Suzuki Wagon 1.0 r+ dostałem w spadku w 2008 roku. Auto świetnie sie sprawowało - rewelacyjnie trzyma sie drogi, baardzo ekonomiczne, niesamowicie zwrotne. Mimo pojemnosci tylko 1.0 bardzo mocno ale tylko na niskich biegach - na 1 i 2 mozna sie scigac z kazdym :) potem coraz gorzej. swietne auto na miasto - nie ma co ukrywac przy dzwonie nic z niego zapewnie nie zostanie. Ogromny problem z czesciami - tymi ktore nie pasuja od agili - linka hamulca recznego kosztowala cos okolo 1000zl ! dlatego ze wzgledu na czesci musialem go sprzedac