Tutaj jesteś: Samochód







Prześlij sugestię
Mercedes Klasa S 430 V8 Cesarz
  • Kupione używane w 2008
  • Auto obejrzano 4944 razy
  • Online od 13 lat, 8 miesięcy i 15 dni
  • Auto polubiono 1059 razy
Nazwa auta:
430 V8 Cesarz
Marka:
Mercedes
Model:
Klasa S
Generacja:
W220
Nadwozie:
Sedan
Silnik:
4.3 V8 (430)
Moc silnika:
279 KM
Przebieg:
214 000 km
Rocznik:
1999
http://www.autocentrum.pl/testy-aut-uzywanych/salon-na-kolach-mercedes-klasy-s-1998-2005/#lista

Dane techniczne pojazdu
długość: 5038 mm
szerokość: 1855 mm
wysokość: 1444 mm
rozstaw osi: 2965 mm
prześwit: brak danych
masa: 1855 kg
pojemność zbiornika paliwa: 88l
Silnik
pojemność skokowa: 4266 ccm
moc: 279
moment obr.: 400 Nm
układ silnika, liczba cylindrów: widlasty, 8
średnica x skok tłoka: 89.90mm x 84.00mm
typ: SOHC - wałek rozrządu w głowicy - pojedynczy wałek rozrządu w głowicy
stopień sprężania: 10.00:1
Osiągi
przyspieszenie 0-100 km/h: 7.30 s
elastyczność 80-120 km/h: 4.07 s
prędkość maksymalna: 275 km/h BRAK SMYCZY :D
stosunek mocy do masy: 0.148 KM/kg
Zawieszenie
położenie silnika: przód
ustawienie silnika: podłużnie
napęd: na koła tylne
średnica zawracania: 11.70 m
hamulce przód / tył: wentylowane tarczowe / wentylowane tarczowe , wspomaganie, ABS
skrzynia biegów: liczba biegów: 5, skrzynia biegów: automatyczna


Kilka ciekawostek o W-220

W-220 jest następcą dotychczas produkowanego modelu W-140, który charakteryzował się ociężałością i niezgrabną sylwetką sprawiającą wrażenie ciężkiej i masywnej limuzyny. Nowa S-klasa jest krótsza od poprzedniczki o 7.5 cm, węższa o 3.6 cm jak również niższa o 4cm. Osiągnięcie takich wymiarów nie spowodowało w żadnym wypadku pomniejszenia wnętrza w stosunku do modelu poprzedniego. a wręcz przeciwnie auto stało się jeszcze bardziej przestronne. Z zewnątrz charakteryzuje się zgrabną i elegancką linią nie stwarzając przy tym wrażenia ciężkiej. Nowy Mercedes klasy S został stworzony całkowicie od podstaw. Zastosowano w nim ponad 30 nowinek technicznych, które uprzyjemniają wygodną jazdę, a jednocześnie zwiększają bezpieczeństwo i komfort . Nowością jest system Distronic -tempomat automatycznie regulujący odległość od poprzedzającego pojazdu wraz z zachowaniem stałej prędkości. Czujnik radarowy jest usytuowany przed chłodnicą, który przekazuje pomiary do komputera. Kolejną nowością jest system Air matic - regulujący pneumatycznym zawieszeniem samochodu w zależności od stylu jazdy, prędkości i innych czynników . Ciekawostką jest również silnik V8, który ma możliwość odłączenia podczas jazdy 4 cylindrów zmniejszając jednocześnie zużycie paliwa czy też kierunkowskazy umieszczone w lusterkach bocznych zwiększających znacznie widoczność Podczas jazdy nocnej nie musimy pamiętać o włączeniu świateł. Podobnie jak w niektórych modelach Cadillaca czujnik znajdujący się na szybie włącza nam automatycznie światła. Wewnątrz pojazdu głównym elementem, który przyciąga uwagę jest zintegrowany system Command z centralnie umieszczonym wyświetlaczem do sterowania radiem, telefonem czy też systemem nawigacji. Włączniki są umieszczone w sposób przejrzysty dając poczucie estetyki i ładu. Do ciekawostek możemy również zaliczyć:
- "wentylowane fotele", których konstrukcja jest klasą samą dla siebie. Potrafią dostosować oparcie do ogólnej budowy anatomicznej pasażera i kierowcy, które powoduje, iż po długiej jeździe nie czujemy zmęczenie czy też bólu w plecach.
- automatyczne dociskanie się niedomkniętych drzwi oraz pokrywy bagażnika tak jak ma to miejsce w modelach kombi.
-zamiast klasycznej stacyjki na kluczyk w nowej S-klasie zapłon następuje za pomocą kluczyka elektronicznego.
Po ruszeniu z miejsca auto jedzie niczym dostojny krążownik. Zawieszenie tłumi wszystkie nierówności, zachowując przy tym niesamowity komfort jazdy. Systemy takie jak ESP czy ABS chronią nas przed niespodziewanym, nagłym brakiem opanowania auta, co jest zresztą prawie niemożliwością. Hamulce wspomagane są tzw. asystentem hamowania który w zależności od siły nacisku na pedał hamulca, poprawia znacznie skuteczność hamulców poprzez ich wspomaganie.
Wszystkie pasy bezwładnościowe są wyposażone w pirotechniczne napinacze pasów, natomiast drzwi wyposażone są w poduszki powietrzne. Nad głowami chroni nas Head Curtaine Protection czyli boczna podłużna kurtyna powietrzna która chroni przede wszystkim górną część ciała łącznie z głową pasażerów podczas zderzeń bocznych. Miłych wrażeń podczas jazdy doznajemy w jedwabiście pracujących silnikach V6 i V8, które wyposażane są seryjnie w 5-biegową automatyczną skrzynię biegów.


