Tutaj jesteś: Samochód







Prześlij sugestię
Toyota Corolla Poker Face
  • Kupione używane w 2019
  • Auto obejrzano 1202 razy
  • Online od 6 lat, 2 miesięcy i 27 dni
  • Auto polubiono 4 razy
0
like
Nazwa auta:
Poker Face
Marka:
Toyota
Model:
Corolla
Generacja:
IX (E12)
Nadwozie:
Kombi
Silnik:
1.6 i 16V
Przebieg:
177 446 km
Rocznik:
2004
Niby zwykłe auto ale zawsze można na nim polegać jak na Zawiszy. To co prawda śmiertelnie nudne (o czym zresztą raz popełniłem wpis) ale też w pewien sposób przyjemne, że wiesz, że to auto zapali zawsze jeśli tylko ma dobry akumulator i paliwo w baku. Może i jest nijakie i plastikowe ale porównując to z Golfem 5 generacji o równie prostym silniku w którym wiecznie coś się psuło, wygrywa z nim w cuglach. I niech mi ktoś nie wciska kitu, że Król Golf jest lepiej dopracowany. Nie jest. Jedyne co ma lepsze to wygodniejsze fotele z lepszą tapicerką i na tym koniec. Emocji w nim żadnych. A skoro emocje mamy z głowy to lepiej z bycia autem się wywiązuje Toyota. Corolla jest nieźle wyciszona, plastiki wcale nie są twarde ale za to się nie rysują i nie obłażą z wyjątkiem plastikowej kierownicy, która się łuszczy i wyciera zanim na liczniku pęknie pierwsza setka. Jak dopłacisz za skórę to franca się tylko lekko wyślizga. Tak, koroduje i trzeba tego pilnować. Zawieszenie jest pancerne, silniki są pancerne choć 1.6 trochę za dużo pali i ma za krótką piątkę. A regularnie serwisowana dojedzie do miliona km jak w poniższym linku:
https://www.auto-swiat.pl/uzywane/co-warto-kupic/toyota-corolla-milion-kilometrow-w-16-lat/wp0qt1z
więcej »
Blog auta (3)
0
like
Dodano: 5 lat temu, przez yatsec
Zgłoś nadużycie


Często czytamy o wyjątkowych autach, które pokonują milion km w swoim życiu. Jest też historia z naszego rodzimego podwórka i dotyczy, tak się składa identycznej Corolli jak moja, tylko ...
71 komentarzy
0
like
Dodano: 5 lat temu, przez yatsec
Zgłoś nadużycie


Obudziłem się rano. Na ścianach ten sam kolor. Budzik jak codzień pokazuje ósmą. Zjadłem tosty na śniadanie. Od 20 lat jem tosty. Ogoliłem się. Od 20 lat się golę. Schodzę na dół. ...
10 komentarzy
0
like
Dodano: 5 lat temu, przez yatsec
Zgłoś nadużycie


Zdarzyło mi się to pierwszy raz w życiu, choć jeżdżę bez przygód od 21 lat. Odebrałem telefon, mam zestaw głośnomówiący ale z jakiegoś powodu nie słyszałem osoby dzwoniącej, ...
61 komentarzy
Galerie pojazdu (1)
Filmy pojazdu (0)
Kierowca nie dodał jeszcze filmów do tego auta
Zainteresowani autem (0)
Dodaj do obserwowanych

Dodaj do Kiedyś kupię - aby otrzymać automatyczne powiadomionie gdy właściciel wystawi go na sprzedaż.

