AUTKO SPRZEDANE W 2011r.
(Moja była Madzieńka, Mazda 323f GSX (BJ) 1.5l 16V, 88 KM, Czerwienna, Na wyposażeniu cztery poduszki powietrzne, wspomaganie kierownicy, ele. szyby, ele. lusterka, elek. szyberdach, klimatyzacja, ABS, TSC, (Traction System Control) alufelgi, Radio CD JVC i głośniki Fokal. Samochodzik praktycznie bezawaryjny, Twarde zawieszenie sprawiało, że wyśmienicie trzymała się zakrętów ( w pospolite małe ronda wchodziłem spokojnie 60km/h bez żadnych problemów )silnik 1,5l 16V daje niezłe osiągi jak na hatchbacka i całkiem dobre spalanie, W mieście od 6l do 8,5l na trasie potrafiła zejść do 5,3 litra, Trochę głośna w środku powyżej 3000 obr/min, ale wytłumiłem wnętrze matami w drzwiach i tylnej klapie i było Ok, przez trzy lata jak posiadałem to autko nie miałem z nim większych niespodzianek eksploatacyjnych, podstawowe wymiany olejów, filtrów i klocków hamulcowych , autko kupiłem od szwagra, który eksploatował je dwa i pół roku również bez większych problemów, samochód jak zapewne widać był w wersji angielskiej, ponieważ mieszkam od pięciu lat za granicą, mimo to jeździłem nim do Polski raz w roku i na trasie spisywała się bez bez zarzutu. W ostatniej podróży do polski miałem awarię układu wtryskowego. Po szybkiej wymianie dwóch kostek i przekaźnika problem znikł. Po tym zabiegu Madzia spisywała się bez żadnych problemów, qż do dnia sprzedaży.)