Podsumowując, Mercedes W-220 to bezapelacyjnie reprezentant najnowocześniejszej techniki kryjącej się pod elegancką i nowoczesną linią karoserii stanowiący wyznacznik nowych trendów w rozwoju motoryzacji na świecie.
Cena. . . . . . . ???. Najtańsza wersja S 320 kosztuje ok. 285 000 tys. zł .;o)))))))))))
Przyjemnej jazdy:-)))))))

Nowa S-klasse by

Zaprezentowanie każdego modelu Mercedesa jest pewnego rodzaju wydarzeniem. Najwięcej emocji budzi niewątpliwie pokaz szczytowych modeli. Jest nim niewątpliwie Klasa S, od której droższy jest już tylko model CL oraz oczywiście Maybach, który jest samochodem studyjnym i nie wejdzie do masowej produkcji (zostanie wytworzonych jedynie kilkadziesiąt sztuk w cenie powyżej miliona marek za sztukę). Poprzedni model tej serii cieszył nas swym widokiem przez siedem lat. Zaprezentowano go w 1991 roku w Genewie. Był to imponującej wielkości i wagi pojazd, który zaskarbił sobie serca niemal całej braci motoryzacyjnej. Pomimo dość znaczącej ceny (od 100 do 200 tys. DM) wyprodukowano go niemal pół miliona egzemplarzy. Dziś siedmioletnie modele można kupić za około 100 tys. PLN, co świadczy o dużej niezawodności aut i prestiżu marki. Wszystko ma jednak swój kres. Samochód posiadał bardzo klasyczną linię, która przestała być atrakcyjna w stosunku do nowo oferowanych modeli, zestarzały się także jednostki napędowe, zawieszenie itd. W każdym razie jesienią 1998 roku, na paryskim show, zaprezentowano oficjalnie nową S-kę. Samochód różni się od poprzednika niemal pod każdym względem.


Tradycyjnie zaczniemy od nadwozia. Szczerze mówiąc spodziewałem się samochodu jeszcze większego i cięższego. Koniec wieku zaowocował jednak polityką oszczędności i odchudzania, nowy pojazd jest niemal o 8 cm krótszy od poprzednika, zmniejszono także szerokość i wysokość. Przy tym wszystkim udało się jednak nieznacznie zwiększyć rozstaw osi, co wydatnie zwiększa ilość miejsca w przedziale pasażerskim. Ponadto samochód jest również do nabycia w wersji L, która ma przedłużone nadwozie o 15cm, co daje więcej miejsca pasażerom tylnych siedzeń. Prześledźmy teraz jego sylwetkę. Konserwatywne lampy poprzedniego modelu zostały zastąpione ciekawie wyprofilowaną, złożoną konstrukcją. Zdecydowano się na pojedyncze reflektory, choć studium projektowe zawierało kilka innych rozwiązań (podwójne reflektory o fantazyjnych kształtach). Zmieniono także sposób ich oczyszczania. Wycieraczki zastąpiono wysokociśnieniowymi spryskiwaczami, które wysuwają się jedynie w momencie ich użycia. Swe miejsce zmieniły przednie kierunkowskazy. Zostały umieszczone nietypowo w obudowach wstecznych lusterek.