Właściciel
Komentarze (61)
Dodano: 5 lat temu
Do yatsec:
Nie znam się na Golfach i nawet nie chcę się na nich znać.
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 5 lat temu
Do humvee5: dobrze, że biały, bo czarny zginął przy skoku Jaguarem z lotniskowca ;-)
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 5 lat temu
Do MarcinGP: na Wrak Race to Waldi koniecznie w białym kasku ("Polski Stig... [hihi]), a na masce Jego wraka namalowalibyśmy Kudłatą [los2]. Żeby sobie Chłop nie żałował... [wpysk]
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 5 lat temu
Do mucko1: byśmy wtedy na Wrak Race pojechali ;-)
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 5 lat temu
Do humvee5: cuda się zdarzają, szczególnie na tym portalu. Nie wiem kto opracował logarytm ale był dość dowcipny. Ewentualnie odwalił robotę, bo "grosze" dostał.
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 5 lat temu
Do mucko1: Teraz szrotami są czwórki. Jedynki w kiepskim stanie są od nich droższe bo paaaanie, to klasyk przecież:)
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 5 lat temu
Do MarcinGP:
Jak miałbyś pożyczać ode mnie, to może starczyło by Ci na szrota jedynkę.
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 5 lat temu
Do humvee5:
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 5 lat temu
Do mucko1: jak pożyczysz to kupię Golfa ;-)
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 5 lat temu
My tu pitu pitu, a tu [puchar]
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 5 lat temu
Do MarcinGP:
A niech zdycha, kupisz nowe
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 5 lat temu
Do humvee5: u mnie podobnie. Spotkanie rodzinne ale żeby było śmieszniej za tydzień drugie, bo na raz wszyscy by się nie zmieścili, niech to szlag...
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 5 lat temu
Do mucko1: albo wóz Drzymały. Moje pierdzidełko ciągnąc go pewnie by umarło ;-)
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 5 lat temu
Do MarcinGP: czekamy na raporty Chłopaków :) bo jeśli chodzi o mnie, to naprawdę nie mogłem🙃
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 5 lat temu
Do MarcinGP:
Weź przyczepę towarową i się zmieszczą.
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 5 lat temu
Do humvee5: Bo my się nie zapraszamy. Pada pytanie ogólne: gdzie. kiedy i wszyscy się zjeżdżają trzech już jest :-)
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 5 lat temu
Do yatsec: no tak, koło Krynicy Górskiej. Ode mnie 400km.
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 5 lat temu
Do MarcinGP: a mnie nie zaprosili [rozpacz]
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 5 lat temu
Do MarcinGP: Tak pytam z ciekawości bo najbliższy weekend i tak jestem na północy a Tylicz jak widzę przy samej granicy na dole:)
0
like
Zgłoś nadużycie


Dodano: 5 lat temu
Do yatsec: grono stałych bywalców owszem, bo od ładnych kilku lat się spotykamy ale Waldi jest bardzo otwarty i towarzyski. napisz do niego jak masz ochotę (mucko1). Karol co na stałe mieszka w Czechach też przyjeżdżał i jeszcze prezenty w postaci piwka przywoził dla wszystkich. U mnie w blogu masz wpisy ze spotkań. U Egontar, Mucko1, Quchar i FranzMaurer też ich jest sporo. Są też u innych ale na szybko ich nicków nie pamiętam. Obecne tradycyjne już spotkanie jest na tzw. ranczu Waldka w Tyliczu. Góry, las, rzeczka, cisza spokój i mili sąsiedzi, co dołączają się do imprezy, a i samogon przyniosą. Pełny luz, relaks i świetni ludzie. Jak to piszę to strasznie żałuję, że mnie nie będzie tym razem. No ale cóż poradzić, siła wyższa. Nawet sobie nie wyobrażasz coś my tam nie wyrabiali. Długo by pisać. Ja kiedyś gdy dojechałem do nich jak było ciemno, gdy zobaczyłem, że już grillują to chciałem przejechać na zgaszonych światłach przez łąkę i znienacka walnąć im długimi utknąłem. Dopiero następnego dnia gdy wytrzeźwieliśmy dało się wyjechać ;-)

https://youtu.be/iqcWRsepeL8

już nie wspomnę, że wchodziłem na dach auta i na brzuchu przez przednią szybę i maskę zjeżdżałem jak na zjeżdżalni. Wycieczki po górach i lokalnych "mordowniach" też były fajne :-)

Przeżycia niezapomniane, szczególnie jak zjawi się szalony wariat jak np. Ja i reszta musi go wozić później do szpitala...
0
like
Zgłoś nadużycie


Zobacz podobne auta w społeczności
Najnowsze blogi
Dodano: 12 dni temu, przez Egontar
Wzorem wszystkich poprzedników, niniejszym wprowadzam pamiętnik charakterystycznych przebiegów dla Shine'a. Pierwszy zanotowany przebieg jest z placu, na którym auto zostało zakupione. ...
67 komentarzy
Dodano: 16 dni temu, przez Egontar
W ramach wolnego czasu przeglądnąłem dokumentację serwisową mojego DSa i w oczy rzuciła mi się faktura za wymianę oleju w skrzyni biegów zrobiona przy przebiegu 122 kkm. Doświadczeni ...
56 komentarzy
Dodano: 26 dni temu, przez MarcinGP
Zgodnie z prośbą Twórcy, pomysłodawcy, ojca tego portalu przez duże "T", a może pomysł przez "P", ojca przez "O" - analogicznie jak "OFF", (to chyba logiczne), czyli naszego "znachora - ...
76 komentarzy
Marki społeczności
Aktualnie online
Szukaj znajomych
Login:
Miejscowość:
Województwo:
Opony letnie w oponeo.pl


Wyślij zaproszenie