Moje auta
Moje konto
Blogi
Wiadomości
Znajomi
Społeczność
Grupy
Tutaj jesteś:
Samochód
Honda Accord 2.0 i-VTEC
- Kupione używane w 2014
- Auto obejrzano 829 razy
- Online od 10 lat, 5 miesięcy i 22 dni
- Auto polubiono 26 razy
Nazwa auta:
2.0 i-VTEC
Marka:
Honda
Model:
Accord
Generacja:
VII
Nadwozie:
Sedan
Silnik:
2.0 i-VTEC 16V
Moc silnika:
155 KM
Przebieg:
240 504 km
Rocznik:
2004
Pierwsze prawdziwe " Made in Japan " spod znaku Hondy
Upgrade VIII.2018 - Hanie sprzedałem 2 lata temu i cały czas mnie nachodzi żeby kupić taką samą jeszcze raz
więcej »
Upgrade VIII.2018 - Hanie sprzedałem 2 lata temu i cały czas mnie nachodzi żeby kupić taką samą jeszcze raz
Blog auta
Brak wpisów w blogu auta
Galerie pojazdu (0)
Kierowca nie dodał jeszcze zdjęć
Filmy pojazdu (0)
Kierowca nie dodał jeszcze filmów do tego auta
Zainteresowani autem (0)
Dodaj do Kiedyś kupię - aby otrzymać automatyczne powiadomionie gdy właściciel wystawi go na sprzedaż.
Właściciel
Jeździ:
Lexus CT, Honda Civic
Wcześniej jeździł:
Toyota Auris, Skoda Octavia, Subaru Outback, , Kia Ceed Kia Ceed 1.6 CRDi 115 KM, Automat, Renault Megane, Volkswagen Golf Vw Golf V -1.9 TDI DSG, Honda Accord 2.0 i-VTEC, Honda Civic 1.4 is + LPG, Fiat Brava 1.6 LPG, Daewoo Matiz, Mazda 323 Mazda 323 f 1.5, Toyota Celica 1.6 STi, Honda Civic Aerodeck, Renault Laguna
Komentarze (9)
Zobacz podobne auta w społeczności
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
POZDRAWIAM
P.S. Szkoda że nie ma więcej fotek i jakiegoś szerszego opisu