Popularne żarówki zostały zastąpione diodami o wysokiej jasności co przede wszystkim poprawiło ich widoczność oraz czas reakcji (dziesięciokrotnie zmniejszona bezwładność), nie bez znaczenia jest także fakt, że diody są niemal niezniszczalne, bez problemu wytrzymają dziesięć lat eksploatacji. Z przodu zastosowano tradycyjnie dużą osłonę chłodnicy, tym razem jest ona jednak wtopiona w maskę, wydaje się bardziej zwiewna. Od obu jej krańców rozchodzą się przetłoczenia przedniej maski, które kończą się aż przy linii lusterek. Zmieniła się także linia boczna auta. Z prostej i statycznej stała się wznosząca niemal na całej długości, doskonale prezentują to listwy ozdobne. Z drugiej strony przetłoczenie za tylnym oknem nieco opada, nadając całości sportowego charakteru. Nic dziwnego, samochód "schudł" niemal o trzysta kilogramów dzięki zmniejszeniu wymiarów, rezygnacji z podwójnych szyb itp. Jednak nie to wpłynęło na poziom bezpieczeństwa. Opracowanie nowej struktury karoserii pozwoliło na uzyskanie większej o kilkanaście procent odporności na zderzenia. Pozostańmy jeszcze przez chwilę z tyłu auta.



Ciekawie zaprojektowane zespolone lampy przypominają nieco te z klasy C, to kolejny element który z klasycznej limuzyny czyni nową S-kę konstrukcją sportową. Nisko osadzona klapa bagażnika (pojemność bagażnika pozostała niezmienna - 500 litrów) pozwala na łatwe załadowanie pakunków. Jej otwieranie zostało maksymalnie uproszone, wystarczy nacisnąć przycisk na pilocie.
Samochód można teraz otwierać na dwa sposoby. Standardowo wciąż używamy kluczyka z wbudowanym weń sterowaniem centralnego zamka. Do wnętrza dostaniemy się zatem bez użycia klucza, jedynie uruchomienie auta będzie wymagało klasycznej operacji. Całość można jednak zamienić (za dopłatą) na kartę magnetyczną, która zastąpi te czynności. Zajmujemy miejsce w super luksusowym fotelu, który natychmiast dostosowuje się do kształtów naszego ciała. Jeżeli standardowe ustawienie nie będą wystarczające, można je skorygować przyciskami znajdującymi się po lewej stronie. Wartości można oczywiście zapamiętać, by następnym razem nie było kłopotów.



Dodatkowo siedzenie posiada system wentylatorów, dzięki czemu nie pocimy się. Na życzenie można zamontować także masaż, który dodatnio wpłynie na samopoczucie przy dłuższych trasach. Całą tą zabawą sterujemy z konsoli umieszczonej na drzwiach. Przed kierowcą rozciąga się obraz jaki można sobie tylko wymarzyć. Piękna, czarna skóra w połączeniu z drewnianymi wykończeniami (z prawdziwego drewna) oraz mnóstwo klawiszy sterowania. Na tablicy wskaźników zamontowano cztery klasyczne zegary, pokazują prędkość, liczbę obrotów, temperaturę silnika oraz ilość paliwa. Prócz tego kilka diodowych wyświetlaczy informuje o załączonym biegu, przebytym dystansie czy temperaturze wnętrza. Cała reszta informacji zawarta jest na dużym ciekłokrystalicznym, kolorowym wyświetlaczu który integruje wszystkie systemy samochodu. A możliwości jest wiele, prócz standardowego systemu audio oraz elektronicznie regulowanej klimatyzacji możemy zażyczyć sobie system nawigacji satelitarnej czy system video. W dwufunkcyjnym podłokietniku znalazło się miejsce na telefon, kasety audio oraz dwa uchwyty na napoje. Przesiądźmy się teraz na tylne siedzenie.



