Mój pierwszy i na razie jedyny samochód. Po ponad roku jazdy obalił mit o ponad przeciętnej awaryjności samochodów tej francuskiej marki. Powiem więcej przez ten czas na samochód poza kosztami paliwa, przeglądu i opon zimowych wydałem nieco ponad trzy złote na żarówki:) Ale nie zapeszając. Auto ma kilka słabych punktów. Najważniejszy in minus to klimatyzacja, która długo nagrzewa samochód jak i go schładza, szczególnie denerwujący jest nawiew na przednią szybę, który usuwa z niej parę zdawałoby się wiekami. Kolejny słaby punkt to silnik, który jest za słaby przy takich gabarytach i masie samochodu, na trasie często wymaga redukcji biegu na niższy przy wyprzedzaniu oraz długo po włączeniu pozostaje zimny. Na światłach potrafi za to ruszyć dosyć żwawo, objeżdzając bez problemu starsze golfy GTI czy Hondy CIVIC, niestety wymaga to umiejętnej pracy lewarkiem zmiany biegów oraz odporności na niemal widoczny i dosyć spory ruch w dół wskaźnika poziomu paliwa:) Na trasie przy spokojnej jeździe potrafi zwrócić za to z nawiązką to co spalił przy dynamicznej jeździe, kilka razy udało mi się zejść nieznacznie do poziomu ciut poniżej 5 litrów ON/100km, a przy normalnej spokojnej jeździe zadowala się ilością ON w granicach 6-6,5 litra/100 km, według moich obliczeń w trasie włączona klima podnosi spalanie o 0,5 litra, w mieście natomiast 1 litr. Przy pojemności baku ponad 65 litrów możemy więc niejednokrotnie zapomnieć jak wygląda dystrybutor jeśli uprzednio zatankowaliśmy do pełna, albowiem na jednym baku zasięg 1000 km w trasie nie jest dla tego auta sporym wyzwaniem. Jak dla mnie auto mogłoby być na ciut twardszym zawieszeniu, ale tragedii nie ma ponieważ nawet przy ostrych zakrętach i prędkości większej niż 40km/h auto dobrze trzyma się drogi. Fabrycznie zalecane hamulce też nie są sporym problemem ale zalecałbym montaż czegoś lepszego. Teraz pora na niewątpliwe plusy. Niesamowicie przestronne wnętrze, wygoda podróżowania nie dla 4 ale dla 5 osób. Ogromny chyba ponad 400 litrowy bagażnik, który po złożeniu tylnych foteli pozwolił mi zmieścić do samochodu dwa rowery górskie i 3 dosyć spore walizki:)Dobrze wykonane wnętrze, ergonomiczny i ładnie zrobiony panel deski rozdzielczej, dobra widoczność z samochodu na wszystkie strony, niskie spalanie przy umiejętnej jeździe, dobrze spisująca się elektronika i naprawdę bardzo dobrze zabezpieczona przed korozją karoseria sprawiają, że zakup dobrze utrzymanego egzemplarza, zwłaszcza z Holandi, będzie nas cieszył kilka lat. Przy zakupie polecam zwrócić uwagę na klosze przednich reflektorów, ponieważ te są plastikowe i w większości Lagun bardzo porysowane co nie tylko brzydko wygląda, trudno jest usunąć prostymi metodami(nowe klosze to koszt ponad 400 zł) ale także bardzo rozprasza światło i może być powodem nie podbicia przeglądu- zniszczonych lamp unikajcie. Kolejna ważna rzecz do dokładne obejrzenie i obsłuchanie tylnego zawieszenia które nie jest odporne na nasze drogi a jego naprawy są dosyć kosztowne, co do nadwozia to nie wymaga ono niczego poza miernikiem grubości lakieru, polecam sprawdzić także czy układ kierowniczy nie ma luzów i czy pod antenką na dachu nie ma rdzy a od wewnątrz samochodu na obiciu podsufitki nie ma mokrych plam ani zacieków.
Na minus należy dodać słabe wyciszenie wnętrza pojazdu i głośny silnik przy wysokich obrotach, za to silnik ciągnący już od najniższych obrotów i w miarę elastyczny. Samochód naprawdę godny polecenia dla młodych rodzin z dziećmi, tani w utrzymaniu, przestronny, posiadający dosyć dobre zabezpieczenia kolizyjne. Nie polecam za to osobom mającym problemy z kontrolą nad samochodem przy parkowaniu, ponieważ auto ma 4,5 metra i czasami ciężko jest go gdzieś wcisnąć, aby zaparkować. Jak za pieniądze zakupu i stosunek jakości do ceny auto naprawdę godne polecenia. Przy zakupie warto wysupłać parę groszy więcej na naprawdę bezwypadkowy egzemplarz w dobrym stanie. Polecam auta z szyberdachem, na 16-calowych alufelgach oraz z tylnym spojlerem ponieważ pomimo upływu czasu wciąż wyglądają atrakcyjnie, dynamicznie i dobrze utrzymywane są wciąż piękne.