Mondeo MK3 kombi 2,0dm3 tdci - 96kW(130KM)wersja Titanium
- automatyczna skrzynia biegów z możliwością sekwencyjnej zmiany biegów
- nawigacja fabryczna z ekranem dotykowym, CD-mp3, wyjście AUX
- podgrzewane siedzenia przód i tył(!) (5 stopni regulacji)
- skóra + alkantara
- podgrzewana przednia jak i tylna szyba
- 17 calowe alufelgi z modelu mk4 z gumami Michelin Primacy HP-lato, zima 16 calowe stalówki z Michelin Alpin
- światła ksenony
- światła przeciw mgielne
- klimatronik
- szyberdach
- tempomat
- regulacja foteli pełna elektryka (góra-dół, przód-tył,pochylenie oparcia, regulacja odcinka lędźwiowego)
- składane lusterka
- czujnik parkowania
- sensor deszczu
- czujnik zmierzchu
- gniazdo 12V w bagażniku
- ESP, ABS
- lusterko fotochromatyczne (wewn.)
- tylna kanapa składana i dzielona 30/70
- w tylnej kanapie chowany podłokietnik ze schowkiem i uchwytem na napoje


Autko po remoncie zawieszenia (tylko amortyzatory były dobre reszta do wymiany), trzeba też było zająć się wtryskiwaczami (na szczęście tylko zaworki były do wymiany ale i tak trochę po kieszeni dało :/ ), z rzeczy do zrobienia zostało lakierowanie ale z tym się wstrzymuję ze względu na miejsce parkowania (pod blokiem) codziennie nowe rysy i zadrapania! serce pęka;(.

Wrażenia z jazdy. Do porównania mam Omegę B w kombi na automacie z dieslem 2,5tds, która się wcześniej woziłem. Brzmienie silnika to wiadomo rzędowa szóstka w oplu nie ma sobie równych szczególnie przy wyższych obrotach. Dynamika jazdy lepsza w fordzie porównywalna moc ale jednak dużo niższa masa auta robi swoje. Przy wyższych prędkościach (>120km/h) opel lepiej przyspiesza czuć, że ma się przed sobą 6 cylindrów.
Spalanie w Fordzie to bajka średnio na mieście ok.8-9l (Wrocław) cykl mieszany ok 7-7,5. Trasa 6-7. Jeżdżę spokojnie bez wariowania. Opelek na mieście brał min. 10l, na trasie najmniej 6,5 (970km Wrocław-Odense DK). Tak więc Ford dużo oszczędniejszy:)

Ford jestem autem stworzonym do tras. Oszczędny mocny i elastyczny silnik(ocena subiektywna), duże gabaryty, wygodne fotele, tempomat.. nic tylko zasiąść za kierownicą i w drogę.