Tutaj jesteś:
Samochód
Renault Megane
- Kupione używane w 2019
- Auto obejrzano 603 razy
- Online od 5 lat, 5 miesięcy i 23 dni
- Auto polubiono 6 razy
Marka:
Renault
Model:
Megane
Generacja:
II
Nadwozie:
Sedan
Silnik:
1.6 i 16V
Przebieg:
286 000 km
Rocznik:
2005
Blog auta
Brak wpisów w blogu auta
Galerie pojazdu (1)
Filmy pojazdu (0)
Kierowca nie dodał jeszcze filmów do tego auta
Zainteresowani autem (0)
Dodaj do Kiedyś kupię - aby otrzymać automatyczne powiadomionie gdy właściciel wystawi go na sprzedaż.
Właściciel
Jeździ:
Renault Fluence
Wcześniej jeździł:
Toyota Avensis, Ford Fusion, Peugeot Expert, Skoda Octavia, Daewoo Lanos, Renault Twingo, Renault Megane
Komentarze (36)
Zobacz podobne auta w społeczności
Najnowsze blogi
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie.
https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8
komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5
komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Poza tym z tego co zrozumiałem to za twój "wypadnięty" silnik był odpowiedzialny wyłącznie serwis. Zatem sama konstrukcja czy marka niewiele ma z tym wspólnego. To się mogło (i zapewne wydarzyło) wielu innym w innych samochodach.
Ale fakt, Laguna III to już lesza była. Lecz ja z Renówkami mam niemiłe doświadczenia. Z serwisem Renault też. W firmie było ze 60 sztuk Megane i nie kojarzę żadnego użytkownika, który nie narzekałby na jakość lub serwis. Mi np. wypadł silnik, koledze też, a o innych cudach nawet nie chce mi się pisać. U mnie żarówki nie potrafili zmienić, 1,5h czekałem i auto znalazło się na podnośniku, bo żarówka im spadła i nie mogli znaleźć, a na koniec okazało się, że mocowanie plastikowe lampy złamali, bo za mocno śrubę dokręcili.
Drugi jeździ laguna 3 i też bardzo chwali, ale trójka to już całkiem inna bajka moim zdanien 😄
Co do silników również się zgodzę, są dobre, tutaj przebiegi bez problemów
dochodzą do 500000 km, na siłę możnaby się przyczepić do kzfr w wersji 1.6 ale cóż ja zawsze mówię coś kosztem czegoś poza tym nie w każdym egzemplarzu były one wadliwe, o wiele gorzej sprawdzały się chociażby w Volvo.
Jak już pisałem nie jestem zwolennikiem generalizowania, osobiście wolę francuskie auta, ale nie twierdzę, że są lepsze lub gorsze od niemieckich czy jakichkolwiek innych.
Miło przeczytać komentarz od kogoś kto w temacie motoryzacji nie powtarza stereotypów, a zauważyłem, że np. na fracuskie auta narzekają głównie ci którzy nigdy nie mieli z nimi nic wspólnego 😂
Sami mechanicy ppwtarzają, nie warto patrzeć na markę na model a na przeszłość pojazdu, jak był użytkowany, kto nim jeździł i w jakim stanie jest auto. Szkoda, że tak wielu kierowców ma klapki na oczach i ważne dla nich jest jedynie żeby było takie a nie inne logo na masce 😊
Dziękuje za komentarz pozdrawiam 👍
1.6 to był dobry silnik, zresztą wywodził się jeszcze z dawnych lat, blok ten sam co w R19 i jest robiony do dziś jako 1.6 SCI w Dusterze.
Wszystkie wersje tego megana włacze ze scenikiem miały plastikową podłogę bagażnika. W zasadzie nie było to głupie rozwiązanie. Nie korodowało, obniżało masę i w zasadzie jedynymi narzekaczami byli ci co chcieli zamontować gaz.
Meganki mają sporo zalet i przede wszystkim nie korodują. Co na fińskich drogach ma znaczenie.
pamiętam, że oglądał Nissany i był dość mocno zawiedziony...
Padło jednak na kia sportage bo jako jedna z niewielu miała silnik większy niż 1.4 a nissan w tej kwestii niestety nie różił się od pozostałych, bezyniaki jak dobrze pamiętam chyba tylko 1.3🤣
A jak psioczył na naszą Cytrynę, prawie na nią pluł, a mają te same motory, tyle że Jego mała i lekka.
Sam jeszcze niedawno jeździłem Cytryną, tylko niestety miała za mały motor do swojej masy.
Do dave91: Mitsubishi jest dość rzadkie i kojarzy się z paliwożernym Lancerem 1.8. Nissan w zasadzie stał się marką crossoverów, która nie mogąc równać się w sprzedaży zwykłych aut, zagrała va banque z podwyższonymi