Do autre2003: Pewnie, że nie da się tak cały czas jeździć. Między innymi dlatego wybrałem 1.9 JTD 16v 140KM bo jest rewelacyjnie elastyczny i w zasadzie nawet bez redukcji "ciągnął" od samego dołu na każdym biegu i nigdy nie spalił więcej niż 7.5l/100km. Kiedyś nawet sprawdziłem czy da się ruszyć tym z "szóstki" i pojechać bez ani jednej zmiany biegu. Wiadomo, że nie jest to zdrowe, szczególnie dla sprzęgła ale dało się! Jednorazowo krzywda mu się nie stała

Do MarcinGP: Ten 90 konny Cee'd sprzed liftu był znacznie bardziej żwawy i mniej żarłoczny. Bo ten po lifcie to też już była tragedia.
Mnie jakoś takie auta nie podchodzą.
Nie musi mieć 8 do setki. Dla mnie może mieć i 12 byle było to czuć i żeby jeździł jakoś na co dzień. Przecież nie da się ciągle kręcić auta po odcięcie.
Mój słuch i portfel by tego nie wytrzymały

Do autre2003: To całkiem jak w mojej Francy. U mnie dodatkowo układ napędowy sumiennie i skutecznie trzyma całą tą dostępną moc z daleka od kół

Do MarcinGP: 98 mocno ospałych koników .
Za to swoje pożerały, przeciętnie 10 literków wciągały nosem
W mieście oczywiście.
A zdarzało się i więcej.
Najwyraźniej były otyłe ze względu na swoją żarłoczność i nie miały siły biegać

Jeszcze Almera? Zadbana Ładne wnętrze miała tylko silniczek nie za mocny był chyba.