost mocy do 17,7 kW[1]. Zmian doczekał się również układ hamulcowy, powiększono średnicę bębnów do 185 mm[1]. W latach 1974-75 austriacka firma Steyr-Daimler-Puch w miejscowości Graz produkowała własną wersję Fiata 126, zwaną Fiat-Steyr 126 lub
Steyr-Puch 126, gdzie przychodziły
samochody bez silnika i bez
kół.Montowany był własny,
dwucylindrowy silnik typu bokser,o
parametrach i osiągach lepszych niż Fiat 126 600. Pojemność skokowa
wynosiła 643 cm3, moc 25 KM przy
4800 obr/min, maks. moment
obrotowy 41 Nm przy 3000 obr/min,
stopień sprężania 7,8. Silnik ten
zapewniał wyraźnie lepsze osiągi niż 126p 600, bowiem do 80 km/h
rozpędzał się w ok. 18,5 s zamiast
21,5, do 100 km/h w zaledwie 37 s
zamiast 54 s. Prędkość maksymalna
również wzrosła do ok. 115 km/h
(126p - 105 km/h). Spalanie było wyższe o ok. pół litra na 100km.
Samochód seryjnie wyposażony był
w niezależne ogrzewanie benzynowe
co miało wpływ na wyższą cenę o ok.
23%. Fiat 126p produkowany był w
czterech wersjach: Standard (650E),
Special (650ES), Komfort (650EK) i w
wersji dla inwalidów (650EI).
Równolegle z silnikami o pojemności 650 cm³ produkowano 600 cm³[1]. Od listopada 1982 roku
produkowano bardziej ekonomiczną
wersję silnika 650: wyposażono ją w
nowy typ gaźnika, tłumik szmerów ssania i trójkomorowy tłumik
wydechu o zmniejszonych oporach
przepływu. Ten pierwszy pakiet
zmian ograniczał zużycie paliwa o
7%.. W czerwcu 1983 roku nastąpiły
dalsze udoskonalenia silnika; zastosowano głowicę z nową
komora spalania (stopień sprężania
wzrósł do 8,0:1), nowy wałek rozrządu, lekko zmieniony kadłub silnika, a także aparat zapłonowy[1]. Samochody z tymi zmianami
oznaczono symbolem 650E. Głowicę
nowego typu znakowano "650E", zaś
kadłub symbolem "E" Według
producenta typ silnika 650E
oznaczono 126 A1.076/E (numer silnika poprzedzony literami FSM)[3] W kwietniu 1985 roku nastąpił facelifting nadwozia, wynikał on z potrzeby dostosowania samochodu
do europejskich norm homologacyjnych[1]. Kolejna większa modernizacja odbyła
się w 1994 roku, zmianom poddano nadwozie i instalację elektryczną[1]. W samochodzie zastosowano
elektroniczny układ zapłonowy
Nanoplex. Wzrosła niezawodność pojazdu i zmalało zużycie paliwa[1]. Zmodernizowany samochód nosił
oznaczenie 126 el, ze wzbogaconym
wyposażeniem 126 el SX. Kolejna seria zmian odbyła się pod
koniec 1996 roku. Główną różnicą
było zastosowanie katalizatora. W modelu 126 elx zastosowano nowy
gaźnik typu FOS 28 S1A1/300. Pod
koniec 1998 roku wprowadzono zagłówki dla pasażerów tylnej kanapy[1]. 22 września 2000 roku, po 27 latach
produkcji, zakończono montaż
„Malucha”, w Polsce powstało 3 318 674 egzemplarzy modelu[1].
