Tutaj jesteś: Samochód







Prześlij sugestię
Saab 9-5 sabina
  • Kupione używane w 2008
  • Auto obejrzano 1976 razy
  • Online od 15 lat, 1 miesiąca i 21 dni
  • Auto polubiono 67 razy
Nazwa auta:
sabina
Marka:
Saab
Model:
9-5
Generacja:
I
Nadwozie:
Sedan
Silnik:
2.0 T
Moc silnika:
150 KM
Przebieg:
212 000 km
Rocznik:
1998
Krótko mówiąc TRAGEDIA!! auto bardzo awaryjne psuje się wiele elementów związanych z silnikiem przy 200tyś w każdym z tych aut pada listwa zapłonowa koszt 1000zł, pada czujnik położenia wału, źle rozwiązana odma powoduje nierzadko zacieranie się silników, nawalają przepustnice, pompy paliwowe, części o 30% droższe niż innych pospolitych aut, auto posiadam ale boję się nim wypuszczać gdzieś dalej żeby mi nie stanęło w drodze bo już 2 razy mi stanęło raz wprost po wyłączeniu auta już nie odpaliło a raz na trasie po prostu zgasło i koniec laweta i do domu:/ porażka poprzednio miałem toyotę i nigdy mnie nie zawiodła a wymieniałem tylko olej i świece to wszystko. Jedno muszę mu dać za plus prowadził się świetnie nawet bo śniegu i lodzie na E7 gnałem 160km/h i trzymał się drogi jak czołg:) no i wygodny bardzo:) ale to wszystko jak na taką moc 192 KM to chyba te konie głodne były albo pozdychały bo słabo ciągły:)
więcej »
Blog auta
Brak wpisów w blogu auta
Galerie pojazdu (1)
Filmy pojazdu (0)
Kierowca nie dodał jeszcze filmów do tego auta
Zainteresowani autem (0)
Dodaj do obserwowanych

Dodaj do Kiedyś kupię - aby otrzymać automatyczne powiadomionie gdy właściciel wystawi go na sprzedaż.

Właściciel
Komentarze (14)
Dodano: 12 lat temu
SaaB - autko z duszą, łedne jest.
Dodano: 14 lat temu
Musiałeś mieć bardzo pechowy egzemplarz, bo takich problemów nawet nie mają właściciele passatów, z całym szacunkiem dla nich, ale sąsiad miał i wiem coś o tym
Dodano: 14 lat temu
W sumie gwarancji nie daje że nie był kręcony ale z tego co widziałem to nie był powycierany ani zniszczony żeby mogło to wskazywać na taki przebieg generalnie te 192 konie to w sumie nie tak wiele bo top LPT turbo wiec nie ma startu do innych pełno doładowanych silników z taką mocą dla mnie saab to auto kosztowne i źle rozwiązane ok rozrząd można wymienić ale kto słyszał o łańcuchu co się go przy 200 tyś wymienia i do tego trzeba silnik wyjmować a koszt wymiany to 3600zł???? halo to nieporozumienie to już w moim avensisie późniejszym koszt wymiany rozrządu w dieslu d4d wyniósł 1200zł jak dla mnie to auto to porażka nawet jeśli ktoś nie wymieniał płynów to skąd temat o zacierających się cylindrach?? kupiłem saaba i z forum nie schodziłem a nerwice miałem jak nigdy bo jak czytałem jakie ludzie mają problemy z tymi autami to ja dziękuję dla mnie startu do toyoty nie mają oczywiście pewnie są super niezawodne egzemplarze ale w takiej ilości że jednemu na 100 się taki trafia niestety nie zaufam saabowi drugi raz za to marka która wg mnie mogę zaufać nigdy mnie nie zawiodła i nigdy nie musiałem się martwić czemu nie zapala;]TOYOTA
Dodano: 14 lat temu
W sumie właśnie tego spodziewałem się i spełniło się: SAAB 9-5 przeszedł w auta byłe. Trafiłeś syf nie egzemplarz i licznik zapewne albo miał koło 350kkm lub miał 200kkm, a oryginalnie miał 350. Niestety gdy źle wystartuje się ciężko później nadrobić lub kończy się to odpustem bo albo nie ma albo szkoda kasy. Następnego kup dobrego, bez oleju w dolocie z turbiny i wtedy będziesz miał SAABa, nie kupkę problemów po łajzie poprzedniku. :-)
Dodano: 14 lat temu
Tak wszystko naraz poszło? SAAB jak każdy inny potrzebuje wymian rozrządu, filtrów, serwisu ogólnego... znam już bliżej kilkanaście 9-3 i 9-5 i "statystycznie rzecz biorąc" stają w szczerym polu takie bez serwisu i przy próbie oszukania systemu - nie wymieniony rozrząd na czas, paski, świece... listwa zapłonowa nie pada nagle - najpierw kilka miesięcy gubi cykle co łatwo zdiagnozować. Koszt 1000zł za listwę w tej klasie aut to całkowita normalka i nigdy nie będą części kosztowały tyle co do toytoyi bo i co tu porównywać?
170kmh po śniegu w śnieżycy to normalka dla tych aut i właśnie wtedy widać jak na dłoni prowadzenie i różnice między tą, a pozostałymi markami;-) Jeśli 192KM nie ciągnęły to zapewne na hamowni nie było auto, a warto bo wtedy wiadomo, że żeby te 192KM były to trzeba serducho najpierw doprowadzić do należytego stanu. Pozdrawiam
Dodano: 14 lat temu
sabinka extra sie prezentuje.pozdro
Dodano: 14 lat temu
Nie ma to jak Saab. Pozdrawiam i ocenki zostawiam :)
Dodano: 14 lat temu
śliczny!
Dodano: 15 lat temu
Do Groszek: No mój tata tez tak mówi że ten co kupił będzie miał pociechę:) hehe no ja mogę tylko powiedzieć że miałem już uraz i bałem się nim jeździć robiłem spore trasy wiec ryzykować nie mogłem:) jedno muszę przyznać auto prowadziło się super ale żwawy silnik to to nie był Passat mojego brata 1,8T wciągał mnie ino raz:) mimo to gdyby jednak się tak nie psuł to na bank bym go nie sprzedał:)autko wygląda ładnie bo raz że o niego dbałem jak o kobietę a dwa nie wydawał mi się aż tak zakatowany i wg mnie i moich ocen licznik miał oryginalny 197tyś w momencie kupna:)chyba taki już nie pamiętam:)
Dodano: 15 lat temu
Po kolei:
- listwa zaplonowa to element eksploatacyjny, nowa kosztuje 800 zlotych, wymienia sie raz na ok 100 tys km
- czujnik polozenia walu - tu racja potrafi pasc, ale rzadko od razu i na amen, kosztuje jakies grosze
- odma w rocznikach przed 2004 rzeczywiscie rozwiazana jest niezbyt dobrze, Saab robil GWARANCYJNA wymiane tego elementu na udoskonalony przy okazji serwisu (koszt czesci - 200 zlotych)
- czesci zamienne tansze niz do wlasciwie kazdego innego auta w tej klasie

Wersja 192 konna jezdzi bardzo zwawo. Z opisu moge wywnioskowac ze trafilo ci sie jakies skatowane i nieserwisowane auto, prawdopodobnie z duzo wiekszym przebiegiem niz na wyswietlaczu...

Skoro juz te wszystkie rzeczy zrobiles to ktos kto to auto kupil bedzie mial pozytek! [los2]
Dodano: 15 lat temu
aż trudno uwierzy że saab i takie przygody. zawsze spotykałem się z wzorowymi opiniami o saabach, a 9-5 szczególnie. ale cóż zdarza sie najlepszym. mimo wszystko ładne autko. oceniam i pozdr
Dodano: 15 lat temu
Czasem tak bywa ale grunt to się nie poddawać :)
Dodano: 15 lat temu
Aż trudno uwierzyć w to co działo się z Twoim auciem.Albo trafiłeś taki egzemplarz felerny,albo miał cofnięty licznik i był wyeksploatowany na maxa.Wizualnie bardzo fajne autko,w końcu ma już te 11 lat i wcale tego po nim nie widać.
Dodano: 15 lat temu
No to Ci autko dało w kość!!
Zobacz podobne auta w społeczności
Najnowsze blogi
Dodano: 9 dni temu, przez
Auto do kasacji? W Łodzi zrobisz to szybko i bez stresu! Sprawdź szczegóły na stronie. https://auto-szrot-kasacja-pojazdow.pl/lodzkie/lodz
Dodano: 15 dni temu, przez niki129
Miałem sprzedać Audi ale jakoś było mi żal tamtego auta wystawiłem równolegle na sprzedaż forda. Ogłoszenie wisiało 3 tygodnie, pierwszy telefon, oglądający finalnie auto sprzedane. ...
8 komentarzy
Dodano: 24 dni temu, przez darek-k
Objaw był taki że auto raz opadało, sam tył, i podczas podnoszenia w pewnej chwili jak z procy do góry poszedł, usterka się pogłębiała, że już nawet podczas jazdy potrafił wystrzelić do ...
5 komentarzy
Marki społeczności
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl