Tutaj jesteś:
Samochód
Fiat Punto Moja Szkapa II
- Kupione używane w 2010
- Auto obejrzano 37664 razy
- Online od 14 lat, 2 miesięcy i 21 dni
- Auto polubiono 270 razy
Nazwa auta:
Moja Szkapa II
Marka:
Fiat
Model:
Punto
Generacja:
II
Nadwozie:
Hatchback
Silnik:
1.2 i
Moc silnika:
60 KM
Przebieg:
152 520 km
Rocznik:
2002
Na wyposażeniu:
- poduszka kierowcy
- wspomaganie
- klimatyzacja
- elektryczne szyby (przód)
- immobiliser
- centralny zamek (z pilotem)
- radio CD/MP3/USB/AUX
Auto słuzy mi do dojazdów do pracy Bielsko-Katowice (każdy przejazd w obie strony - minimun 120 km)... W tygodniu ca. 600 km. W miesiącu zazwyczaj około 2500 km... Rocznie licząc ruch miejski robię od 30 do 40 tyś. km...
Większość na trasie nr "1" a potem "86" Bielsko-Katowice i Vice Versa. Przynajmniej na razie.
Złapałem kontakt z pierwszym właścicielem. Opisał mi mniej więcej historię auta.
Kupione w salonie w Polsce i w ciągu tego czasu używane głównie do jazdy w mieście. Raz w roku dłuższy wyjazd na wakacje. Starał sięutrzymywać go w dobrej kondycji i regularnie serwisował (coroczna wymiana klocków, oleju, płynu chłodniczego, co roku przegląd i regulacja instalacji gazowej.
Na gwarancji wymieniono alternator (popękał), wiatrak chłodnicy i centralkę wtrysku. Podczas eksploatacji wtrysk był wymieniany jeszcze trzy razy (padały zazwyczaj po wymianie kabli zapłonowych lub rozrządu).
Mankamentem miał być cieknący olej spod pokrywy zaworów (na razie nie zaobserwowałem).
Na gwarancji malowana tylnia klapa i boczne drzwi (małe odpryski).
W 2004 roku robiony był przód samochodu (kolizja). Wymieniona została maska i przedni pas, obie chłodnice oraz zderzak (naprawa w autoryzowanym serwisie (poduszka nie wystrzeliła).
W marcu 2010 roku uderzone w słupek ogrodzenia i pręt przebił przednie plastiki i zatrzymał się na chłodnicy klimatyzacji.
Pompa wody wymieniona przy około 60 tyś. km. po raz pierwszy. Po 120 tyś. wymieniony pasek rozrządu.
Wymieniana linka od lewarka skrzyni biegów.
Reduktor gazu wymieniony w 2008 roku.
Na podsufitce samoistnie pojawiły się około 2007 roku kropki - skąd nie wiadomo. Auto nei było zawilgocone i nie palono w nim.
I tyle od poprzedniego właściciela.
Jak na razie jestem z auta naprawdę zadowolony... Ekonomiczne i wygodne... Zobaczymy jak będzie dalej. :)
więcej »
- poduszka kierowcy
- wspomaganie
- klimatyzacja
- elektryczne szyby (przód)
- immobiliser
- centralny zamek (z pilotem)
- radio CD/MP3/USB/AUX
Auto słuzy mi do dojazdów do pracy Bielsko-Katowice (każdy przejazd w obie strony - minimun 120 km)... W tygodniu ca. 600 km. W miesiącu zazwyczaj około 2500 km... Rocznie licząc ruch miejski robię od 30 do 40 tyś. km...
Większość na trasie nr "1" a potem "86" Bielsko-Katowice i Vice Versa. Przynajmniej na razie.
Złapałem kontakt z pierwszym właścicielem. Opisał mi mniej więcej historię auta.
Kupione w salonie w Polsce i w ciągu tego czasu używane głównie do jazdy w mieście. Raz w roku dłuższy wyjazd na wakacje. Starał sięutrzymywać go w dobrej kondycji i regularnie serwisował (coroczna wymiana klocków, oleju, płynu chłodniczego, co roku przegląd i regulacja instalacji gazowej.
Na gwarancji wymieniono alternator (popękał), wiatrak chłodnicy i centralkę wtrysku. Podczas eksploatacji wtrysk był wymieniany jeszcze trzy razy (padały zazwyczaj po wymianie kabli zapłonowych lub rozrządu).
Mankamentem miał być cieknący olej spod pokrywy zaworów (na razie nie zaobserwowałem).
Na gwarancji malowana tylnia klapa i boczne drzwi (małe odpryski).
W 2004 roku robiony był przód samochodu (kolizja). Wymieniona została maska i przedni pas, obie chłodnice oraz zderzak (naprawa w autoryzowanym serwisie (poduszka nie wystrzeliła).
W marcu 2010 roku uderzone w słupek ogrodzenia i pręt przebił przednie plastiki i zatrzymał się na chłodnicy klimatyzacji.
Pompa wody wymieniona przy około 60 tyś. km. po raz pierwszy. Po 120 tyś. wymieniony pasek rozrządu.
Wymieniana linka od lewarka skrzyni biegów.
Reduktor gazu wymieniony w 2008 roku.
Na podsufitce samoistnie pojawiły się około 2007 roku kropki - skąd nie wiadomo. Auto nei było zawilgocone i nie palono w nim.
I tyle od poprzedniego właściciela.
Jak na razie jestem z auta naprawdę zadowolony... Ekonomiczne i wygodne... Zobaczymy jak będzie dalej. :)
Blog auta (14)
Dodano: 13 lat temu, przez
motaboy
16 listopada zrobiłem pierwszy wpis paliwowy dla tego auta. Sumiennie wpisywałem sobie wydatki od pierwszego dnia kiedy auto znalazło się u mnie.
Mam chwilkę czasu, więc czas chyba na ...
16
komentarzy
Dodano: 13 lat temu, przez
motaboy
W końcu udało mi się wymienić sprzęgło, które dawało o sobie znać od dłuższego czasu.
Oczywiście komfort jazdy znacznie się poprawił. Już nie muszę uciekać na prawy pas przy ...
6
komentarzy
Dodano: 13 lat temu, przez
motaboy
Wybieram się jutro na trzy dni na mazury.. I mam dylemat.
Czy jechać z Katowic do Warszawy prosto "jedynką", czy kierować się przez Zawiercie na Kielce...
Jakieś rady? Będę jechał ...
21
komentarzy
Dodano: 13 lat temu, przez
motaboy
Slizga mi się sprzęgło. I w sumie do wymiany, ale...
Ostatnio efekt silnego ślizgania po rozgrzaniu zniknął? Mam wrażenie że ostatnio pozyłowałem trochę auto i sprzęgło się ...
3
komentarze
Dodano: 13 lat temu, przez
motaboy
No i przełamałem się. Co z tego wyjdzie - okaże się. Czy nie wyjdę na tym jak Zabłocki na mydle - również się okaże.
Przeliczyłem. W tej chwili gaz pod Auchan kosztuje 2,39, w Bielsku ...
8
komentarzy
Galerie pojazdu (0)
Kierowca nie dodał jeszcze zdjęć
Filmy pojazdu (0)
Kierowca nie dodał jeszcze filmów do tego auta
Zainteresowani autem (0)
Kiedyś kupią to auto:
Dodaj do Kiedyś kupię - aby otrzymać automatyczne powiadomionie gdy właściciel wystawi go na sprzedaż.
Właściciel
Wcześniej jeździł:
Fiat Punto Moja Szkapa II, Fiat Uno Moja Szkapa
Komentarze (22)
Dodano: 13 lat temu
Obecnie jeżdżę P2 LPG, u mnie siedzi sekwencyjna instalacja. Jednak oparta o słabe wtryski. Mam nadzieję, że po wymianie zredukuję spalanie chociaż o 0,5l na 100km.
Co do Twojego auta - możesz spróbować pojechać do jakiegoś kumatego gazownika. Jednak też niech nie przesadzi - żeby mieszanka nie była za uboga.
Inna sprawa, że na spalanie może wpływać włączona klimatyzacja
Co do Twojego auta - możesz spróbować pojechać do jakiegoś kumatego gazownika. Jednak też niech nie przesadzi - żeby mieszanka nie była za uboga.
Inna sprawa, że na spalanie może wpływać włączona klimatyzacja
Dodano: 13 lat temu
Do endumazi: No widzisz też się zastanawiam nad tym spalaniem...
Jeżdżę wcześnie rano i późno wieczorem... O 5 rano między Bielskiem a Katowicami jest pusto, są powyłączane światła, brak aut itd...
Nawet kiedy "cały bak" jeżdżę równo, stosując się do wszystkich zaleceń ekonomicznej jazdy - wychodzi ponad 8 litrów gazu...
Jadę sobie całe 60 km. równo 100, 110 km/h...
Ty jeździsz tym autem na gaz do pracy czy dieslem?
Nie mam instalacji sekwencyjnej - myslisz że to o to chodzi czy powinienem spróbować regulacji?
Jeżdżę wcześnie rano i późno wieczorem... O 5 rano między Bielskiem a Katowicami jest pusto, są powyłączane światła, brak aut itd...
Nawet kiedy "cały bak" jeżdżę równo, stosując się do wszystkich zaleceń ekonomicznej jazdy - wychodzi ponad 8 litrów gazu...
Jadę sobie całe 60 km. równo 100, 110 km/h...
Ty jeździsz tym autem na gaz do pracy czy dieslem?
Nie mam instalacji sekwencyjnej - myslisz że to o to chodzi czy powinienem spróbować regulacji?
Dodano: 13 lat temu
Identycznie wykorzystuję swoje P2
Śmiganie do roboty 2x55km dziennie.
Stosunkowo wysokie średnie spalanie wychodzi Ci jak na eksploatację głównie na trasie, albo butujesz albo instalacja IIgen
Z drugiej strony lepsze to od zbyt ubogiej mieszanki.
PS. Widzę, że w Rodzinie jest drugie P2.
Śmiganie do roboty 2x55km dziennie.
Stosunkowo wysokie średnie spalanie wychodzi Ci jak na eksploatację głównie na trasie, albo butujesz albo instalacja IIgen
Z drugiej strony lepsze to od zbyt ubogiej mieszanki.
PS. Widzę, że w Rodzinie jest drugie P2.
Zobacz podobne auta w społeczności
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 18 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 26 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych