Tutaj jesteś: Samochód







Prześlij sugestię
Opel Omega GABI
  • Kupione używane w 2001
  • Auto obejrzano 598 razy
  • Online od 10 lat, 4 miesięcy i 7 dni
  • Auto polubiono 37 razy
Nazwa auta:
GABI
Marka:
Opel
Model:
Omega
Generacja:
B
Nadwozie:
Sedan
Silnik:
2.0 i 16V
Rocznik:
1995
Witam i pozdrawiam. Tak jak kiedyś czytałem, to było chyba w 2001 roku, moja "Gabi" to się nazywał "samochód dla szefa". I w tym cała prawda. Wygodny jak w samolocie, dużo przestrzeni, nie trzeba się ocierać z prawym pasażerem przy zmianie biegów, nawet jakby ten siedział z maksymalnie rozwartymi nogami. "Pali" też jak na kieszeń szefa przystało, korozja łapie go jak by chciała szybko wykończyć. Ale jak miałbym za nieg teraz dostać np. około 3 tys., to co moge za to kupić? Ano nic co by się drogi trzymało. A tu mam dalej wygodę, lokatę forsy na paliwo i brykę, "jak na szefa przystało". Witam się ze wszystkimi i mam nadzieję, że skorzystam na podpowiedziach, jak tą moją "Gabi", dalej utrzymać przy sobie.
więcej »
Blog auta
Brak wpisów w blogu auta
Galerie pojazdu (0)
Kierowca nie dodał jeszcze zdjęć
Filmy pojazdu (0)
Kierowca nie dodał jeszcze filmów do tego auta
Zainteresowani autem (0)
Dodaj do obserwowanych

Dodaj do Kiedyś kupię - aby otrzymać automatyczne powiadomionie gdy właściciel wystawi go na sprzedaż.

Właściciel
GST
Wcześniej jeździł: Opel Vectra TUSZYN
Komentarze (23)
Dodano: 8 lat temu
Witam i pozdrawiam. Mam cały czas Omegę "Gabi". Przejechane 230 tys. U mnie od 2001 roku. Silnik jeszcze w miarę sprawny, nie jest głośny i ma jeszcze "kopa". Z powodu złych dróg jakimi jeżdżę, zawieszenie kuleje i chyba do wymiany częściowo. Mogę dostać pewnie, góra 1 tys zł. Mogę kupić za 9-10tys zł, PoloIV 1.2 12V z 2003 r. przebieg udokumentowany 160tys. (auto prosto z Niemiec od pierwszego właściciela) Poradźcie mi co robić?. Szykować Omegę - koszt 4-5 tys., czy kupować Polo? Muszę dać odpowiedź do soboty (30.07)
Dodano: 8 lat temu
Moja "Gabi" jeszcze ciągnie, ale jej koniec wydaje się bliski. Brak dobrego warsztatu w okolicy, który by się poświęcił dla niej, nie zdzierając z właściciela skóry. Takie "staruszki" zainteresowaniem się już nie cieszą, bo ich cena niższa niż robota jaką trzeba przy niej wykonać.
Dodano: 9 lat temu
Autko "warte grzechu"?!
;)
POZDRAWIAM
P.S. Szkoda że nie ma więcej fotek
Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP: No to fajnie sie tu zapowiada. Mimo wszystko kliknąłem w "zielonego ludzika". Pozdrawiam.
Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP: Spróbuję po powrocie z cmentarza. Chyba zrobię zrzut z ekranu i będe miał je pod ręką. Pozdrawiam Ryszard
Dodano: 10 lat temu
Do LisTruck: I jak dobrze pójdzie, moze jeszcze następne 13 lat pociągnie.
Dodano: 10 lat temu
Do LisTruck: Witam i odpowiadam: Kupiłem go pod koniec 2000 r. a produkowany lipiec 1995 r. Na liczniku miał około 100 tys. km. Myslę, że tyle mógł miec przejechane. Ale kto to wie. Wydaje mi się, że o 5 czy 10 tys. to nie warto było chyba by cofać licznika. Pozdrawiam, Ryszard
Dodano: 10 lat temu
Do iron64: Witam. Dlatego to auto było "Autem dla szefa". Pozdrawiam, Ryszard
Dodano: 10 lat temu
Do iron64: Co jak co ale braku komfortu nikt im nie zarzuci.
Dodano: 10 lat temu
Gdyby nie rdza to te auta bylyby na wieki. Bardzo wygodne i komfortowe.
Dodano: 10 lat temu
Do MV-6: Przede wszystkim w tamtych czasach Opelek kulał z dieslami, podczas gdy Okular serwował prosty 2.2D 95KM, wyśmienity 2.9TD 129KM, mocny 3.0TD 177KM, to Omega świeciła jedynie zapożyczonym 2.5TDS 130KM który co prawda fajnie mruczy ale nic pozatym bo palił jak smok i nie byl trwały a 2.0DTI 100KM który dołączył później byl poprostu za słaby ;)
Dodano: 10 lat temu
Do LisTruck: Zgadza się, zdarzają się wyjątki od reguły a dizle w tamtych czasach nie były tak popularne jak ostatnio.
Dodano: 10 lat temu
Do Ryszard44: A Ty jak oceniasz wiarygodność przebiegu swojego autka???
Ile miałeś najechane jak ją kupowałeś???
Dodano: 10 lat temu
Do MV-6: Pewnie że to się zgadza ale są 2 ale
1.Jednak to nie diesel którym się najwięcej nabija.
2.Spójrz że kolega Rysio ma to autko 13 lat :)
Dodano: 10 lat temu
Do LisTruck: Z zasady nie kupowało się tych aut na dojazdy do kościoła, co innego kolejni właściciele. Auto które ma prawie 20 lat na karku z rocznym przebiegiem w granicach 10 tyś. km. [zagubienie] Jak na mój nos sprawa wyjątkowo zagadkowa.
Dodano: 10 lat temu
Do MV-6: Wiesz w sumie to zależy kto ile jeździ, ja w mojej w czerwcu 2008r miałem 155815 (raczej prawdziwy) a teraz po latach mam 192455 więc malutko nabiłem ;)
Dodano: 10 lat temu
Jeszcze żeby tylko ten przebieg miał coś wspólnego z realiami...
Dodano: 10 lat temu
Do Ryszard44: Zapomniałem o emotikonach. Wejdź na jakieś forum. Np. tu:

http://www.autocentrum.pl/?FF=802&fid=-36

kliknij "Dodaj wątek" i wyświetli Ci się ekran z dodawaniem wpisu. Wtedy pod tematem kliknij na ten uśmiechnięty ryj w czapce i pokażą Ci się wszystkie emotikony. Najeżdżając na każdy myszką (bez klikania) wyświetla się ciąg znaków jaki należy wpisać aby dany emotikon uzyskać. kilka przykładów (wpisujesz to co w nawiasach tylko bez spacji):

[ u p ] = [up]
[ s m i e c h ] = [smiech]
[ s m i e c h 2 ] = [smiech2]
[ r o t f l ] = [rotfl]
[ p a p a ] = [papa]

itd.

Oczywiście wpisywanie wątku możesz później anulować lub zamknąć po prostu tą kartę przeglądarki bez zatwierdzania czegokolwiek.
Dodano: 10 lat temu
Do Ryszard44: No to gratuluję rodziny [up] Ja mam dwoje dzieci ale wnuków jeszcze nie i całe szczęście, bo najstarszy syn na dopiero 16,5 roku więc ma jeszcze czas aby ze mnie dziadka zrobić ;-) Co do porad to są tu udzielane z życzliwości i chęci pomocy. Nie przypuszczam aby za same porady ktoś tu oczekiwał jakiejś gratyfikacji. Co innego jeżeli się z kimś umówisz aby podjechać i wspólnie pokombinować ale to już prywatna umowa między użytkownikami. Oceny niby są ale nie przypuszczam aby coś znaczyły poza tym, że są. Myślę tu o tych durnych "łapkach" czerwonych i zielonych pod każdym komentarzem. Chyba nikt tego nie używa, a przynajmniej nie większość. Wystarczy pewnie zwykłe "dzięki" w komentarzy i tyle ;-)
Dodano: 10 lat temu
Do MarcinGP: Witam i pozdrawiam z Ziemi Kociewskiej, choć na niej się nie rodziłem, ale w Poznaniu. Los chciał i nie było żadnego ale. Dzisiaj nie żałuję, mam Super małżonkę, wspaniałe córki, męskich zięciów i super super wnuki, nie mówiąc już o Oplu "GABI". Wiem już że na dobrą stronę trafiłem, bo zanim się tu zadomowiłem, skorzystałem z jednej porady, w sprawie z którą musiałem sobie poradzić. Przy okazji mam małe pytanko: czy za udzielone mi porady, które są przydatne, wystaia się tutaj oceny, a może stawia się "browarki"? Gdzie znajdę emotki?
Zobacz podobne auta w społeczności
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl