Tutaj jesteś:
Samochód
Ford Mondeo 1.6 Silverline
- Kupione używane w 2010
- Auto obejrzano 25269 razy
- Online od 14 lat, 6 miesięcy i 7 dni
- Auto polubiono 1204 razy
Nazwa auta:
1.6 Silverline
Marka:
Ford
Model:
Mondeo
Generacja:
II
Nadwozie:
Hatchback
Silnik:
1.6 16V
Moc silnika:
95 KM
Przebieg:
236 739 km
Rocznik:
1999
//edit 2010.07.30//
Samochodzik kupiłem po długich poszukiwaniach od pobliskiego handlarza. Autko świeżo sprowadzone z Niemiec. Pod względem technicznym wszystko wzorowo, bogate wyposażenie dla wersji limitowanej Silverline opartej na wersji GLX, klima, abs, 2 poduchy, elektryka, oryginalne radio, oryginalny hak, itp...najlepsze, że na wszystko papiery, faktury na części, książka serwisowa. Silniczek 1.6 95 koni...no cóż sobie radzi...ale szału ni ma xD...tylko spalanie średnio jak do tej pory 8 litrów co mi średnio się podoba zwłaszcza po przesiadce z Diesla.
Do naprawy dochodzą delikatnie zarysowane prawe przednie i tylne drzwi pod listwą ochronną i klima (miała być do nabicia, a tu wyszło że chłodnica przerdzewiała). A tak to miodzio...tylko, że zawieszenie twarde...no już się przyzwyczaiłem i ogólnie wymiata. Do wad muszę zaliczyć słabą widoczność do tyłu, mało schowków w środku czy brak kieszeni na pierdoły w bagażniku.
//edit 2011.03.05//
Samochód z 27 marca 1999 roku po ostatnim lifcie, który miał miejsce w kwietniu 98 roku, przez co samochód stał się bezpieczniejszy, a podstawowy silniczek 1.6 zyskał dodatkowe 5 koni, a stracił hydrauliczną regulację luzu zaworowego (dla wtajemniczonych czarna pokrywa zaworów). Silnik mega elastyczny, nic nie szarpie, można nim utrzymywać obroty nawet 1000 obr/min i to na 4 biegu co czasem się zdarza w zimowych warunkach. Diabełek włącza się tu standardowo dla silnika 16-sto zaworowego przy ok 3500 obr/min, a najmocniej "wciska" w fotel w przedziale 4000-5000 obr/min. Samochód przy takich prędkościach obrotowych ciągnie praktycznie w każdych warunkach i na każdym biegu. Muszę tutaj dodać, że jadąć z kompletem pasażerów na 5-tym biegu przy prędkościach poniżej stówy auto praktycznie nie przyspiesza, co zmienia się odwrotnieproporcjonalnie przy prędkości 130 km/h i powyżej. Oczywiście wszystko jest pojęciem względnym jeśi chodzi o przyspieszenie i nie ukrywam, że wolałbym mocniejszy silnik. Silniczek ogólnie jest w super stanie. Przy przebiegu przekraczającym 220 tys km nie bierze grama oleju syntetycznego. Cała elektryka działa, lecz nie wszystko jest tak różowe. Jak każdy Ford, Mondeo ma bąble rdzy na obu tylnych nadkolach i po zimie wyskoczył rdzawy obiekt na tylnych lewych drzwiach, a przedzimowa dziurka z progu zaczyna przypominać "dziurę". Ale najważniejsze, że kocham to auto, w wyposażeniu ma wszystko co potrzeba i ma tanie części eksploatacyjne i to oryginalne. Co w porównaniu choćby do Mazdy jest dużym plusem.
