Do MarcinGP:
No jak nie, jak tak. 😱😹

Do yatsec: Zaatakowałem przez FB ale nawet post na ich głównym profilu widoczny dla wszystkich w Internecie nie sprawił aby ktoś chociaż beknął w odpowiedzi. Ktoś cichaczem moje zapytanie usunął nie odpowiadając. Z Zacharem rozmawiałem i on po pierwsze nie ma nic do powiedzenia, a po drugie nie chce się w to mieszać i wcale się nie dziwię, że nie chce być z tym burdelem w jakikolwiek sposób łączony, czy kojarzony. Może dobrze by było aby ktoś zapytał w poście co się stało z treściami użytkowników, a ja i inni zaczniemy pod postem odpowiadać i dołączać się do pytania żeby wymusić jakąś reakcję. Sam już nie wiem...

Do MarcinGP: Ford miał długą tradycję budowy nieudanych diesli. Już za czasów Sierry i silników 1.8 i 2.3 w których sie przegrzewały ostatnie cylindry. Jedynie chyba w Transicie ten diesel jako tako się trzymał. Dopiero zakupienie od francuzów silników HDI zakończyło problemy.

A tak nawiasem mówiąc to nie atakujesz Tereni jakiejś z obsługi o przywrócenie nam portalu? Oddajemy walkowerem?

Do yatsec: No właśnie tak mi się wydawało, że to właśnie 1.8 to największa zaraza. Miałem w C-Max, dramat. 9 litrów po mieście przy 116KM, paranoja. Gdyby wszyscy robili takie "ropuchy" to dawno już by znikły z rynku, bo nikt ich by nie kupował. Oszczędności żadnych, a serwis x2 albo więcej w porównaniu z benzyną.

Do MarcinGP: Nie spojrzałem na wersję nawet Tak, 1.8 to jeszcze kiepski, fordowski klekot, ta wersja, która serwisuję to 2.0 hdi. Czy tam przechrzczona na TDCI

Do yatsec: Myślałem, że 1.8 to fordowski wynalazek, a france to 1.6 i 2.0

Serwisuję takiego Trumneo od bodaj 10 lat. Identyczny, czarny karawan z ciemnymi szybami i fhąsuskim dieslem pod maską. No i jeździ i jeździ. 350 tysi na blacie chyba.

Do mucko1: Sąsiedzi się ucieszą

Do MarcinGP:
Co Ty piździsz, jakim milczeniem, jaka reszta, ma być ogień 😂

Do mucko1: Jest milczeniem...

Do MarcinGP:
Reszta, no prawie, się nie liczy. 😂🙈

Do MarcinGP:
Jaki wygląd? Co Ty piździsz, ma być po prostu pojemny.

Do mucko1: Egon i jeszcze paru również, całe szczęście

Do mucko1: Bardziej mnie martwi/interesuje wygląd tego wazonu

Do MarcinGP:
Żeby tylko potem było co tam włożyć.

Do MarcinGP:
Egon też nie pęka.

Do mucko1: Trzeba jeszcze znaleźć "nowy wazon do wbicia goździka"

Do mucko1: No pewnie i dobrze, bo nie miałbym z kim pogaworzyć

Do MarcinGP:
Dobrze że nie wszyscy

Do MarcinGP:
Tu nie ma się co hi hi, na 8-go marca jak znalazł, jeszcze tylko chyc po goździk i gotowyś na imprezkę.