Dnia 24.01.2013roku po prawie 15latach służby w naszej rodzinie auto zostało sprzedane :( - nowym nabywcą został właściciel zakładu mechaniki pojazdowej który Ma zamiar przerobić auto na reklame warsztatu a w zimę będzie robiło za pług :)))
więcej »
Wyposażenie:
2 zaglówki z przodu
Uchylane tylne szyby
Podgrzewana tylna szyba
Historia modelu Oficjalna produkcja w Polsce ruszyła 6 czerwca 1973 roku w zakładach w Bielsku-Białej[1]. We wrześniu 1975 roku rozpoczęto montaż w Tychach [1]. Pierwsza modernizacja samochodu nastąpiła w 1977,
zwiększono pojemność silnika do 652 cm³, w układzie dolotowym zastosowano tłumik szmerów ssania, prądnicę prądu stałego zastąpiono alternatorem. Najbardziej widoczną zmianą była likwidacja skrajnych
szczelin na pokrywie silnika, dzięki
czemu poprawiono chłodzenie i nieco
wyciszono silnik. Modyfikacje
pozwoliły na wzrost mocy do 17,7 kW[1]. Zmian doczekał się również układ hamulcowy, powiększono średnicę bębnów do 185 mm[1]. W latach 1974-75 austriacka firma Steyr-Daimler-Puch w miejscowości Graz produkowała własną wersję Fiata 126, zwaną Fiat-Steyr 126 lub
Steyr-Puch 126, gdzie przychodziły
samochody bez silnika i bez
kół.Montowany był własny,
dwucylindrowy silnik typu bokser,o
parametrach i osiągach lepszych niż Fiat 126 600. Pojemność skokowa
wynosiła 643 cm3, moc 25 KM przy
4800 obr/min, maks. moment
obrotowy 41 Nm przy 3000 obr/min,
stopień sprężania 7,8. Silnik ten
zapewniał wyraźnie lepsze osiągi niż 126p 600, bowiem do 80 km/h
rozpędzał się w ok. 18,5 s zamiast
21,5, do 100 km/h w zaledwie 37 s
zamiast 54 s. Prędkość maksymalna
również wzrosła do ok. 115 km/h
(126p - 105 km/h). Spalanie było wyższe o ok. pół litra na 100km.
Samochód seryjnie wyposażony był
w niezależne ogrzewanie benzynowe
co miało wpływ na wyższą cenę o ok.
23%. Fiat 126p produkowany był w
czterech wersjach: Standard (650E),
Special (650ES), Komfort (650EK) i w
wersji dla inwalidów (650EI).
Równolegle z silnikami o pojemności 650 cm³ produkowano 600 cm³[1]. Od listopada 1982 roku
produkowano bardziej ekonomiczną
wersję silnika 650: wyposażono ją w
nowy typ gaźnika, tłumik szmerów ssania i trójkomorowy tłumik
wydechu o zmniejszonych oporach
przepływu. Ten pierwszy pakiet
zmian ograniczał zużycie paliwa o
7%.. W czerwcu 1983 roku nastąpiły
dalsze udoskonalenia silnika; zastosowano głowicę z nową
komora spalania (stopień sprężania
wzrósł do 8,0:1), nowy wałek rozrządu, lekko zmieniony kadłub silnika, a także aparat zapłonowy[1]. Samochody z tymi zmianami
oznaczono symbolem 650E. Głowicę
nowego typu znakowano "650E", zaś
kadłub symbolem "E" Według
producenta typ silnika 650E
oznaczono 126 A1.076/E (numer silnika poprzedzony literami FSM)[3] W kwietniu 1985 roku nastąpił facelifting nadwozia, wynikał on z potrzeby dostosowania samochodu
do europejskich norm homologacyjnych[1]. Kolejna większa modernizacja odbyła
się w 1994 roku, zmianom poddano nadwozie i instalację elektryczną[1]. W samochodzie zastosowano
elektroniczny układ zapłonowy
Nanoplex. Wzrosła niezawodność pojazdu i zmalało zużycie paliwa[1]. Zmodernizowany samochód nosił
oznaczenie 126 el, ze wzbogaconym
wyposażeniem 126 el SX. Kolejna seria zmian odbyła się pod
koniec 1996 roku. Główną różnicą
było zastosowanie katalizatora. W modelu 126 elx zastosowano nowy
gaźnik typu FOS 28 S1A1/300. Pod
koniec 1998 roku wprowadzono zagłówki dla pasażerów tylnej kanapy[1]. 22 września 2000 roku, po 27 latach
produkcji, zakończono montaż
„Malucha”, w Polsce powstało 3 318 674 egzemplarzy modelu[1].
Dnia 24.01.2013roku po prawie 15latach służby w naszej rodzinie auto zostało sprzedane :( - nowym nabywcą został właściciel zakładu mechaniki pojazdowej który Ma zamiar przerobić auto na reklame warsztatu a w zimę będzie robiło za pług :)))
Blog auta
Brak wpisów w blogu auta
Galerie pojazdu (1)
Filmy pojazdu (0)
Kierowca nie dodał jeszcze filmów do tego auta
Zainteresowani autem (0)
Dodaj do Kiedyś kupię - aby otrzymać automatyczne powiadomionie gdy właściciel wystawi go na sprzedaż.
Zobacz podobne auta w społeczności
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Mateusz nikt nie rusza
Do MAT86:
Nie wierzę że kwota była wielka. Najwyżej MAT86 (kutwa jak masz na imię mat do cholery) dałby Ci na trzy raty... Przecież o jedzenie nie piszczał, pracuje więc ma z czego żyć. Poczekałby na te dwie "transze" A tak ktoś dobrego malara na pośmiewisko wystawi... Szkoda!