Dane techniczne:
1.6 16v DOHC
Moc: 95 KM przy 5250 obr/min
Moment obrotowy: 142 Nm
Przyspieszenie 0-100: 12,8s
V-max: 185 km/h (najwięcej jechałem licznikowe 207;p)
Waga: 1328 kg
Data produkcji: 27 marzec 1999
Wersja wyposażenia: Silverline
Kolor: Stardust silver
Wyposażenie:
-wspomaganie kierownicy
-skórzana kierownica regulowana w dwóch płaszczyznach
-klimatyzcja manualna
-ABS+EBV
-2x poduszka powietrzna
-5x trzypunktowe pasy bezpieczeństwa
-pirotechniczne napinacze pasów z przodu
-regul. wysokość mocowania pasów z przodu
-2x elektr. szyby
-el. regulowane i podgrzewane lusterka
-podgrzewana przednia i tylna szyba oraz dysze przednich spryskiwaczy
-el. regulowany fotel kierowcy na wysokość
-el. regulowane reflektory
-halogeny soczewkowe
-regulacja podświetlenia oświetlenia wewnętrznego
-brzęczyk niezgaszonych świateł
-podświetlana popielniczka
-oryg. radio 2 DIN serii 6000 na płyty CD
-sterowanie radiem gałką po lewej stronie kierownicy
-oryg. 4 głośniki w drzwiach
-immobiliser
-centralny zamek na pilota + otwieranie bagażnika
-6-stopniowa reg. prędkości pracy wycieraczek
-2x podłokietnik
-asymetrycznie dzielona tylna kanapa z regulowanymi zagłówkami na wysokość
Moje modyfikacje:
+montaż CB-radia Lafayette Ares + LEMM AT-106 przerobiona na AT-1063, bo na razie jest na magnesie
+wymiana żarówek na LEDowe we wnętrzu, nad tablicą rejestracyjną i w przednie postojówki
+wymiana skorodowanej chłodnicy klimatyzacji i uruchomienie całego układu
+czyszczenie zaworu bocznikowego
+czyszczenie EGRa
+czyszczenie przepływomierza
+montaż podđwietlenia pod nogami z tyłu
+konserwacja profili zamkniętych
+lampka Ghia z przodu
+oklejenie na czarno słupków drzwi a'la rocznik '00
+odłączenie automatycznego włączania klimy z nadmuchem na szybę
Moje plany na przyszłość:
-malowanie zarysowanych drzwi
-montaż komputera pokładowego
-jakieś seryjne alu 16 cali pomalowane na brąz
-malowanie zacisków i bębnów na żółto
-przyciemnienie szyb
-jakieś lepsze głośniczki
-dodanie lampki na podsufitce nad tylną kanapą
-oryginalne dywaniki materiałowe
-montaż chlapaczy??
-wymiana bocznych kierunkowskazów na białe lub przydymienie obecnych
-zamontowanie podświetlenia klamek wewnętrznych
-zamontowanie podświetlenia pod każdymi drzwiami oświetlającymi ziemię po otwarciu drzwi
-lepsze doświetlenie bagażnika
więcej »
Samochodzik kupiłem po długich poszukiwaniach od pobliskiego handlarza. Autko świeżo sprowadzone z Niemiec. Pod względem technicznym wszystko wzorowo, bogate wyposażenie dla wersji limitowanej Silverline opartej na wersji GLX, klima, abs, 2 poduchy, elektryka, oryginalne radio, oryginalny hak, itp...najlepsze, że na wszystko papiery, faktury na części, książka serwisowa. Silniczek 1.6 95 koni...no cóż sobie radzi...ale szału ni ma xD...tylko spalanie średnio jak do tej pory 8 litrów co mi średnio się podoba zwłaszcza po przesiadce z Diesla.
Do naprawy dochodzą delikatnie zarysowane prawe przednie i tylne drzwi pod listwą ochronną i klima (miała być do nabicia, a tu wyszło że chłodnica przerdzewiała). A tak to miodzio...tylko, że zawieszenie twarde...no już się przyzwyczaiłem i ogólnie wymiata. Do wad muszę zaliczyć słabą widoczność do tyłu, mało schowków w środku czy brak kieszeni na pierdoły w bagażniku.
