Wpadam po prawie miesiącu ,ale zmian nie widzę.Jak tam auto zrobione?
Na jakim etapie jesteś?
Pozdrawiam

Do Stig210: no wielkie dzięki, jest już na ukończeniu więc niebawem prezentacja, mam go odebrać tj 16.07 we wtorek i mam nadzieje że pozytywnie mnie położy na kolana, a nie z rozpaczy

Ciekawa idea
Powodzenia w odbudowie

Do piotr1988_17: no to auteczko zony jest fajniusie,mimo ze ma swoje lata to pięknie była utrzymana, wszystko ale to absolutnie wszystko działa w tej Coupe a też bogato jest wyposażona , ale widmo naprawy zawieszenia i układu jezdnego przekonała gościa do sprzedaży jej- tak mnie sie wydaje, a ceny usług tutaj są z kosmosu ŚREDNI WIEKIEM NORWEDZY LUBIA NOWE AUTA , tylko potem dostają wytrzeszczu oczu jak na Serwis jada. my mamy to szczęście że możemy zrobić to w Polsce jadąc na urlop i wrócić z dobrze zrobionym autkiem i za rozsądne pieniązki!!

Do MaArek77: KLima jest!!! i działa! zreszta w tym aucie wszystko działa-już choc tak słodko nie było,ale jak sie chce...... Pewnie gdybym mieszkał dalej w polsce i miał normalnego smiertelnika pesję nie było by mnie stac by doprowadzić te auteczko do stanu pierwotnego salonowego ,przykra smutna prawda.

Auto lepsze od owych bo proste, bez elektroniki i trwałe.
Łatwe i niedrogie w naprawie.
No ale klimatyzację mieć musi no i w wypadku tego modelu to chociaż silnik rozpędzi i da radość z jazdy.
W dzisiejszych czasach trzeba mieć coś pod nogą aby ujść z życiem.

Do zieloczek_dz: O kurcze, fajnie jest mieć dwie 124 hehe podwójna radość posiadania a no ja swoją 124 kupiłem z wawy i właśnie jej właściciel sprzedał ją dlatego że wylatywał do pracy do Norwegii po roku dzwonił czy sprzedaję, bo chciał po powrocie do kraju ją odkupić.

2.2 silnik w benzynie jest dobry do gazu, pod sekwencją bardzo ładnie pracuje. Nie ma problemu z falowaniem obrotów.

Do LisTruck: Dzieki!!! prace już dobiegają końca niestety nie mogę wstawić wszystkich zdjęć bo dostałem je w innym formacie niż jpg i nie chcą sią załadować. Pozdrawiam

Do piotr1988_17: dziękuję że i ty myślisz podobnie jak ja w kwestii ratowania tego autaco do motoru to nie ma sobie równych ze wspomaganiem turbny, tzn pewnie ktoś ma inne zdanie ale ja uważam jak uważam, mmiałem przed wyjazdem do Norwegii 210 po lifcie i tez miął była w obyciu ale ten model mnie bardziej odpowiada pod każdym względem a zona moja ma Coupe 124 220CE

Dla mnie 124 jest kultowa i tyle miałem 3 sztuki, mam teraz okulara, przerabiałem beczkę i wiem jedno, 124 jest najlepszym autem na świecie 6 cylindrów w rzędzie dają rade, jeszcze jak pomaga turbina Pozdrawiam, dobrze zrobiłeś inwestując w to auto.

Praca idzie do przodu, no to dobre wieści Powodzenia w dalszych pracach, Pozdro

No,no...widzę robota wre
Powodzenia.Będę zaglądał

Do zieloczek_dz: Będę zaglądał od czsu do czasu żeby nie przegapić kiedy już się pojawią

Do kasielita: mam takie plany i myślę ze już za tydzień zobaczę piękne auto, w całe swojej świetności stworzenia pierwotnegoniestety nie mogę i nie wiem czemu dorzucić zdjęć z renowacji auta ale.... zapewniam ze to co ja mam na zdjęciach na mnie wycisnęło pocenie oczu a nie należę do ciepłych kluch

Do ANNA83: po jakiejś kolizji był na pewno ale ktoś go naprawił po łebkach, jak było dużo do zrobienia względem rzeczy mechanicznych to go zostawił, nie miał już przeglądu i był wyrejestrowany no i miał isc na szrot Norweski, ale przez przypadek trafił do mnie za równowartość czterech kół , wiec najpierw by go zarejestrować trzeba było zrobić wszystkie mechaniczne sprawy i zawieszenie, powymieniać wiele części i to zrobiłem w Polsce , oczywiście nie obyło się bez nagięcia prawa ale inaczej nie dało by się nic zrobić ale to długa historia i nie koniecznie opisywana na portalach społecznościowych... tak czy owak teraz tez jest w Polsce ale już po to by odzyskać dawny blask już doczekać się nie mogę przyjazdu n urlop

Ten stan przygnębiający-to zaniedbania, czy po jakiejś stłuczce?
Ostatnie zdanie bardzo fajne w opisie, i z tego co się słyszy-jeśli o nowe seryjne auta tej samej marki chodzi-to raczej nie koniecznie można mieć lepszego!

Pełen szacun dla ciebie, niech autko osiągnie swój idealny wygląd i służy przez lata

Do zieloczek_dz: W latach 80-90 robiło się auta idąc na jakość a nie na ilość.Teraz samochód ma wytrzymać okres gwarancyjny.Jestem ciekaw czy za 15 lat te wszystkie nowe fury będzie widać jeszcze na drogach

Do kruk_sk: ja też i to bardzo dzięki!!!!

Do Adi-M-: na pewno będzie więcej i mam nadzieje że efekt końcowy da mi tyle satysfakcji i radości ile tylko się da... bo zgodnie z moja sentencja Można mieć nowe auto , ale czy lepsze?