Tutaj jesteś:
Samochód
Hyundai Sonata V6 Grinch
- Kupione używane w 2014
- Auto obejrzano 1088 razy
- Online od 11 lat, 3 miesięcy i 13 dni
- Auto polubiono 127 razy
Nazwa auta:
V6 Grinch
Marka:
Hyundai
Model:
Sonata
Generacja:
III
Nadwozie:
Sedan
Silnik:
2.5 V6
Moc silnika:
160 KM
Przebieg:
146 700 km
Rocznik:
1998
Witajcie;)
Cóż nigdy bym się nie spodziewał, że kupię Hyundaia, a tym bardziej Sonatę. Po długich poszukiwaniach (3 miesiące, 2 dni) udało mi się zakupić auto, które pozytywnie mnie zaskoczyło ale o tym dalej napiszę. Dużo godzin spędziłem na różnych portal z ogłoszeniami, obejrzałem parę autek, ale żadne nie spełniało moich oczekiwań. Już powoli traciłem cierpliwość, dużo nie oczekiwałem od nowego zakupu:P wygodne, duże auto, minimum 150 koni.
Przed zakupem Sonaty obejrzałem Mitsubishi Space Star (nudziło mi się, auto fajne, lecz mało mocy i gabarytowo maleństwo), Saab 9-5 combi (diesel pod maską, zero reakcji na pedał gazu;)), Saab 9-3 (odpadł jak zasiadłem za kółkiem, nogi zawadzały mi o kierownice i dupa:P) Saab 9-5 2-3 Turbo (kompletna padaka, do roboty wszystko), pewnie coś jeszcze oglądałem ale zapomniałem.
Wracając do Sonaty, przez przypadek trafiłem na dwa ogłoszenia, poczytałem opinie, sprawdziłem silniki, gabaryty. Trzeba było coś obejrzeć i zobaczyć jak jest w rzeczywistości;)
Tak więc pierwsza Sonata, biała, 2.5 V6 pod maską z automatem, okazała się śmietnikiem po zalaniu:) wszędzie rdza, nawet na dachu, w środku zapach stęchlizny, ale nie powiem silnik i automat ładnie pracowały;)
Cóż tego samego dnia czyli 25 stycznia wieczorkiem przewertowałem ogłoszenia, znalazłem w Płocku obecne moje auto, umówiłem się na następny dzień (jaka z rana była pogoda, to masakra, dowaliło z 15 cm śniegu). Ale cóż jak już człowiek ruszył, dojechał, obejrzał i kupił.
Tak więc po nie udanym (głównie wszechobecna rdza) Mercedesie W210, kupiłem auto które jest wygodniejsze, ma więcej miejsca w środku i tak samo dobrze zbiera nierówności jak okular. Tylko jest jedno ale, jest dwa razy tańszy od niemieckiego konkurenta. Silnik w Sonacie pochodzi od Mitsubishi Galanta, także nie powinno być z nim problemów. 160 koni, pozwala sprawni wyprzedzać, a dzięki instalacji sekwencyjnej jazda tym autem jest przyjemna. Spalanie na poziomie 10-11 litrów gazu jest normą;) zrobiłem przez półtora miesiąca 2.5 tysiąca kilometrów i jest na razie zadowolony.
Jakieś pytania, chętnie odpowiem.
Pozdrawiam.
więcej »
Cóż nigdy bym się nie spodziewał, że kupię Hyundaia, a tym bardziej Sonatę. Po długich poszukiwaniach (3 miesiące, 2 dni) udało mi się zakupić auto, które pozytywnie mnie zaskoczyło ale o tym dalej napiszę. Dużo godzin spędziłem na różnych portal z ogłoszeniami, obejrzałem parę autek, ale żadne nie spełniało moich oczekiwań. Już powoli traciłem cierpliwość, dużo nie oczekiwałem od nowego zakupu:P wygodne, duże auto, minimum 150 koni.
Przed zakupem Sonaty obejrzałem Mitsubishi Space Star (nudziło mi się, auto fajne, lecz mało mocy i gabarytowo maleństwo), Saab 9-5 combi (diesel pod maską, zero reakcji na pedał gazu;)), Saab 9-3 (odpadł jak zasiadłem za kółkiem, nogi zawadzały mi o kierownice i dupa:P) Saab 9-5 2-3 Turbo (kompletna padaka, do roboty wszystko), pewnie coś jeszcze oglądałem ale zapomniałem.
Wracając do Sonaty, przez przypadek trafiłem na dwa ogłoszenia, poczytałem opinie, sprawdziłem silniki, gabaryty. Trzeba było coś obejrzeć i zobaczyć jak jest w rzeczywistości;)
Tak więc pierwsza Sonata, biała, 2.5 V6 pod maską z automatem, okazała się śmietnikiem po zalaniu:) wszędzie rdza, nawet na dachu, w środku zapach stęchlizny, ale nie powiem silnik i automat ładnie pracowały;)
Cóż tego samego dnia czyli 25 stycznia wieczorkiem przewertowałem ogłoszenia, znalazłem w Płocku obecne moje auto, umówiłem się na następny dzień (jaka z rana była pogoda, to masakra, dowaliło z 15 cm śniegu). Ale cóż jak już człowiek ruszył, dojechał, obejrzał i kupił.
Tak więc po nie udanym (głównie wszechobecna rdza) Mercedesie W210, kupiłem auto które jest wygodniejsze, ma więcej miejsca w środku i tak samo dobrze zbiera nierówności jak okular. Tylko jest jedno ale, jest dwa razy tańszy od niemieckiego konkurenta. Silnik w Sonacie pochodzi od Mitsubishi Galanta, także nie powinno być z nim problemów. 160 koni, pozwala sprawni wyprzedzać, a dzięki instalacji sekwencyjnej jazda tym autem jest przyjemna. Spalanie na poziomie 10-11 litrów gazu jest normą;) zrobiłem przez półtora miesiąca 2.5 tysiąca kilometrów i jest na razie zadowolony.
Jakieś pytania, chętnie odpowiem.
Pozdrawiam.
Blog auta
Brak wpisów w blogu auta
Galerie pojazdu (0)
Kierowca nie dodał jeszcze zdjęć
Filmy pojazdu (0)
Kierowca nie dodał jeszcze filmów do tego auta
Zainteresowani autem (1)
Obserwują to auto:
Dodaj do obserwowanych
Dodaj do Kiedyś kupię - aby otrzymać automatyczne powiadomionie gdy właściciel wystawi go na sprzedaż.
Zobacz podobne auta w społeczności
Najnowsze blogi
Dodano: 4 dni temu, przez humvee5
"Jeśli samochody cię użądliły i ta opuchlizna nie schodzi, to nic z tym nie zrobisz". To wyjaśnia, czemu dziennie na spędzamy na aWc średnio kilka minut, by podpatrzeć użądlenia u innych, ...
15
komentarzy
Dodano: 4 dni temu, przez darek-k
Poprzednie Xenon słabo świeciły,
tym razem wybór padł na żarówki Xenon Philips i postojówki osram blue
koszty
żarówki Xenon Philips - 399zł
Osram w5w Cool Blue Intense - 26zł ...
4
komentarze
Dodano: 4 dni temu, przez darek-k
płyn hamulcowy koloru herbaty, czy ktoś to kiedyś zmieniał nie wiadomo, ale trzeba było się za to zabrać, oraz tarcze z tyłu, bo miały bicie choć nie wykazywały znacznego zużycia
koszty ...
2
komentarze
Marki społeczności
Szukaj znajomych

POZDRAWIAM
POZDRAWIAM
Dźwięk silnika jest miły dla ucha, nie jest to taki typowy wyjec wysokoobrotowy. Od 3 tys obr ładnie zapiernicza