Tu przewidziano miejsce tylko dla dwóch osób, które pomiędzy sobą mają duży podłokietnik. Przed nimi znajduje się system klimatyzacji, który umożliwia zaprogramowanie różnych ustawień dla każdego z pasażerów. To samo tyczy się ustawień foteli. Jest to absolutna rzadkość, by tylne fotele ustawiały się elektrycznie, indywidualnie dla każdej osoby. One również mogą mieć system podgrzewania i przewietrzania. Zadowalająca jest także ilość miejsca dostępnego na tylnych siedzeniach.
Obecnie samochód można zamówić z jednym spośród trzech silników. W przygotowaniu są dwa diesle, planuje się także zamontowanie silnika zaprezentowanego właśnie w modelu CL (5.8l 400KM). Póki co klient ma do dyspozycji jednostkę 3.2l o mocy 224KM, 4.3l o mocy 279KM oraz pięciolitrową o mocy 306KM. Należy tu jednak zauważyć, że już najmniejszy silnik dysponuje momentem obrotowym 315 Nm, co gwarantuje doskonałą dynamikę i dużą prędkość maksymalną. Najwolniejszy Mercedes S przyspiesza do setki w 8,2 sekundy i osiąga prędkość 240 km/h.



Takie osiągi poprzedni model osiągał dopiero z jednostką pięciolitrową. Największy, obecnie stosowany silnik pozwala na osiągniecie 100 km/h już po 6,5 sekundy, a prędkość maksymalna została ograniczona elektronicznie do 250 km/h. Można więc przypuszczać, że auto wyposażone w silnik sześciolitrowy będzie niemal rakietą. Osiągi te są możliwe dzięki zastosowaniu nowoczesnej skrzyni biegów. Jest to inteligentna jednostka, która pozwala na sekwencyjne przełączanie biegów lub całkowicie automatyczne ustawienia, które dostosowują się do aktualnego ciężaru auta i preferowanego przez kierowcę stylu jazdy. Samochód posiada oczywiście tylny napęd, w którego poskromieniu pomaga szereg nowoczesnych urządzeń.
Pakiet bezpieczeństwa tego pojazdu jest wręcz niesamowity. Przede wszystkim zastosowano czterokanałowy układ ABS z korektorem siły hamowania. Układ ESP niweluje wszelkie nietypowe zachowania auta, które mogą się pojawić w czasie jazdy w trudnych warunkach drogowych.



Wspomaganie kierownicy posiada regulowaną moc zależną od prędkości samochodu. Do tego stosuje się jeszcze system Distronic, który śledzi drogę przed samochodem, może nawet samoczynnie zatrzymać go gdy nastąpi nieoczekiwana sytuacja. Potrafi także współpracować z tempomatem wyznaczając prędkość w zależności od prędkości pojazdu znajdującego się przed nami. Wnętrze jest wyposażone w pasy bezpieczeństwa z napinaczami i korektorami siły docisku oraz komplet ośmiu poduszek powietrznych. Chronią one wszystkich czterech pasażerów.

Każde z zawieszeń jest umocowane na dodatkowej ramie pomocniczej. Są przytwierdzane do nadwozia na sprężystych elementach, co dało doskonałe wręcz tłumienie wszelkich drgań. Prócz tego zastosowano programowalne amortyzatory, których sztywność zmienia się (w ciągu zaledwie kilku ms) w zależności od prędkości jazdy i jakości drogi.



