Tutaj jesteś:
Samochód
Hyundai i20 Czerwony groszek
- Kupione nowe w 2012
- Auto obejrzano 384 razy
- Online od 12 lat, 9 miesięcy i 28 dni
- Auto polubiono 3 razy
Nazwa auta:
Czerwony groszek
Marka:
Hyundai
Model:
i20
Nadwozie:
Hatchback 5d
Silnik:
1.2 DOHC
Moc silnika:
79 KM
Przebieg:
14 100 km
Rocznik:
2011
To mój drugi samochód. Pierwszy jako samodzielnie kupiony nowy samochód.
Na miasto super, na trasy też. Tylko my używamy go jako samochodu dla co najwyżej 2 osób + tobołki. Jeździ, a to najważniejsze :)
więcej »
Na miasto super, na trasy też. Tylko my używamy go jako samochodu dla co najwyżej 2 osób + tobołki. Jeździ, a to najważniejsze :)
Blog auta
Brak wpisów w blogu auta
Galerie pojazdu (0)
Kierowca nie dodał jeszcze zdjęć
Filmy pojazdu (0)
Kierowca nie dodał jeszcze filmów do tego auta
Zainteresowani autem (0)
Dodaj do Kiedyś kupię - aby otrzymać automatyczne powiadomionie gdy właściciel wystawi go na sprzedaż.
Zobacz podobne auta w społeczności
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 16 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Następne, co mi się nie podoba (ale to się tyczy ogólnie "pomysłu" w większości samochodów), to centralny zamek. Przecież to w bardzo łatwy sposób ktoś niepowołany może wsiąść z Tobą do samochodu (miałam taką sytuację, uratował mnie brak centralnego i szybkie zamkniecie drzwii kierowcy. W moim i20 bardzo często zaraz po załadowaniu się do samochodu i próbie zamknięcia, odbija i muszę jeszcze raz blokować drzwi).
- zaskoczyło mnie to jaknisko sięga przedni zderzak, jest dużo niżej niż w Punto. Na razie nie próbowałam na siłę wjeżdżać na wysokie krawężniki (Punto dawało radę )
- ciężko wchodzi 3
- wcześniej miałam okazję jeżdżenia ze wspomaganiem tylko w Fordzie Fusionie. Tam wspomaganie było dość dziwne. Bardzo się obawiałam wspomagania, bo w Punto nie było, ale nie jest tak źle. Chociaż cały czas wolę samochód bez wspomagania
Z dziwnych rzeczy, to nie rozumiem dlaczego nie robią już samochodów z nielakierowanymi zderzekami.