Skoda gadać. Auto sprowadziłem z Niemiec.Przebieg 122 tyś świadczy chyba o tym że Niemiec grzebał palcami przy Liczniku kilometrów. Mam jednak cichą nadzieję, że w czasie kręcenia licznika brakło prądu i skręcił tylko o 50 tyś, a nie o 100. Poza tym wszystko jest O.K. Skódka ma się dobrze pomimo tego, że stoi na dworzu. Pali naprawdę niewiele bo: 5,0 w trasie, a 6,0 w mieście. Oczywiście mowa tu tylko i wyłącznie o okresie letnim i prędkości do 110km/h. Na codzień jeżdżę z dziećmi więc nie głupieję, ale od czasu do czasu lubię też sobie depnąć.Szczególnie na trasie Stargard -Szczecin, gdy Policja stoi w krzakach i nie widzi lub udaje że nie widzi.Wiem, że miał to być opis Auta, ale czy ktoś nie wie jak wygląda dobrze zadbana Skoda koloru srebrnego rocznika 2001.Jeżeli nie, to niech poda adres, przyjadę i pokaże.Pozdrawiam fanów Skody i jej posiadaczy , bo nie wszyscy kupili te marę z zamiłowania do Czechosłowaków może bardziej do ich Browaru.Heyka.Dzidek 37