Przy przekroczeniu 120 km/h samochód samoczynnie obniża się o 15mm zwiększając tym samym przyczepność do drogi (obniżenie punktu ciężkości). Oczywiście przez cały czas kontrolują jazdę wszystkie wymienione już wcześniej układy (ESP, ABS itp.).
Nie jest to oczywiście całkowity opis wszystkich zastosowanych urządzeń. Pełne przedstawienie zawiera kilkudziesięciostronicowa publikacja, która wyjaśnia to w sposób dogłębny i fachowy. Dla przeciętnego użytkownika najważniejsze jest jednak to, że samochód jest niespotykanie bezpieczny oraz nieprzyzwoicie luksusowy. Chętni do zakupu muszą się jednak liczyć z poważnymi kwotami, które muszą przeznaczyć na jego zakup. Najtańsza wersja ze standardowym wyposażeniem kosztuje bowiem prawie 300 tys. PLN. Cena najdroższego modelu w podstawowej wersji wynosi prawie osiemdziesiąt tysięcy więcej. Prócz tego możemy zażyczyć sobie wersję przedłużoną z wieloma udogodnieniami, które podniosą cenę o kolejne 100 tys. PLN. Czy to zraża potencjalnych klientów? Raczej nie, po ulicach naszych miast "śmigają" już nowe S-ki część zainteresowanych czeka jeszcze pewnie na uzupełnienie gamy silnikowej. Nie jest to co prawda pojazd dla mas, lecz jego popularność i poważanie skłania wielu do zainwestowania swych nadwyżek finansowych w dwie tony niemieckiej myśli technicznej.




Przyjemnej jazdy! Pamiętaj: Są auta, ale są i Mercedesy!
więcej »
Blog auta
Brak wpisów w blogu auta
Galerie pojazdu (1)
Filmy pojazdu (0)
Kierowca nie dodał jeszcze filmów do tego auta
Zainteresowani autem (0)
Dodaj do obserwowanych

Dodaj do Kiedyś kupię - aby otrzymać automatyczne powiadomionie gdy właściciel wystawi go na sprzedaż.