//edit 2011.03.05//
Samochód z 27 marca 1999 roku po ostatnim lifcie, który miał miejsce w kwietniu 98 roku, przez co samochód stał się bezpieczniejszy, a podstawowy silniczek 1.6 zyskał dodatkowe 5 koni, a stracił hydrauliczną regulację luzu zaworowego (dla wtajemniczonych czarna pokrywa zaworów). Silnik mega elastyczny, nic nie szarpie, można nim utrzymywać obroty nawet 1000 obr/min i to na 4 biegu co czasem się zdarza w zimowych warunkach. Diabełek włącza się tu standardowo dla silnika 16-sto zaworowego przy ok 3500 obr/min, a najmocniej "wciska" w fotel w przedziale 4000-5000 obr/min. Samochód przy takich prędkościach obrotowych ciągnie praktycznie w każdych warunkach i na każdym biegu. Muszę tutaj dodać, że jadąć z kompletem pasażerów na 5-tym biegu przy prędkościach poniżej stówy auto praktycznie nie przyspiesza, co zmienia się odwrotnieproporcjonalnie przy prędkości 130 km/h i powyżej. Oczywiście wszystko jest pojęciem względnym jeśi chodzi o przyspieszenie i nie ukrywam, że wolałbym mocniejszy silnik. Silniczek ogólnie jest w super stanie. Przy przebiegu przekraczającym 220 tys km nie bierze grama oleju syntetycznego. Cała elektryka działa, lecz nie wszystko jest tak różowe. Jak każdy Ford, Mondeo ma bąble rdzy na obu tylnych nadkolach i po zimie wyskoczył rdzawy obiekt na tylnych lewych drzwiach, a przedzimowa dziurka z progu zaczyna przypominać "dziurę". Ale najważniejsze, że kocham to auto, w wyposażeniu ma wszystko co potrzeba i ma tanie części eksploatacyjne i to oryginalne. Co w porównaniu choćby do Mazdy jest dużym plusem.
Dane techniczne:
1.6 16v DOHC
Moc: 95 KM przy 5250 obr/min
Moment obrotowy: 142 Nm
Przyspieszenie 0-100: 12,8s
V-max: 185 km/h (najwięcej jechałem licznikowe 207;p)
Waga: 1328 kg
Data produkcji: 27 marzec 1999
Wersja wyposażenia: Silverline
Kolor: Stardust silver
Wyposażenie:
-wspomaganie kierownicy
-skórzana kierownica regulowana w dwóch płaszczyznach
-klimatyzcja manualna
-ABS+EBV
-2x poduszka powietrzna
-5x trzypunktowe pasy bezpieczeństwa
-pirotechniczne napinacze pasów z przodu
-regul. wysokość mocowania pasów z przodu
-2x elektr. szyby
-el. regulowane i podgrzewane lusterka
-podgrzewana przednia i tylna szyba oraz dysze przednich spryskiwaczy
-el. regulowany fotel kierowcy na wysokość
-el. regulowane reflektory
-halogeny soczewkowe
-regulacja podświetlenia oświetlenia wewnętrznego
-brzęczyk niezgaszonych świateł
-podświetlana popielniczka
-oryg. radio 2 DIN serii 6000 na płyty CD
-sterowanie radiem gałką po lewej stronie kierownicy
-oryg. 4 głośniki w drzwiach
-immobiliser
-centralny zamek na pilota + otwieranie bagażnika
-6-stopniowa reg. prędkości pracy wycieraczek
-2x podłokietnik
-asymetrycznie dzielona tylna kanapa z regulowanymi zagłówkami na wysokość
Moje modyfikacje:
+montaż CB-radia Lafayette Ares + LEMM AT-106 przerobiona na AT-1063, bo na razie jest na magnesie
+wymiana żarówek na LEDowe we wnętrzu, nad tablicą rejestracyjną i w przednie postojówki
+wymiana skorodowanej chłodnicy klimatyzacji i uruchomienie całego układu
+czyszczenie zaworu bocznikowego
+czyszczenie EGRa
+czyszczenie przepływomierza
+montaż podđwietlenia pod nogami z tyłu
+konserwacja profili zamkniętych
+lampka Ghia z przodu
+oklejenie na czarno słupków drzwi a'la rocznik '00
+odłączenie automatycznego włączania klimy z nadmuchem na szybę
Moje plany na przyszłość:
-malowanie zarysowanych drzwi
-montaż komputera pokładowego
-jakieś seryjne alu 16 cali pomalowane na brąz
-malowanie zacisków i bębnów na żółto
-przyciemnienie szyb
-jakieś lepsze głośniczki
-dodanie lampki na podsufitce nad tylną kanapą
-oryginalne dywaniki materiałowe
-montaż chlapaczy??
-wymiana bocznych kierunkowskazów na białe lub przydymienie obecnych
-zamontowanie podświetlenia klamek wewnętrznych
-zamontowanie podświetlenia pod każdymi drzwiami oświetlającymi ziemię po otwarciu drzwi
-lepsze doświetlenie bagażnika
Blog auta (5)
Dodano: 13 lat temu, przez
mustek3
Już od dawna przymierzałem się do uatrakcyjnienia wyglądu mojego Mondeo. W ten weekend znalazłem czas oraz korzystając z tego, iż porzuciłem krakowskie studenckie życie i wróciłem do domu, ...
49
komentarzy
Dodano: 13 lat temu, przez
mustek3
Od pewnego czasu, czyli od kiedy temperatura spadła poniżej 5 stopni, miałem olbrzymie problemy z odpaleniem samochodu. Zwłaszcza jeżeli stał więcej niż jeden dzień to jedynym efektem ...
26
komentarzy
Dodano: 13 lat temu, przez
mustek3
Witam,
Jak wiadomo Fordy na tle konkurencją wyróżniają się niezbyt uczciwym zabezpieczeniem antykorozyjnym przez co po prostu większość ich użytkowników musi się zmagać z ...
16
komentarzy
Dodano: 13 lat temu, przez
mustek3
Z tego względu, że na awc zamiesczam wszystkie wydatki związane z eksploatacją mojego Forda Mondeo, postanowiłem załączać w dzienniku pokładowym każdą awarię. Niestety moja pierwsza awaria ...
10
komentarzy
Dodano: 13 lat temu, przez
mustek3
W lipcu ubiegłego roku zakupiłem swój pierwszy jakże od dawna oczekiwany samochód. Było to Mondeo 1.6 z 99 roku. Samochód sprowadzony z Niemiec wypucowany, wypachniony, wybłyszczony i inne ...
13
komentarzy
Galerie pojazdu (2)
Filmy pojazdu (0)
Kierowca nie dodał jeszcze filmów do tego auta
Zainteresowani autem (0)
Dodaj do Kiedyś kupię - aby otrzymać automatyczne powiadomionie gdy właściciel wystawi go na sprzedaż.
Właściciel
Wcześniej jeździł:
Kia Optima, Rover 600 2.0 SDI Colombini, Mazda 626 2.0D LX, Ford Mondeo 1.6 Silverline
Komentarze (129)
Dodano: 12 lat temu
Do spellofbelator: Ogólnie moje Mondeo było warte wydanej na niego kasy, przez 21 tys. km wymienilem, po za sprawa eksploatacyjnymi, termostat i szczęki hamulcowe z tyłu. Spalanie na trasie dało się zejść do 7,5 z klimą, a tak to 8 paliło normalnie jeżdżąc, 9 podczas katowania na trasie z 5 osobami i pełnym bagażnikiem, a 11 w mieście, po Krakowie
Dodano: 12 lat temu
hehe na mondku się jeździć uczyłem bardzo wdzięczne auto jak się o nie odrobinę dba odwdzięcza się bezawaryjnością ... Pozdrawiam i bezawaryjności nie życzę bo i tak nie będzie się psuć... choć mondek jedynka miał leprze 1.6 z mniejszym spalaniem o wiele ale to decyzja stajni forda by inwestować w zetteka zamiast standardowego dohc...
Dodano: 12 lat temu
Do dymar84: pozdrawiam sprzedającego, bo sprowadził naprawdę zadbany i BEZWYPADKOWY sprzęt. Jechałem sam, położyłem latarnie jak zapałkę i po obrocie strąciłem tyłem trzy metalowe słupki i znak. Podziękowania też dla inżynierów Forda, bo nabawiłem się właściwie tylko siniaków od napinanych pasów i lewą nogą rozwaliłem plastiki po lewej stronie kierownicy
Zobacz podobne auta w społeczności
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych