Tutaj jesteś:
Samochód
Peugeot Partner wóz do wszystkiego
- Kupione używane w 2011
- Auto obejrzano 4268 razy
- Online od 14 lat, 3 miesięcy i 19 dni
- Auto polubiono 90 razy
Nazwa auta:
wóz do wszystkiego
Marka:
Peugeot
Model:
Partner
Generacja:
II
Nadwozie:
Tepee
Silnik:
1.6 HDi FAP
Moc silnika:
92 KM
Przebieg:
60 500 km
Rocznik:
2009
Trójka dzieci to nie przelewki, wymaga czegoś większego do ich wożenia ;)
A sam wóz to mój pierwszy diesel! Do tej pory ujeżdżałem benzyniaki o stosunkowo dużej mocy (131 i 116 KM) na gaz. A tutaj tylko 90 i to w wozie, który waży 1,5 tony ;) Pierwsze moje obserwacje są takie, że trzeba się zastanowić dwa razy zanim zacznie się wyprzedzać ;) tyle tylko, że sposób rozwijania mocy przez HDI jest inny i te 90 KM przy turbinie daje radę jako tako, ale mimo wszystko bez porównania z tym co było.
Będę się starał na bieżąco dodawać obserwacje.
Pierwsze takie, że to jednak dostawczak przerobiony na osobowy, ze wszystkimi konsekwencjami, czyli: trzęsie gdy pusty, przechyla się i wychyla na boki na nierównościach i zakrętach, dużo pali przy jeździe powyżej 130 km/h.
Na szczęście minusy nie przesłaniają mi plusów ;)
cd. 01 stycznia 2012 r.
Użytkuję wóz już ponad 10 miesięcy, moje pierwsze przemyślenie związane z Nowym Rokiem i wozem było takie, że w lutym znowu trzeba będzie AC płacić .. ;(
Ogólnie to zrobiłem tym samochodem prawie 20 000 km (obecny stan licznika to 35600 bodajże). I dość szybko się rozjeździł! Bo początkowo straszny muł z niego był. Ale żona zrobiła trasę ponad 1000 km i potem już było inaczej. Możliwe też, że jest to kwestia przyzwyczajenia się do sposobu rozwijania mocy przez diesla, niemniej jednak wydaje mi się, że od tamtego czasu, to jest od maja 2001 r. przyspiesza znacznie lepiej i w ogóle jest to do przyjęcia. Nauczyłem się wyprzedzać i obecnie jestem z niego baaardzo zadowolony. Niemniej jednak najbardziej podoba mi się jego wygląd ;)) ale inne rzeczy również.
Wkurza mnie jedynie to, że jest 7 osobowy, co oznacza, że tylny (drygi) rząd siedzeń, jest przesunięty względem pierwszego, co oznacza mniej miejsca niż w wersji 5 - osobowej. Za to bagażnik jest większy, ale biorąc pod uwagę jego i tak krowiaste wymiary, wolałbym więcej miejsca z tyłu.
Usterek dotąd nie zanotowałem. Słyszalne trzaski i stękania w kierownicy ustały, ale muszę z tym podjechać do serwisu, póki jest na gwarancji. Aha, no i żarówki przednie wymieniałem już ze 3 razy, ostatnio kupiłem parę, na szczęście są to H4 które są dość tanie.
Samochód jeżdżony jest głównie po mieście, trasę zrobiliśmy w wakacje do Hamburga a potem do Lublina, na szybko, 3000 km w 4 dni i to był maraton, ale było fajnie ;) zużycie paliwa zupełnie znośne, zwłaszcza gdy nie przekracza się na trasie 130 km/h. Wtedy mieści się swobodnie w 6,5 l/100, może mniej, już nie wiem teraz, chyba mniej. Przy czym pamiętać należy, iż jest to samochód z potężną budą, którego nie da się porównać z jakimkolwiek samochodem osobowym. Mówię o spalaniu. Zawsze będzie wyższe. Coś za coś ;)
Myślałem już też, żeby sprzedać i kupić wersję benzynową, z silnikiem od BMW 120 koni i wstawić turbo (czyli zaadaptować silnik z np. citroena C3 wersji sportowej - to ten sam motor). Były to wtedy z pewnością najszybszy partner na świecie! Może ktoś już tego próbował?? Dajcie znać. Jest to ciekawe.
Dalsze obserwacje dodawał będę w miarę na bieżąco (jak na kogoś kto ma zajmującą pracę i trójkę dzieci.
cdn
więcej »
A sam wóz to mój pierwszy diesel! Do tej pory ujeżdżałem benzyniaki o stosunkowo dużej mocy (131 i 116 KM) na gaz. A tutaj tylko 90 i to w wozie, który waży 1,5 tony ;) Pierwsze moje obserwacje są takie, że trzeba się zastanowić dwa razy zanim zacznie się wyprzedzać ;) tyle tylko, że sposób rozwijania mocy przez HDI jest inny i te 90 KM przy turbinie daje radę jako tako, ale mimo wszystko bez porównania z tym co było.
Będę się starał na bieżąco dodawać obserwacje.
Pierwsze takie, że to jednak dostawczak przerobiony na osobowy, ze wszystkimi konsekwencjami, czyli: trzęsie gdy pusty, przechyla się i wychyla na boki na nierównościach i zakrętach, dużo pali przy jeździe powyżej 130 km/h.
Na szczęście minusy nie przesłaniają mi plusów ;)
cd. 01 stycznia 2012 r.
Użytkuję wóz już ponad 10 miesięcy, moje pierwsze przemyślenie związane z Nowym Rokiem i wozem było takie, że w lutym znowu trzeba będzie AC płacić .. ;(
Ogólnie to zrobiłem tym samochodem prawie 20 000 km (obecny stan licznika to 35600 bodajże). I dość szybko się rozjeździł! Bo początkowo straszny muł z niego był. Ale żona zrobiła trasę ponad 1000 km i potem już było inaczej. Możliwe też, że jest to kwestia przyzwyczajenia się do sposobu rozwijania mocy przez diesla, niemniej jednak wydaje mi się, że od tamtego czasu, to jest od maja 2001 r. przyspiesza znacznie lepiej i w ogóle jest to do przyjęcia. Nauczyłem się wyprzedzać i obecnie jestem z niego baaardzo zadowolony. Niemniej jednak najbardziej podoba mi się jego wygląd ;)) ale inne rzeczy również.
Wkurza mnie jedynie to, że jest 7 osobowy, co oznacza, że tylny (drygi) rząd siedzeń, jest przesunięty względem pierwszego, co oznacza mniej miejsca niż w wersji 5 - osobowej. Za to bagażnik jest większy, ale biorąc pod uwagę jego i tak krowiaste wymiary, wolałbym więcej miejsca z tyłu.
Usterek dotąd nie zanotowałem. Słyszalne trzaski i stękania w kierownicy ustały, ale muszę z tym podjechać do serwisu, póki jest na gwarancji. Aha, no i żarówki przednie wymieniałem już ze 3 razy, ostatnio kupiłem parę, na szczęście są to H4 które są dość tanie.
Samochód jeżdżony jest głównie po mieście, trasę zrobiliśmy w wakacje do Hamburga a potem do Lublina, na szybko, 3000 km w 4 dni i to był maraton, ale było fajnie ;) zużycie paliwa zupełnie znośne, zwłaszcza gdy nie przekracza się na trasie 130 km/h. Wtedy mieści się swobodnie w 6,5 l/100, może mniej, już nie wiem teraz, chyba mniej. Przy czym pamiętać należy, iż jest to samochód z potężną budą, którego nie da się porównać z jakimkolwiek samochodem osobowym. Mówię o spalaniu. Zawsze będzie wyższe. Coś za coś ;)
Myślałem już też, żeby sprzedać i kupić wersję benzynową, z silnikiem od BMW 120 koni i wstawić turbo (czyli zaadaptować silnik z np. citroena C3 wersji sportowej - to ten sam motor). Były to wtedy z pewnością najszybszy partner na świecie! Może ktoś już tego próbował?? Dajcie znać. Jest to ciekawe.
Dalsze obserwacje dodawał będę w miarę na bieżąco (jak na kogoś kto ma zajmującą pracę i trójkę dzieci.
cdn
Blog auta (3)
Dodano: 11 lat temu, przez
marcinek_ka
Niestety dzień po serwisie, na który wydałem 1440 zł i wymieniłem oleje i filtry, ale też tarcze i klocki hamulcowe oraz łożysko lewego przedniego koła, doszło do katastrofy, laguna wbijała ...
19
komentarzy
Dodano: 11 lat temu, przez
marcinek_ka
Normalnie stoi w garażu nocą, ale ostatnio żona odbyła 7 dniową podróż, w trakcie której wystawiony był na mniej więcej 11 stopniowy mróz non stop i co zauważyłem: zamarzanie płynu, ...
21
komentarzy
Dodano: 13 lat temu, przez
marcinek_ka
Jeździ super, przyzwyczaiłem się na całego. Spalanie umiarkowane, dynamika możliwa ;) ładowność bardzo dobra ;)
11
komentarzy
Galerie pojazdu (0)
Kierowca nie dodał jeszcze zdjęć
Filmy pojazdu (0)
Kierowca nie dodał jeszcze filmów do tego auta
Zainteresowani autem (0)
Dodaj do Kiedyś kupię - aby otrzymać automatyczne powiadomionie gdy właściciel wystawi go na sprzedaż.
Zobacz podobne auta w społeczności
Najnowsze blogi
Dodano: 2 godziny temu, przez Egontar
Wpis robię jako potencjalną przestrogę dla kierowców poruszających się drogą DK94 w Dąbrowie Górniczej, w rejonie stacji benzynowej Orlen ul.Katowicka 30 (stacja przy Kebab u Khuja ;) ) na ...
Dodano: 5 dni temu, przez darek-k
druga część napraw przedniego zawieszenia w Citroen C5 X7, tym razem wymiana części spora, i sporo roboty jak wcześniej przy kurzych łapkach i sworzniach , dlatego robota podzielona została na ...
16
komentarzy
Dodano: 5 dni temu, przez darek-k
Z cyku zrób to sam
kompleksowa wymiana zużytych części przedniego zawieszenia
całość prac podzielona została na dwa etapy, ze względu na ogrom pracy
na pierwszą robotę wymiana górnych ...
14
komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