Właściciel
Komentarze (140)
Dodano: 3 lata temu
Do yatsec: Rozkazuj "sizarze" ;-)
Dodano: 3 lata temu
Cysorz "Krulem" [puchar]
Dodano: 9 lat temu
Lubisz niezłe bryczki! [up]
Dodano: 11 lat temu
Do dawid3266: Wiesz, co do przebiegu 175000km i 30000 rocznie to może bywać różnie. Mam znajomego który jezdzi w221 100000km rocznie. Dodam tylko że to s500 czyli benzyna. Diesle latają bardzo dużo, także mogło być różnie.
Dodano: 11 lat temu
W140 jest już trochę dziadkiem i raczej denerwujące są tam świszczące uszczelki. W W220 podróżowało się bardzo wygodnie, ale jednak W220 w porównaniu do W140 jest bardzo zawodny. Wiele razy W220 była w warsztacie i W140 musiał ją zastąpić. Nie było innego samochodu.
Moja W220 miała w 2007 roku 175000 km, czyli rocznie u poprzedniego właściciela jeździła ponad 30000 km, więc przebieg był prawdziwy. Podczas sprzedaży miała już 336 000 km, ale i tak ciężko było się z nią rozstać :)
Moja była kupiona w Belgii, więc nie wiem, czy ktoś o nią dbał, czy nie.
Dodano: 11 lat temu
Do dawid3266: Czy 4,3 to rzadki silnik, tego nie wiem. Spotkałem się z kilkoma eskami o takiej pojemności. Natomiast jeśli chodzi o awaryjność, to spotkałem się z różnymi opiniami. Jedni chwalą inni narzekają. Myślę że wszystko jest uzależnione od poprzednich właścicieli oraz sposobu użytkowania. Duże znaczenie ma także przebieg. Ile miała km Twoja eska? Jeśli dużo, to mógł być to oryginalny przebieg, natomiast jeśli nie było zbyt dużego przebiegu to miałeś pewność że jest to przebieg oryginalny? Ja kupiłem moją eskę od pierwszego właściciela, która była regularnie serwisowana w serwisie Mercedesa w Berlinie. Ja osobiście nie mogę powiedzieć złego słowa na mojego Mercedesa gdyż nigdy mnie nie zwiódł. Jedyna awaria jaka mnie spotkała, to zawór regulujący położenie wysokości auta. Poza tym incydentem nic więcej się nie stało. A jak spisuje się w140? Nie miałem przyjemności prowadzenia (lochy) ale słyszałem o niej bardzo wiele dobrego. Słyszałem nawet że w140 jest bardziej wygodna niż w220, prawa to?
Dodano: 11 lat temu
Rzadki silnik :) Miałem też W220 i nie mogę polecić pod względem awaryjności :( Pod każdym innym względem - limuzyna od góry do dołu :)
Dodano: 11 lat temu
Piękny, mocny i w automacie, czegóż chcieć więcej. Gratki, pozdrawiam. Szerokości [car]
Dodano: 11 lat temu
Do jacekGD: Jacku, w Szczecinie mieszkam od dobrego roku. Pochodzę ze Starogardu Gdańskiego, czyli z Twoich rejonów. Eska też była na Gdańskich numerach, i nie ukrywam że kilka razy były w Szczecinie z tego powodu kłopoty heh. Co do woskowania, to masz racje. Co miesiąc poświęcałem mu 8h!!! Ale po tych 8-iu godzinach był stan salonowy, i to była rekompensata :) Pozdr szerokości
Dodano: 11 lat temu
Piekne klasyczne auto, duzo z przodu duzo z tylu :-) Nigdy jeszcze nie mialem takiego auta by widziec maske z pozycji kierowcy :-) Widac ze masz w swojej kolekcji jeszcze kilka podobnych aut :-) Mega zdrowo i pozytywnie zazdroszcze i gratuluje, bo zapewnie nie czesto odczowasz zmeczenie za kierownica wszekimi gownianymi szumami i trzeszczeniami :-) A takie furki do tego z ZS na blachach to tak jak w filmie naszym polskim..... Przyjada nie male Kozaki, chlopaki ze Szczecina :-) Pozdrawiam i dbajcie tam o siebie :-) ... Ale z drugiej strony to w jednym przypadku to nie zazdroszcze.... ileeeee woskoowania hehe
Dodano: 11 lat temu
Do dawid3266: Witam. Mieczysława nie mam od 1,5 roku. Ale przez cały czas użytkowania przeze mnie eski nie miałem praktycznie żadnego problemu. Nie licząc przepalających się nagminnie żarówek stopu i wymiany zaworu od air matic (koszt1200zł) nic sie w nim nie psuło. Może nie miałem z nim żadnych problemów dlatego że dbałem o niego jak tylko się dało. Olej wymieniałem co 10tyś (castrol sport 10w60) przeglądy robiłem w nim co 20tyś km itd. A może nie był awaryjny dlatego że mnie lubił? :) Słyszałem bardzo dużo złych opinii o w220, ale nie mogę potwierdzić żadnej z nich. Brak awarii mógł być także spowodowany tym że ten samochód miał ORYGINALNY przebieg. Większość esek ma po 500 000 lub więcej tyś przebiegu i dlatego są awaryjne. Gdybyś chciał kupić coś takiego, to kupuj ostrożnie, i nie pierwszy lepszy. Najlepiej z Niemiec z potwierdzoną książką serwisową. Są też sztuki warte uwagi które były zakupione w Polskim salonie, ale te egzemplarze jezdziły po naszych (pięknych) drogach i bywa z nimi róznie. Pozdr
Dodano: 11 lat temu
Fura, jak się patrzy :) I rzadki silnik. Nie ma z nim problemów?
Dodano: 12 lat temu
Poznaję, że już tu byłem. Pozdro i szerokości
Dodano: 12 lat temu
Jazda nim to z pewnością duża przyjemność, ale przecież o to chodzi. Podoba mi się, ale to oczywistość. Pozdrawiam :)
Dodano: 12 lat temu
piękne autogratuluje...
opis i galeria świetne
Dodano: 12 lat temu
To jest mój ulubiony Merol. Pozdrawiam i życzę miłej jazdy z takim super silnikiem!!! ;)
Dodano: 13 lat temu
Autko bardzo luksusowe, ilosc miejsca dla pasażerów z tyłu rewelacyjna.
Dodano: 13 lat temu
Ladne auto,ciekawy opis.szerokosci.
Dodano: 13 lat temu
Do jaworznianin: witam, nastepna jest beemka 3. Sporo zmian nastąpiło w moim zyciu, zmienilem kraj zamieszania i zaczynam wszystko od nowa :) Fotki beda za kilka dni, jak znajde troche czasu aby ja umyc heh.
Dodano: 13 lat temu
sprzedAłeś cesarza ;( i co następnego
Zobacz podobne auta w społeczności
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 23 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl